Tydzien temu uderzyłam sie nad kolanem huśtawką (huśtałam synka), od środy noga mi spuchła od kolana w dół, najpierw mialam tylko siniak.
Wczoraj byłam w szpitalu, w jednym powiedziano mi,ze to zakrzepica żył i dano skierowanie na oddzial do innego szpitala.
Tam chirurg,ktory mnie badal stwierdzil,ze to nie ma nic wspólnego z żyłami, a jest to skutek urazu. Mam sie położyc i przez 3 dni lezec z nogą do góry na kocach, a na nodze okład z wody wymieszanej z octem.
Martwie sie jednak, czy to nie ma czasem czego wspolnego z zażywaniem MINULETU. Na ulotce przeczytałam,ze trzeba zaprzestac brac MINULET jesli wystąpią m.in. niewiadomego pochodzenia obrzęki nóg itp. Dodam,ze nigdy nie mialam problemów z żyłami itp.
Powiedzialam o tym obydwu lekarzom.
Nie wiem teraz co mam robic, zaraz ide do lekarza rodzinnego, poprosze o skierowanie na RTG lub USG dopplera (zalecił chirurg,jesli opuchlizna nie przejdzie).
Boże... tak sie boje....
Madzia
|
||||||
Magda
jak by sie udało to weź na tego doplera, ja miałam masywna zakrzepicę i teraz jestem pzrewrażliwiona na jej punkcie! a i chyba jesli to zakrzepica to okłady z octem chyba nie sa wskazane ale tu nie jestem pewna , napewno nie okładać woda z sodą.
Dopplera robiłam, okazało sie , że mam krwiaka pod kolanem i to od urazu (uderzenia huśtawką), przepływ żył prawidłowy na szczęście (uff!).
No i na zwolnieniu jestem już drugi tydzień.. Opuchlizna zeszła, ale noga jeszcze boli, nie tak jak wtedy, ale jeszcze... Pozdrawiam Missy To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||