To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

powrót do nabiału po diecie eliminacyjnej

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

bonczek
Dziewczyny - mamy alergików , karmiąc piersią na pewno byłyście na diecie jednak po odstawieniu maluchów od piersi ...
no właśnie - wiem że nie mogę rzucić się od razu na wszytsko co z mleka icon_redface.gif icon_biggrin.gif
- czy wprowadzałyście te produkty ostrożnie do swojej diety ?,
- od czego zaczynałyście - sery, jogurty ?
- a może jednak natychmiastowa wyżerka nie zaszkodzi ?

icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif
skanna
Mnie nie zaszkodziła. Unikałam tylko mleka w czystej postaci.
Pecia
ja tak samo jak Skanna>

smacznego icon_biggrin.gif
bonczek
Dzięki - nareszcie najem się ze smakiem a moje menu przestanie się składac z kilku produktów na krzyż icon_smile.gif

w sumie karmiłam małego juz tylko w nocy i to bardziej w celach uspokajająco - przytulających icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif i gdyby nie ta dieta pewnie trwalo by to jeszcze jakis czas .... trochę szkoda .... ale ja tez nie chcę zniknąć, bo mieszczę się już w spodnie starszego synka icon_wink.gif
Pecia
uwazaj tylko na slodycze jak nie chcesz przytyc za bardzo icon_wink.gif

ja po odstawieniu, jak sie rzucilam na slodycze ( czekolada icon_rolleyes.gif ) to przytylam ......8 kilo 37.gif
Vena
Musiałam zrezygnować ze wszystkiego co było na krowim mleku. Cały czas synka wysypywało. Byłam na drastycznej diecie, nie jadlam można uznać nic co uczula, w domu zastanawiali się na czym zyję icon_smile.gif))) i to nic nie pomagało. W końcu synek przeszedł na nutramigen ale to też niewiiele dało, na moje życzenie poprosiłam o Bebilon i... przestalo go wysypywać. Dziś ma 15 miesięcy i nadal jest na Bebilonie. Dostaje odrobinę masla na chlebku i nie wysypuje go, spróbujemy za jakiś czas wprowadzić jogurcikiki.
Pozdrawiam
Sonieczka
Vena - na pewno o tym wiesz, ale pwrowadzajcie faktycznie ostroźnie, u nas było juz tak że Darek jadł kaszke mleczną i jogurt raz na jakis czas, a potem nagle tąpneło o znowu sie zaczęło iwec nie demonizuje i nie strasze tylko ostroznie i życze, żeby nie było tak jak u Darka .......
Vena
CYTAT(Sonieczka)
Vena - na pewno o tym wiesz, ale pwrowadzajcie faktycznie ostroźnie...


Sonieczka, ja wiem ale..., gorzej z moją mamą, wie bo mówilo się jej o tym dużo, ale i tak zrobiła swoje. Ciągle narzekała, że synek nic nie je, bo nie dostaje nic na nabiale. karmiłaby go tylko mięsem skoro nie może dać jeszcze twarożku czy jogutru.
Moja mama zostaje z synek co 2 tygodnie, tak się złożylo, że podalam mu pół jogurtu. Chciałam spróbować, jak to przyjmie i powiedziałam wszystkim (czyli mojej mamie i starszym córkom) że nie wolno im podawać, uznałam że najlepiej gdy jedna osoba to robi, wtedy ma wszystko pod kontrolą. Niestety moja mama była tak szczęśliwa, że dostał jogurt (mam wrażenie, że nigdy nie pogodziła się z jego dietą i chyba uznała to za mój wymysł) że wyobraź sobie, pod moją nieobecność nakupowała jogurtów i karmiła go jednym dziennie. Skutek tego pewnie już znasz.
Doszło do tego, że nawet masła nie może teraz już jeść, dostaje wysypki icon_sad.gif((((
I myślisz, że tlumaczenie mojej mamie coś dało? Nie dało! To nie wina jogurtu, tylko moja bo mu nie daje, a on głodny chodzi. I gadaj z babą. Z moją teściową jest podobnie. Nakarmiła malca jakimiś herbatnikami mlecznymi i stwierdziła, że od tego to na pewno nic mu nie jest. Ręce mi opadają, zwłaszcza że mąż coraz częściej skłania się ku temu by mu podawać wszystko (bo mamusia powiedziała, że Jeremiemu nie zaszkodzi), a ja jak widzę jego wysypki to mnie mierzi.
Nie dociera fakt, że każde dziecko jest inne, bo caly czas mówią, że nikt w rodzinie nie miał alergii na białko to i jemu nic nie jest.
Więc mam problem dwojaki, moja mama by karmila synka bo uważa, że ten wciąż głodny (a muszę powiedzieć, że duuuużo je i jak jest glodny to się drze za jedzeniem), a teściowa wszystkie rozumy zjadła i pomimo, że sama czyta i czasem podrzuca mi różne artykuły na temat alergii to uważa, że przesadzam. Powinnam mu już dawno wszystko dawać.


icon_smile.gif))))) no dość tego narzekania icon_smile.gif na szczęście z moją mamą zostaje tylko na 2 dni co 2 tygodnie i córki starają się pilnować babcię by synka czymś nie nakarmiła, a do teściowej chodzi pod kontrolą, więc jakośc to jest.

P.S. Ostatnio moja mama ugotowała tłusty rosół z gęsi i gdy chciała syna nakarmić najtłuszczą wierzchnią częścią rosołu. Na szczęście córki zaoponowały. Pewnie to wynika z faktu, że moja mama przeszła na dietę Kwaśniewskiego, jakbyś nie wiedziała to na bardzo tłustą dietę, bez używania kasz w tym chleba.

Ale się rozgadałam icon_smile.gif)))))))) ale to po ostatnich wysypkowych przeżyciach tak mnie wzięło icon_smile.gif)))))))

Pozdrawiam cieplutko NOWOROCZNIE życząc wszystkiego dobrego, spełnienia pragnien zwłaszcza tych zdrowotnych.
Buziaki
Sonieczka
ojoj tak mi przykro Vena, mimo tego, że to sie zdarza rzadko [opieka Twojej Mam} to jednak masz prawdziwy kłopot, ja ustawiłam tak rodzinę, że nawet sie nie ośmielą dawac nic z mlekiem ani innych zakazanych rzeczy, bo wiedza, że efektem bdzie zakaz spotykania sie z dzieckiem, ale ja juz mam taki charakter i mogłam sobie pozwolic na takie rozwiązanie, bo sama groźba działa, babcie nawet pieką caista bez mleka, żeby Darus mógł chociaz coś zjeść u nich
ma nadziej, że uda Ci sie przy pomocy córek przypilnowac nadgorliwe Babcie, nie wiem skąd się bierze ten kult jedzenia - dlaczego pokolenie naszych rodziców nie potrafi zrozumiec fakt, że podając dziecku alergen, podajemy truciznę, eh chciałoby się powiedziec - mozna by było zrobic wtedy afere, że lekarza peediatra powiedział to czy tamto, ale czy to da efekt
przytulam Cie mocno i wspieram jak tylko mogÄ™
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.