bajbus
Wed, 08 Dec 2004 - 22:32
Gabrysia polubiła przedszkole (jedno z kolejnych w tym roku)
problem zaczyna sie gdy zmiane w grupie przejmuje pani Marta, która (wedle Gabi):
- krzyczy
- nie wymyśla żadnych zabaw
Dziś Gabi wylała picie i żeby pani Marta tego nie zauwazyła i NIE KRZYCZAŁA wytarła rękawem
i dumna oświadczyła mi - udało sięmamusiu pani Marta nie zbaczyła
chcę zareagować, tylko zwyczajnie nie wiem jak...
marghe.
Thu, 09 Dec 2004 - 09:34
Porozmawiaj z innymi mamami. Skonfrontujcie zeznania dzieci
Nie twierdze, że Gabrysia kłamie, ale dzieci czasami lubią fantazjować.
Jesli faktycznie pani M krzyczy to trzeba z Nią porozmawiać.
m.
asiaT
Mon, 13 Dec 2004 - 11:10
właśnie - fantaz[użytkownik x]ą... ja się ostatnio dowiedziałam, że jak dzieci płaczą, to "pani dylektol mówi beksa lala, a pani Bożenka krzici"... i nie bierze na kolana i nie przytula... a mąż sam mówił, że co wejdzie tam z nimi rano, to jakaś mała beksunia płacze na kolanach którejś z opiekunek...
Bajbus, dopytaj. Dzieci się uprzedzają czasem niestety...
Kari07
Mon, 13 Dec 2004 - 14:24
Oj i to jak fantaz[użytkownik x]ą!Bastek jeszcze w czerwcu twierdził,że jak dziecko jest niegrzeczne to pani mu zabiera piżamkę i musi spać gołe bez przykrycia
I jeszcze biją w pupę.
Te wiadomosci mało nie doprowadziły nas do zwału, jednak zostały zweryfikowane dokładnie i teraz to tak szczerze mówiąć wierzę może w 1/3 co moje dziecię mówi...