To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

No i jak tu babie dogodzic?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Jaco
Wybieram ceramikę do łazienki. Wydawałoby się nic przyjemniejszego. A gucio icon_evil.gif .



Jak kibel to albo ma dziurki albo nieszkliwiony brzeg

Jak wanna to albo ładna albo wygodna. A żeby to połączyc to należałoby łazienkę rozciągnąc.

Jak umywalka to ładna ale bez miejsca na baterię. A jak z miejscem na baterię to już nie taka ładna.



No nic tylko się zachlastac.... A może ja mam wymagania za wysokie?

Moze powinnam wparowac do hipera i wziąc jak leci to co akurat jest w promocji? Nie zastanawiac się nad kształtem wanny tylko wziąc pierwszą z brzegu? Nie zastanawiac się jak potem czyścic poczerniały silikon i na amen zamoczone fugi tylko wpakowac w blat pierwszą lepszą umywalkę a potem z tym życ?


Pocieszcie mnie..... Czy tylko ja jestem taka zboczona czy ktoś jeszcze też tak ma?


Auuuuuuuuuuuuuuu icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif
Jaco
Blue,
Obejrzałam wszystkie możliwe sklepy. Obleciałam hurtownie. Po 100 razy wchodziłam na strony internetowe. Po 300 razy zadawałam te same durne pytania.

A który akryl jest lepszy?
A czym się różni?
Jak niczym to dlaczego ma 3 razy takÄ… cenÄ™?
A czy ta bateria będzie pasowała?
A czy bateria termostatyczna może pracowa z piecykiem gazowym?
A czy ogrzewanie podłogowe ogrzeje mi podłogę czy piwnicę pod podłogą?
A......?
A......?
A......?
A......?

A dzisiaj jeszcze trafiłam na agregata co to mi wyłożył nową teorię wentylacji, nawiewu i izolacji. No i jak bym miała go posłuchac to musiałabym blok w którym mieszkam wyburzyc i postawic od nowa, bo w tym to już dawno powinnam się udusic. Tym bardziej, że mam nowe szczelne okna.

Kurcze, ja chcę chłopa co potrafi sam takie zagadki rozwikłac. Co mi na talerzu poda rozwiązania a ja tylko będę wybierac. No i chce miec wybór większy niż mogę miec.

A na domiar złego to dopiero początek.......
Jeszcze muszę ekipę remontową znaleźc, rozwalic ścianę nośną icon_lol.gif, wywalic kaloryfer, którego mi nie pozwalają wywalic i zmienic podłączenie kibla z warszawskiego na poznański albo na odwrót. Już sama nie wiem. A no i jeszcze dorwac się do głównych rur gazowych, których gazownik boi się dotknąc bo jakby pękły to będzie mi musiał puścic nowe PO ścianie na co ja się absolutnie nie zgadzam i zamierzam go wtedy zamordowac.

A remont dopiero na wiosnÄ™.......

Do tego momentu ducha wyzionÄ™
Aldoniec
CYTAT(Jacobina)
A remont dopiero na wiosnÄ™.......


O, i tu jest problem wink.gif
Masz za dużo czasu.
My mieliśmy 3 tygodnie na wykończenie mieszkania od zera do zamieszkania.
Wtedy to siÄ™ dopiero podejmuje decyzje icon_cool.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.