Immunal

Dla naszego przedszkolaka po przebytej właśnie infekcji (ucho) pani dr zaproponowała Immunal. Wyczytałam, że to wyciąg z jeżówki, no i wzmacnia odporność. Właściwie już byłam pewna, że jednak nie podam tego Młodemu, ale... no właśnie. Znowu zaczynam się wahać. Co myślicie o tym? Podawać? Nie podawać? Może są tu osoby które przetestowały ten Immunal i mogą coś więcej powiedzieć na jego temat?

Jesli to jezówka.. to mozna spróbować. Ale tylko Jezówka?
Gaba pogryza sobie czasmi Echinaceę.. czyli jezówkę.
m.

Milly, podawać możesz....wspomożesz firmę i aptekę, zawsze jakaś korzyść

a ja tak z innej beczki Grzalko to juz calkiem niedlugo , 23 dni to go i jak sie czujesz przed tym podwojnym wyjsciem??B

Milly, a Jaś często chorował wcześniej? Jesli nie, a masz wątpliwości, to sie wstrzymaj. Poza tym mnóstwo preparatów na uodpornienie jest na bazie jeżówki, my stosowaliśmy Esberitox, ale nie jestem pewna, czy jakos szczególnie pomógł (to był zeszły rok).

Teraz do Grzałki:
Grzałko elektryczna wiem, żeś sceptycznie nastawiona do wszelkich tego typu specyfików, o homeopatii nie wspominając
Powedz mi, czym leczysz u swojej Ani np. katar.... Zostawiasz na pastwę losu, czy cos podajesz?
A jesli chodzi o uodpornienie - to tak w ogĂłle nic? Nawet Bioaron C?

No, właśnie wczoraj mój mąz i mój gin-poł ustalili, ze to będzie 12 października, bo tak im pasuje z dyżurami
A mi? No, ja nie dyĹźuruje, mi pasowac nie musi....

A czuję się dobrze, dziękuję, dziękuję

To jednak nie 14.10? Szkoda .

Magenta

Gaba miała przepisany Immunal po przebytym zapaleniu oskrzeli. Jako że efektów specjalnych nie wiedziałam, zalega mi w apteczce wraz z innymi "tego typu" specyfikami...

Magenta

Graz, ja nie jestem sceptycznie nastawiona, ja uważam, że te specyfiki sa jak najbardziej potrzebne, bo uspokajają rodzica.
No, ale faktem jest, ze większość infekcji ulega samowyleczeniu, bez ingerencji. I jeśli Ania ma tzw. infekcje kataralną, to zwykle po prostu czekam aż przejdzie, no chyba, ze ja bardzo meczy, to wtedy zdarza mi się podac sól fizjologiczna do noska, jak się wyraźnie źle czuje z powodu goraczki, to Paracetamol.

Ale uparcie twierdze, ze słynne leki uodparniające po prostu trafiają w rynek, żaden rodzic, którego dziecko w wieku przedszkolnym choruje co kilka tygodni nie wierzy, że to norma, każdy jest przekonany, ze dziecko jest chorowite, nieuodpornione i wymaga wspomagania

Ania, odkąd poszła do przedszkola, zaliczyła 3 infekcje

Mam jeszcze nadzieję na negocjacje

Milly,
Immunal - hmmmm. Odnoszę wrażenie, że sama jeżówka to trochę mało. Będę się powtarzać, ale polecam L52 - które stosuję z dużym powodzeniem u całej swojej rodziny (już 3 sezon).

l-52 - mój ukochany . Ale ja podaję na początku infekcji? Czy można inaczej?

a właśnie, grzalko, przestudiowałam Twój pasek przy okazji wątku o paskach . Faktycznie już za momencik. Jak to szybko zleciało

Immunal podaje małemu wraz z ribomunylem, to jeżówka hmm zobaczymy jak będzie.

Milly,
możesz podawać zapobiegawczo codziennie 2x dziennie połowę dawki, którą podajesz w stanie chorobowym. Przypomnij mi ile?

ja w przypadku początku infekcji podaję 5 kropli co godzinę. Po dniu - dwóch podaję co 2h, po uzyskaniu poprawy rzadziej.

Milly,
A w jakim on jest wieku??