Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Dawno nie było zadnej ankiety . No to proponuję ankiete o makijażu.
Ja należę do grupy bezmakijażowej, nic mnie tak nie uczula jak kosmetyka kolorowa - łącznie z tymi aptecznymi super-hiper hipoalergicznymi.Więc zero makijażu, co najwyżej bezbarwny błyszczek do ust. Inaczej 2 tygodnie leczenia po jednorazowym upiększeniu się.
Potwora
Mon, 25 Oct 2004 - 10:26
Ja jestem typem makijażowym, ale na co dzień raczej delikatnie, podkład, puder sypki, cień, tusz i błyszczyk. Zajmuje mi to ok 5 - 8 min i tyle właśnie jestem w stanie przeznaczyć na makijaż.
Aby zrobić pełny, bardzo precyzyjny makijaż potrzeba sporo czasu i spokoju, zresztą nie chce mi się
Bez błyszczyku ( pisałam kiedyś, że jestem uzależniona ) i pomalowanych rzęs czuję się "goła".
anita
Mon, 25 Oct 2004 - 10:30
Dla mnie nie ma odpowiedzi
codziennie nakładam podkład i puder, codziennie maluje usta bo lubie je trochę pomniejszyc, a oko jak mam czas i na wyjścia, różu nie używam, jak już to pudrem brazującym mocniej na policzkach,
w kazdym razie od jesieni do wiosny musi byc podkład i puder, reszte moge pominąc i z domu wyjde
A.L.
Mon, 25 Oct 2004 - 10:34
Tylko od swieta niestety.Nie lubie sie malowac , bo jak mam to wszystko wieczorem zmywac to mnie szlag trafia.
Tym bardziej,ze uzywam tylko mascary wodoodpornej ,a jeszcze nie trafilam na idealny plyn/mleczko do demakijazu oczu.
a.
e_Ena
Mon, 25 Oct 2004 - 10:46
A ja zaznaczyłam drugą opcję: codziennie ale delikatnie
Agnisma
Mon, 25 Oct 2004 - 10:46
SiedzÄ…c w domu nie malujÄ™ siÄ™ wcale
Jak idziemy na spacer, czy do sklepu... w sensie "na co dzień" używam, maskary, sztyftu maskującego(jak jest konieczność ) , pudru brązujcego w kulkch(poza latem) i błyszczyku lub balsamu do ust(bezbarwnego)
"Od święta" do wyżej wymienionych dochodzi cień do powiek, czasem kredka do nich...
Nigdy nie używam podkładów i pudrów w kremie, bo potem mam problemy z cerą
Nigdy nie używam szminek i kredek do ust- nie znalazłam dla siebie "dobrego" koloru
mama_do_kwadratu
Mon, 25 Oct 2004 - 11:14
Ja też codziennie, pełny (tj. z podkładem i tuszem) ale delikatny.
Mika
Mon, 25 Oct 2004 - 11:30
bez podkładów,fluidów,różów -sam puder,tusz,błyszczyk,cienie -i na codzień i od święta
kasiarybka
Mon, 25 Oct 2004 - 11:34
Codziennie pełny.
goÅ›
Mon, 25 Oct 2004 - 11:41
Opcja II - codziennie, ale delikatnie: podkład, tusz, i odrobina różu, (wykluczając dni, kiedy siedzę w domu i wychodzę wyłącznie na spacer). Nie maluję ust bo mam wrażenie że wszyscy się na nie gapią
Lubię, kiedy kobieta ma ładną cerę i może sobie pozwolić, żeby nie być malowaną...
.uzytkownik.usuniety.
Mon, 25 Oct 2004 - 14:48
Nie ma dla mnie opcji. Powinnam wybrać : "Kiedy mi się chce"
Do ciąży byłam typem makijażowym i życia sobie bez niego nie potrafiłam wyobrazić. Malowałam się nawet siedząc w domu. W ciąży jakoś bardzo poprawiła mi się cera i zaczęłam się sobie podobać saute. No więc wywaliłam wszystkie malowidła. Teraz jest różnie. Potrafię zrobić sobie pełny makijaż tylko dla Dzidziaka albo iść na oficjalne party prosto z wanny. Kwestia humorku, samoakceptacji i takich różnych z przewagą takich różnych
Pzdr,
Z
milly
Tue, 26 Oct 2004 - 08:46
maluję się codziennie i tak samo jak olaart bez makijażu czuję się goła
grzałka
Tue, 26 Oct 2004 - 09:14
Generalnie jestem typ bezmakijażowy- alergia. Ale na wielkie wyjścia typu Sylwester, ślub itp jednak trochę się maluje.
ulla
Tue, 26 Oct 2004 - 14:20
Hmm...zaznaczyłam, że makijaż tylko od święta, bo nie ma dla mnie opcji Na codzień uzywam tylko kredki (zwykle + tusz, ale aktualnie się skończył). Jak mi sie chce albo akurat jest potrzeba, to jeszcze podkład....a zupełnie od święta makijaż kolorowy....
amania
Tue, 26 Oct 2004 - 14:30
Na większe wyjście, maluję rzęsy i czasem musnę się różem.
Codziennie zazwyczaj tylko podkład.
addera
Tue, 26 Oct 2004 - 14:42
codziennie ale nie do pełna
podkład, błyszczyk, no i oczy obowiązkowo - rzęsy musze mieć umalowane, a w ogóle to uwielbiam malować rzęsy
Pecia
Tue, 26 Oct 2004 - 14:48
jedyna rzecz ,ktora zawsze maluje to rzesy i lekko brwi
bez tego czuje sie goła
ulla
Tue, 26 Oct 2004 - 14:52
CYTAT(Ciocia Pecia)
jedyna rzecz ,ktora zawsze maluje to rzesy i lekko brwi bez tego czuje sie goła
No ja oczy troche kredką i brwi też, bo mam skandalicznie krzywe. Mój mąż się ze mnie nabija jak o tym mówię, ale na wszystkich zdjęciach wychodza mi mocno asymetryczne (w lustrze też widzę)....jak dobrze pomaluje to sie to w oczy wcale nie rzuca.
i.
Tue, 26 Oct 2004 - 19:09
Od święta. Najczęściej maluję rzęsy i używam błyszczyka. Podkładu używam ze dwa razy do roku
AdusiaR
Tue, 26 Oct 2004 - 19:15
Codziennie, ale delikatnie - kremik, lekko puder, rzęsy i usta przed wyjsciem z domu do pracy.
mama4
Wed, 27 Oct 2004 - 06:10
Od swieta. Wybieramy sie w tym tygodniu na wesele i musze kupic sobie tusz, podklad, jakas pomadke i chyba cienie, bo wlasciwie, to nic nie mam. Dobrze, ze w styczniu kolejne wesele - przynajmnie dwa razy z tych kosmetykow skorzystam
moko.
Wed, 27 Oct 2004 - 07:53
opcja nr 1, ale nie aż tak bogata, nie maluję ust
mamami
Wed, 27 Oct 2004 - 09:25
Moko ja dokładnie tak samo. Pomalowane usta to dla mnie koszmar, czuje sie jakbym iała obklejone plasteliną. Oczywiście na wyjścia sie meczę i maluję.
pomimo że robię pełny makijaz ostatnio znajoma była cięzko zdziwiona że ja się maluje (widzi mnie codziennie) więc jestem z siebie dumna bo w dziennym makijazu właśnie o to mi chodzi. ma go nie byc widac i ja mam pięknie wyglądać.
Jedna z was napisała że na pełny maikjaż trzeba dużo czasu. To tylko kwesta wprawy. Wiadomo że na wielkie wyjście siedzę przed lustrem kilkanaście minut ale ten codzienny zajmuje mi max 10 min.
Alka
Wed, 27 Oct 2004 - 11:54
A jak robię wybiórczy makijaż:
podkład, pomadka, cienie do powiek i tusz
to co mam zaznaczyć?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.