To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Nawrót porannej histerii co robić?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

ez
Wszystko było super, ale od 4 dni Asia płacze i nie chce do przedszkola icon_sad.gif Nie wiem co robić, chodzi 2 miesiące i nagle teraz. W ogóle nie chorowała jeszcze i byliśmy zadowoleni bo wracam zaraz do pracy.
Jak jÄ… odbieram jest zadowolona, ale te poranki to koszmar
amania
Ja zaprowadzałam pochlipującą, a odbierałam zadowoloną z dnia Marysię przez dwa lata.
Dopiero w starszakach zaczęła chodzić do przedszkola "bez łezki" icon_wink.gif chociaż i teraz zdarzy jej się gorszy dzień.
To taka trauma przy rozstaniu, jeśli szybko jej to mija i przez cały dzień juz nie jest smutna, to chyba trzeba to przeżyć. Ciężkie to jest, ale wiem, że można icon_wink.gif
beattta
Z Julką było podobnie. Początkowo chodziła zadowolona a po jakimś czasie ciężko było wyjść z domu, nie mówiąc o szlochach przy rozstaniu w przedszkolu icon_sad.gif Podobnie jak Amania odbierałam popołudniu uśmiechnięte dziecko. Nie powiem, że było mi łatwo icon_sad.gif , ale wytłumaczyłam sobie, że krzywda jej się nie dzieje. Panie w przedszkolu powiedziały, że Julcia przestaje płakać po jakiś 20 minutach i potem bawi się z dziećmi.
Bunt przedszkolny trwał tydzień. Potem rozchorowała się. Miała 3 tygodnie przerwy. Bałam się powrotu, ale ciężki był tylko pierwszy dzień. Potem szła do przedszkola usmiechnięta icon_smile.gif
Jeśli nie ma niepokojących symptomów, że coś dzieje się w przedszkolu to trzeba przeczekać i minie wink.gif
A.L.
Ez u mnie identycznie icon_confused.gif
Mala chodzi juz 5 tyg.do przedszkola i codziennie rano jest odstawiany teatr.Ryki i wrzaski.
Po poludniu odbieram ja zadowolona.
Na razie sama szukam zlotego srodka.


Asia.
marsjanka
Możecie mnie potępić. Oliwia wprawdzie nie płacze , że nie chce iść do przedszkola, ale zdarzały jej się dni, ze nie chciała wstawać, tak zwyczajnie nie chciało jej sie. Budzę raz, jeszcze spokojna, drugi raz już nerwy we mnie buzuja. Wpadłam więc na pomysł, że o 6 rano juz mogą być bajki na jakimś kanale tel. Włączyłam akurat FOX KIDS. O 6 rano zaczyna się Kuba Guzik, a potem o chomikach Hamtaro. Oliwię budzę , mówiąc Pobudka, a potem śpiewam OOOOO Kuuuba Guzik! Oliwka człapie do pokoju z telewizorem. W międzyczasie daję jej actimel. W trakcie Hamtaro przebieram ją. Gdy kończy się Hamtaro ok. 6,30 Oliwia jest gotowado wyjścia. Jest złudne uczucie, ze nikt się rano nie śpieszy, oglądamy bajkę, piję kawę. Zauważyłam , że taka atmosfera spokoju dobrze wpływa na Oliwię jest też spokojna i wesoła. Jeden minus. Uzależniłam chyba dziecko od tego porannego półgodzinnego seansu bajkowego. Jednak dzięki temu potrafi po omacku z zamkniętymi oczami iśc (prawie jak lunatyk) przed telewizor, a czołówka z Kuby G... otwiera jej oczy w sposób pogodny. Bajka się kończy a ja szybko wyłączam telewizor, bo przecież tam są dalej bajki i mogłybyśmy nigdy nie wyjść z domu. Nawet uzależnienia musi być limit.
ez
Asia dzisiaj szła z uśmiechem. Wczoraj były konsultacje, odebrałam ją z przedszkola i poszłyśmy na podwórko pobawić się, a potem powiedziałam Asiu idziemy do przedszkola, oczywiście podkówa. Więc mówię, że dzisiaj Mama i Maciek z nią wejdą. Asia poszła zmieniła buty i chciała sama z podkówą na salę, ale ja mówię idziemy z Tobą. No i wesłyśmy, myślałam, że będzie przy mnie, ale ona ruszyła do dzieci i nawet nie spojrzała.
Dzisiaj poleciała na skrzydłach, a ja obiecałam, że po nią przyjdę
eMariola
U mnie też jakiś bunt przedszkolny.
Przez pierwsze 2 miesiące było spokojnie-wprawdzie w podskokach do przedszkola nie biegła, ale nie było nigdy płaczu i histerii.
Niestety po ostatniej 2-tygodniowej chorobie zaszły jakieś zmiany.
Z domu wychodzi spokojnie, w przedszkolu przebieramy się i niestety Julka wiesza się tatusiowi na szyi i trzeba ja odrywać siłą.
No i oczywiście są i łezki.
Dzisiaj to ja miałam przyjemność ją rano zaprowadzić i było jeszcze gorzej. Były szlochy i krokodyle łzy.
Przyznam, że się podłamałam tym zachowaniem Juleczki.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.