Czy plamiki na skĂłrze i zatwardzenie to skaza?

Dziewczyny moja Myszka raz na jakiś czas(raz na 2 miesiące może)ma na skórze(na plecach,przuszku,na udach i 2 razy miała koło ust)dziwne suche plami,ktore swędzą.Do tego notorycznie ma zatwardzenia,tzn.może zrobić kupę ale zawsze są to bobki twarde!Parę razy nawet w kupie była krew bo pwenie jakieś naczynko jej pękało od tej twardej kupy.
Nie wiem czy to nie skaza :cry:Tylko dlaczego te plamki raz są potem przez kila tyg. ich nie ma? Co mam robić?Iść do lekarza?a jak tak to do jakiego?
Odstawić mleko?...nie wiem jak bo Zulka nie uśnie bez mleka przed snem...
Napiszcie co ew. dawać jak nie mleko!!!Bo ja zielona jestem!!!!
Powiedzcie mi w ogóle co mam robić bo ja już zgłupiałam dokumentnie
Atena

to mi na skazę nie wygląda, ale zapytaj lekarza. Takie plamki na skórze to faktycznie moga być efektem alergii pokarmowej. Zastosuj dietę eliminacyjną i zobacz co moze uczulać. Gdyby to były same plamki podejżewałabym uczulenie na proszek, płyn czy inne chemikalia ale jeśli dochodzi do tego ta nieszczęsna twarda kupka... to raczej nic z tych rzeczy. Z drugiej strony mały układ pokarmowy na alergen reaguje raczej luźnym stolcem, w którym może znaleźć sie śluz w skrajnym przypadku krew. Ale nie jestem lekarzem nie mnie osądzać. Twarda kupka moze byc też efektem diety. Może podajesz małej coś co asymiluje wodę, może też czekolada, kakao? Gdy widzisz ze mała ma problemy z wypróżnieniem się omożesz jej dając jabłko, dużo wody bądz soku (z marchewką ostrożnie!) w skrajnym przypadku łyżeczka oliwy.
Myslę również ze ta wysypka może być też objawem tego iz mała nie może się wypróżnić. Nie wiem jak to się fachowo nazywa ale podobny problem miała moja ciotka z moim kuzynem. On nagminnie wstrzymywał kupkę (jako 4 czy 5 latek) i też występował u niego taki odczyn toksyczny na skórze. Tylko ze on wstrzymywał bo "nie miał czasu" iść do łazienki

pozdr.

Atena jedrek ma suche plamy ...po kapieli w wodzie, woda w wawie jest jaka jest , sprobuj moze robic malej szybki prysznic i mydlo oilatum ( zdecydowanie bardziej polecam to w kostce niz w plynie) a na zatwardzenia zdecydowanie dieta jak pisala dumi owoce , warzywa , kasze,unikaj czekolady , kakao, jablka gotowanego . Ew jest swietny syrop homeopatyczny alvia , ktory b reguluje stolce.B

Dzięki dziewczymy!pocieszyłyście mnie trochę!
Spróbuję zaobserwować co to może być...nie bardzo wiem jak bo już od dłuższego czasu staram się zauważyć co może ją uczulać...i nic.Poobserwuję jeszcze.
A co myślicie o kąpieli w krochmalu?
Myję Zuzię płynem do mycie ciała Balneun i coś poroawy nie widzę...

A.

Atena, to rzeczywiście mogą być objawy alergii pokarmowej, ale niekoniecznie skazy białkowej.
Poobserwuj małą, a najlepiej zapisuj wszystko, co zjada każdego dnia i stan skóry. To w miarę szybko powinno wyjaśnić przyczynę.

A tak na pierwszy rzut oka - czekolady czy innej nutelli nie je, albo moĹźe to kakao?

Dzięki!!!pocieszyłyście mnie!!!

A co myślicie o podaniu mleka sojowego,tak na probę?Czy ono ma smak znośny,czy jest obrzydliwe(zastanawiam się czy Zuzia chcialaby je pić)I ew.jakie kupić?
Proszę o szybką odpowiedź...

Atena

Czasem je czekoladę,lubi ją!!!
Muszę zaopserwować jaki ma ta czekolada wpływ na skórę.

A.

Zwróć uwagę na czekoladę, płatki typu kulki Nesquik czy inne, jakieś z miodem na przykład (miód to też cholerny alergen).
Jeśli chodzi o sojowe - ja bym na razie nie próbowała. Bo smak dla kogoś nieprzyzwyczajonego jest raczej paskudny.
A co do zaparć - one mogą być wynikiem alergii, ale nie muszą.