To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Trochę posmęcę

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

burek
Małż ma szkolenie pod koniec stycznia w stolicy. Była opcja, żebyśmy pojechali razem (my dwoje + Emi). Już się napaliłam, ale najprawdopodobniej wszystko robije się o kasę i on pojedzie tylko z kolegą. icon_sad.gif No i jak tu mieć dobry humor jak wiem , że mi Warszawa koło nosa przeleciała? Chliiiip. Niestety różnica jest duża między wersją "pojedzie sam", a wersją "pojedzie z kolegą". Benzyna, hotel, pani Hania od biustu, no i przecież jakieś rozrywki (nie śmiejcie się ja z prowincji icon_evil.gif jestem) pochłaniają kasę jak dla nas w tej chwili straszną. Pocieszam sie tylko, że lubię być sama w domu ( no... z ogonem).
Wygadałam się i mi lepiej. Tu przynajmniej może mnie kto pocieszy. 32.gif

bur
isaa
Burku...

mój Mąż też pod koniec stycznia jedzie na szkolenie do Warszawy - sam icon_evil.gif , na szczęście tylko na 2 dni icon_twisted.gif

pozdr.
burek
Heh może się spotkają... icon_wink.gif

bur
Libra
Pani Hania od biustu?
A zufanie do mężą masz?
A mąż rozum ma, że wydawać pieniądze chce na przyjemnostki, jak inne ważniejsze wydatki są w rodzinie?
A skąd wiesz, że wogóle bedzie wydawał? Że sie bedzie "rozrywał"?Może to tylko takie twoje "gdybanie"???
Burek: głowa do góry!
Ika
CYTAT(Libra)
Pani Hania od biustu?
A zufanie do mężą masz?

Libra, ale co ma Pani Hania do zaufania...?
Pysio
CYTAT(Libra)
Pani Hania od biustu?
A zufanie do mężą masz?
A mąż rozum ma, że wydawać pieniądze chce na przyjemnostki, jak inne ważniejsze wydatki są w rodzinie?
A skąd wiesz, że wogóle bedzie wydawał? Że sie bedzie "rozrywał"?Może to tylko takie twoje "gdybanie"???



Chyba ktoś nie do końca jest w temacie...


Burku nie martw się, na pewno jeszcze nie jedna okazja będzie abyście razem odwiedzili stolicę. A narazie ciesz się z wolnej chaty icon_razz.gif
Libra
Nie w temacie, owszem jestem.
Nie wiem co to za pani Hania?To jakiś kod-klucz-słowo?
Ika
CYTAT(Libra)
Nie w temacie, owszem jestem.
Nie wiem co to za pani Hania?To jakiś kod-klucz-słowo?

Pani Hania jest właścicielką sklepu z biustonoszami, robiącą cuda z biustem. Polecam wątek "Byłam na Grochowskiej 93".
burek
Libra, nie stresuj się. Nie mąż będzie wydawał kasę tylko ja i rozrywać się też będę ja. Do pani Hani od biustu też on nie pójdzie bo go szczęśliwie nie posiada. Poza tym on będzie na szkoleniu, więc podejrzewam, że wieczorami bedzie tylko o tym marzył, żeby się do łóżka udać w samotności i wypocząć nieco przed następnym dniem nauki. Szkolenie sobie sam funduje bo chce się czegoś nauczyć, więc raczej będzie musiał być przytomny. icon_wink.gif
A tak w ogóle to moooooże jednak pojadę. icon_smile.gif Zobaczymy. Bardzo chcę i może się uda.

bur icon_smile.gif
moko.
Burek głowa do góry, korzystaj z okazji icon_smile.gif
uda siÄ™ icon_smile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.