To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Dieta? Nie do końca o to chodzi

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

magdalenka
Pamietacie, kiedy dzieliłam się z Wami "cudowną dietą"? rzeczywiście, wtedy nam pomogła; myślałam nawet, ze Tymek "wyrósł" z alergii.
Niestety, wraz z nadejściem jesieni, wszystko wróciło. I nie pozostaje nam nic innego, jak pojść jutro do dermatologa... będzie przez najbliższy czas (czyt. lata) bral zyrtec. Dzis w rozmowie pani doktor powiedziala, ze dzieci po prostu najlepiej czuja sie latem (poza tymi z alergia wziewna) i dlatego matka wydaje sie, ze alergia minela.
I nie mozna tylko stosowac diete - bo nie znam wszystkich alergenow, jak sie na siebie naloza, to znowu bedzie sie dusil (juz to przechodzilam).
Tak wiec wybieram "mniejsze zlo" i bedziemy na zyrtecu.

papa, m&t
Sonieczka
nie czytałam Twojego postu o diecie, ale w przypadku mojego syneczka chyba było podobnie, alergia na białko mleka krowiego - od czerwca zaczęłam niesmiałe próby z przetworami - doszlismy do kaszki z mlekiem codziennie i małego jogurtu co drugi dzień - we wrześniu wszystko tąpnęło i musiałam odstawić melko znowu - tak wiec moje dziecko jest znowu bezmleczne i juz nie będe próbować do ukończenia trzeciego roku zycia,
może cos w tym jest ..... sama nie wiem ....
Kari07
Ja zaobserwowałam,ze zawsze na jesień i na zimę skóra młodego jest dużo gorsza.W lecie jest super - nawet jesli zje to co uczula .
A teraz mimo smarowania i leków - no nie jest tragicznei ale też nie jest super.
U nas zaczeło sie 3 tyg. po urodzeniu Bastak - skaza białkowa i atopwe zapalenia skóry.
Ja dieta a potem Bastek przeszedł na Babilon pepti.Jka miał 1,5 roku aleria na białko nagle mineła.Skóre mial dalej warzliwą ale nie tak bardzo.
Nabiał jadł.Lekarze mnie ostrzegali ,zeby się nie cieszyć bo tak bywa a potem może to przejsć w alergie wziewną.
I wt ym roku robiliśmy testy skóren i neistety wyszły tawy i zboz a młody przez całe lato miał nos przytkany, do tego migdałki powiększone.
I teraz siÄ™ drapie w nocy - to chyba roztocza.
Ale sa dzieci które wyrastają z alergii.
reszka
Jedną z metod leczenia AZS jest terapia światłem. Może Wasze dzieci czuły się "skórnie" lepiej w lecie, bo tego światła słonecznego było więcej. Ja podczas rzutu alergii zimowej miałam przepisane przez dermatologa "solarium", widziałam mnóstwo dzieci jak przychodziły na naświetlania.
Może warto popytac o możliwość zlecania światłoterapii (PUVA), choć oczywiście jest to tylko metoda objawowa - zawsze podstawą leczenia jest eliminacja alergenu.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.