Programy nauczania w przedszkolu

Najbardziej jestem przekonana do Glottodydaktyki ale to tylko z takiego względu, że minimalnie się orientuję o co w tym biega. Klocki logo dziecku nabyłam i dzięki temu młody zna literki.

Wygląda jednak na to, że pójdzie do przedszkola, które stosuje "ABC... Program wychowania przedszkolnego XXI wieku". I szukam jakiejś informacji w przystępnej dla laika formie co to jest, z czym to się je itd.

A najbardziej mnie interesuje jaki program nauczania stosują w przedszkolach Waszych dzieci i jak on się sprawdza..?

Jacobino, Twój post wpędz mnie w poczucie winy i stany pod tytułem: co ze mnie za matka??
Bladego pojęcia nie mam jaki program realizowany jest w przedszkolu, do którego chodzi Michalina. Powiem więcej: do głowy mi nie przyszło spytać o ten program. To przedszkole publiczne więc pewnie jakiś Men-sowski. Choc nie wiem jak reforma oswiaty ma sie do przedszkoli - jelsi tam tez jest teraz dowolnośc programów to kto wie?
Nie myślałam w ogóle o tym. W zerówce pewnie to ma jakieś znaczenie. Teraz dla mnie co innego jest ważniejsze. Przedszkole powinno uczyć dziecko samodzielności, pracy w grupie, oderwać od mamusi itp.

eKachana,
Ja wiem, zboczona jestem . I pewnie w tym co piszesz jest wiele racji. Ale ja wiem też, że dziecko w tym przedszkolu spędza mnóstwo czasu. I w tym czasie oprócz uspołeczniania się łyka jakąś wiedzę. I ja bym chciała żeby ta wiedza była podana w sposób ciekawy i przyjazny. Jak najmniej stresujący dziecko i uwiązujący do stołka a jak najbardziej zabawowy. Zdałam sobie sprawę z tego jakiś miesiąc po zakupie klocków logo. Jasne, można wciskać dziecku literki do głowy na najróżniejsze sposoby i nieźle się przy tym nagimnastykować. Można też kupić mu klocki i pozwolić z nich budować wieżę przy okazji odpowiadając na setki pytań o znaczki, narysowane są na tychże klockach. W ten sposób, zupełnie bez wysiłku z mojej strony i z jeszcze mniejszym wkładem ze strony Kuby poznał on literki. Dzieci w tym wieku uczą się mimochodem..... I chciałabym żeby tak zostało a nie żeby ktoś go na siłę sadzał nad jakąś książeczką i kazał mu w niej smarować cokolwiek. Bo moje dziecko tego nie zdrzerży i prędzej się zniechęci niż czekokolwiek nauczy. Dlatego pytam. Bo uważam, że na zakuwanie to jeszcze ma czas.

u nas jest kinezjologia a starszaki ucza sie wg magicznego kuferka. Kinezjologia to zaden program, a jedynie zespol pewnych cwiczen, ktore uruchamiaja dwie polkule.

Natomiast swojego przedszkola coraz bardziej nie lubuie- byc moze dlatego ze sporej czesci pan najwidoczniej nie dziala ani jedna polkula....

Ola pewnie bedzie przeniesiona, ale juz se dam spokoj i do zerowki poczekam

jaki jest program u Michała w przedszkolu - nie wiem
na pierwszym zebraniu był zapewne podawany ale nazwa zupełnie mi z głowy wyleciała

wystarczy mi, że Młody uwielbia chodzić do przedszkola i socjalizuje się w stopniu zaskakujacym - np. przed świętami sam wymyślił, że przyniesie z dmu kilka bombek na przedszkolną choinkę , o regularnym wymienianiu się resorakami z Najlepszym Przedszkolnym Kolegą już nie wspomnę

jesli chodzi o "uczenie się" w sensie intelektulanym to chyba wciąz więcej wynosi z domu (filmy przyrodnicze, ksiązki o dinozaurach, klikanie na kompie itd) no i dobrze, niech taka równowaga w przyrodzi istnieje

wybierając przedszkole bardziej przyjrzałabym się paniom i ogólnej atmosferze bo co komu po jakimś super programie realizowanym przez antypatyczną kobietę?
nawet się zaczęłam zastanawiać, czy to co w przedszkolu Michała uwielbiam czyli elastyczne i ndywidualne podejście do dzieci i różnych sytuacji wynika z programu przedszkola czy najnormalniej w świecie z ludzkiego i przytomnego podejścia pań - i mam wrażenie, że jednak to drugie

Jacobina mnie też nabardziej podoba się Glottodydaktyka ale z tego co wiem na tym programie pracują głównie prywatne przedszkola.
U mojej Oli jest jakiś autorski propram zaaprobowany przez MEN.
Mnie przede wszystkim interesuje jak uczą wymowy literek, bo w każdym z programów inaczej a nie chciałabym mieszać w głowie mojej Oli ucząc ją inaczej niż w przedszkolu.