fajne nie?
https://www.formysilikonowe.pl/pliki/formy_...y_do_ciast.html
|
||||||
Cudne
Ooo, nasz misiek też tam jest
A te muffinki w kształcie różyczek...
Otwiera wam sie cennik? Mnie nie
 A superowe te foremki 
formy super....tylko ceny juz nie
Wiola, mnie się nie otwiera.
Mika, jakie te ceny?
i jeszcze
https://www.genes.home.pl/formy.html
w tytule napisałam sYlikonowe a tu mi wychodzi ze winno być sIlikonowe. hmm
CYTAT(marghe.) i jeszcze
https://www.genes.home.pl/formy.html
stąd to KasiaRybka mogłaby hurt załatwić to 40km od Niej
ciekawe jakie tam ceny mają
O żesz kurka wodna - nasz miś po 62 zł?
A ja choruję na taką formę do lazanii
 .
Marghe, a tego kwiatka co wkleiłaś to nie mogę znaleźć.... Gdzie on? I ta dynia?
to z włoskich stron JAco
u nas niedostępne,
Dziekuję za literki m.
Marghe - a jakieś sklepy? Może w Mediolanie? Ja się własnie napaliłam na tego kwiata!
A te polskie - mnie się tez cennik nie otwiera, ale skoro miś 60 zł kosztuje, to ja nie chcę znac pozostałych - a te jabłuszka, serduszka, kwiatki i inne małe ciasteczkowe tez mi się widzą.. ech... Chyba mnie jakaś mania silikonowa dopadła...
Dziewczyny mam taka forme w ksztlcie kwiata i nie jestem z niej zadowolona. Nie mozna jej postawic z ciastem do piekarnika, bo jest miekka i dno ma nierowne - ciasto wylewa sie. Probuje ratowac i wkladam cala foremke do tortownicy, to wtedy ciasto nie jest upieczone, a jak trzymam dluzej to jest suche. Po upieczeniu babka przykleja sie do silikonu i nigdy nie udalo mi sie wyjac jej w calosci
Jo-Anna, wszystkie foremki silikonowe są miękkie, a używamy ich z powodzeniem
Moze kwestia przyzwyczajenia.
Ika na jaka wysokosc wlewasz ciasto do foremek? Zauwaz, ze foremka kwiat ma nierowne dno co utrudnia postawienie dna prosto. Pieczenie w innych foremkach nie sprawia tyle klopotu
to co ma do tego wysokość ciasta skoro ta foremka jest szczególna...?
A wlewam różnie, zależnie od ciasta. Bo wiesz, jedno rośnie dużo, inne prawie wcale...
CYTAT(Jo-Anna) Dziewczyny mam taka forme w ksztlcie kwiata i nie jestem z niej zadowolona. Nie mozna jej postawic z ciastem do piekarnika, bo jest miekka i dno ma nierowne - ciasto wylewa sie. Probuje ratowac i wkladam cala foremke do tortownicy, to wtedy ciasto nie jest upieczone, a jak trzymam dluzej to jest suche. Po upieczeniu babka przykleja sie do silikonu i nigdy nie udalo mi sie wyjac jej w calosci :cry:
Jo-Anna, Jak nie jesteś zadowolona to może sprzedaj, co? Chętnych tu znajdziesz pewnie kilka....
Jacobina za daleka droge musialaby przejsc ta foremka
Ika prosze podziel sie przepisem na ciasto co to nie rosnie prawie wcale
CYTAT(Jo-Anna) Ika prosze podziel sie przepisem na ciasto co to nie rosnie prawie wcale :)
A ty uważasz, ze wszystkie ciasta rosną tyle samo?
Nasze foremki przybyły z Holandii. Bywały rzeczy, które przybyły z USA. Hmmm... co jest dalej, księżyc? To zazdroszczę adresu
Skanna,
a Was ile kosztował miś?
Katasia, koło 3 euro chyba, zaraz sprawdzę, może jeszcze gdzieś mam zapisane
3 euro to nie 60 zł
Jak Wam się udało tak tanio kupić? Gdzie?
Guśka nam przywiozła z Holandii
I rozsyłała po całej Polsce Nawet z przesyłką wyszło duuużo taniej, niż u nas w sklepach zwykłych czy tym bardziej internetowych
Katasia, Guśka miała pół kombiaka zawalonego naszymi silikonami.
A gdzie ja byłam jak Ona to robiła ?????????????????
Ło matko ale gapa ze mnie NIe palnuje ktoś kolejnego transportu? CYTAT(Ika (mama Oskarka)) Nasze foremki przybyły z Holandii. Bywały rzeczy, które przybyły z USA. Hmmm... co jest dalej, księżyc? To zazdroszczę adresu :lol:
Ja bym nie chciała mieszkać na księżycu .... Obcasy sobie można połamać bo tam "asfalt" strasznie dziurawy
Przecież Ty nie chodzisz na obcasach
Chodzem jak muszem albo chcem. A jak nie chcem ani nie muszem to nie chodzem.
Ja sobie nie lubię życia utrudniać. I tak mój charakterek wystarczająco mi daje popalić  . Co se będę jeszcze obcasy dokładać
narobiłyscie mi apetytu na te formy,ze hej..
Czy któraś z Was sie orientuje czy w Londynie bywają i gdzie ich ew.szukac?
Marghe,
Na mój rozum to trzebaby w hiperach szukać coby dobrą cenę miały. jakbys znalazła coś fajnego to możesz o mnie ewentualnie pamiętać  Londyn zdaje się bliżej niż księżyc.. A może się mylę.....
Marghe, jakby była duża prostokątna to o mnie pamiętaj
CYTAT(Jo-Anna) Ika prosze podziel sie przepisem na ciasto co to nie rosnie prawie wcale :)
Zakalce nie rosną Chcesz przepis na zakalec? Mam kilka przetestowanych w moim kajecie
To mówicie co i jak. Tzn czym jestescie zainteresowane + ew.cena.
Bardzo dokładnie, proszę bo to nie dla mnie wytyczne Aha. gwarancji,ze Kot będzie miał czas latac po sklepach nie ma.. bo leci na króciutko..
E tam, Jaco, poza zakalcami jest parę innych
Te na kruchych spodach nie rosną, wszelkie pleśniaki i tym podobne
Ale ja nie znam ciast księżycowych
CYTAT(marghe.) To mówicie co i jak. Tzn czym jestescie zainteresowane + ew.cena.
Bardzo dokładnie, proszę bo to nie dla mnie wytyczne Aha. gwarancji,ze Kot będzie miał czas latac po sklepach nie ma.. bo leci na króciutko.. Marghe a kiedy Kot leci? Bo my się chyba jeszcze usłyszymy przed jego wyjazdem, co?
z tego co wiem to albo niedziela albo poniedz. Z Krakowa .. i wraca chyba tez w pon.
Jeżu Marghe
Ja bym chciała prostokątną taką jak na sernik albo szarlotkę albo na zwykłe drożdżowe. Rozmiar obojętny I jeszcze mi się marzy taka na lazanię..... Ona w kształcie podobna do keksówki i też taka wysoka tylko szersza. Kwiatek też może być. Murzynek z niego wyjdzie bez problemu i będzie przepiękny....... Więcej nic mi się chyba już nie marzy Ceny jakby tak w okolicy 30 zł/szt to biorę w ciemno. To będzie o połowę taniej niż u nas.
Drogie moje fanki sylikonu.. czy Wy sądzicie ze ja wiem jak wyglada foremka do szarlotki albo sernika?
Toć ja nie piekę Wymiary mi tu dawac Ika cos brzęczy o 40 x 25
a mnie sie wydaje,że w Anglii mogą być po przeliczeniu droższe jak u nas
CYTAT(Ika (mama Oskarka)) E tam, Jaco, poza zakalcami jest parę innych ;) Te na kruchych spodach nie rosną, wszelkie pleśniaki i tym podobne ;)
Ika, piekłaś Ty kiedy pleśniaka? 
Przynajmniej to, co u nas się nazywało pleśniakiem...
Dopuszczam możliwość, że weka to gdzie indziej słoik a pleśniak to gdzie indziej co innego niż tam, skąd pochodzę
CYTAT(marghe.) Drogie moje fanki sylikonu.. czy Wy sądzicie ze ja wiem jak wyglada foremka do szarlotki albo sernika?
Toć ja nie piekę Wymiary mi tu dawac Ika cos brzęczy :wink: o 40 x 25 Marghe, No taka zwykła forma kwadratowa lub prostokątna, niższa od keksówki. Wymiary może mieć różne...... Tak jak najzwyklejsza w świecie blacha do ciasta..... np taka: https://www.tescoma.cz/pl/katalog/poloz.php...&polozka=629212
marghe- a czy można by się "podłaczyć" do Kocich zakupów??
mnie się marzy keksówka i mufinkowa i i okrągła-niezbyt duże poprzednio przegapiłam temat całkowicie CYTAT(Ika (mama Oskarka)) Przynajmniej to, co u nas się nazywało pleśniakiem... :roll: Dopuszczam możliwość, że weka to gdzie indziej słoik a pleśniak to gdzie indziej co innego niż tam, skąd pochodzę :twisted:
No chyba że w tym sensie
To co u Was nazywało się pleśniakiem? To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||