Ogrania mnie za każdym razem, gdy jest transmisja skoków narciarskich.
Brawo p.Adamie znowu podium
Ogrania mnie za każdym razem, gdy jest transmisja skoków narciarskich.
Brawo p.Adamie znowu podium
Mnie też.
Nawet mojego energetycznego świeżo upieczonego trzylatka bierze. Dzisiaj krzyczał z całych sił: "Adaaaaaaam Małysz leciiiiiiii! Huuuuujaaaaaa!"
tak tak, mój maz krzyczy" Leć Adaś, lec " heeeeeee
Rany, a ja nie cierpię tego skakania na tych nartach. I tej małyszomanii. Narty są do zjezdżania, a nie do skakania. Do skakania są spadochrony....
P.S. I nie przekonujcie mnie. Dla mnie styczeń jest okropny. W tewe nic nie ma, oprócz skoków. A tak BTW, i tak nic w tewe nie ma....
A ja uwielbiam skoki. I jest to od wielu lat jeden z dwóch sportów zimowych, jakie oglądam. Innych nie cierpię. Brawo Adaś!!!!
Aneta
a ja w zyciu nie widzialam zadnego skoku.B
Podziwiam tego człowieka, że po takim kryzysie formy (który pociągnął za sobą chwilowy kryzys małyszomanii ) pokazał im wszystkim, gdzie raki zimują
A ja kocham skoki.Nie tylko dlatego ze Malysz.Sport ten ogladam juz od dobrych 10 lat, pamietam jeszcze Malysza jak byl jakims tam jednym z wielu, w dodatku z miernymi wynikami.
To ze w koncu zaczal super skakac, bardzo mnie ucieszylo i sprawilo, ze jeszcze chetniej ogladalam skoki. Chociaz nie ukrywam , ze najbardziej lubie Goldbergera i z pewnych wzgledow M. Höllwartha. a.
Małysz rulez
Po pierwsze- patriotyzm lokalny po drugie- dobry jest chłopak i tyle.
"mamo, ja płaczę"
"a dlaczego Maksiu płaczesz?" "bo ja nie umiem tak skakać w powietrzu jak Małysz"
M. Höllwartha uwielbiam ma świetne miny w goglach
A p.Małyszowa nooooo zmieniła się Szkoda Hanawalda...............stoczył się........na dno fiz. i psych.
mam totalne uczulenie na Małysza, a ta cała małyszomania wychodzi mi uszami -nie ogladam juz wcale jedynki
p.s aaa nie-Pszczółkę Maję dzis oglądałam -lepsza od M
Tak trochę z boku i nie żebym broniła Adasia :
Mam uczulenie na Otylkę... Zwłaszcza w reklamie... CYTAT(Mama_Do_Kwadratu) Mam uczulenie na Otylkę... Zwłaszcza w reklamie...
Też mam to uczulenie
ja za Małyszem nie przepadam , włosy (te pasemka)ma jakby się urwał z nagrania płyty Boysów , wąs to ani urody mu nie dodaje wiec nie wiem po co mu, szanuje go jako mistrza ale nic poza tym, natomiast poprzysięgłam sobie ze za dwa lata albo i za rok jade do Zakopanego pooglądać skoki na żywo, poczuć tę atmosfere, ech...uwielbiam sporty zimowe, a najbardziej zjazdy, skoki, slalomy ale nie cierpie jazdy figurowej na lodzie
pozdr.
A mnie małyszomania do szewskiej pasji doprowadza. Bo jako wielbicielka skoków od lat 21 (tak, tak, od czasów olimpiady w Sarajewie) nie mogę ścierpieć tego, że teraz to każdy Polak zna się na skokach najlepiej w świecie. Zdarzało się czasem, że oglądaliśmy konkursy w pracy w przerwie i jak patrzyłam na moich kolegów, znających się doskonale na skokach, a jednocześnie nie wiedzących za bardzo, kto to Jan Bokloev to czasem żałowałam, że Małysz aż tak spopularyzował skoki w naszym pięknym kraju
A Małysza podziwiam i niezmiennie jestem jak najlepszego zdania o jego umiejętnościach, także wtedy, kiedy nie idzie mu najlepiej.
Ja oglądam odkąd trochę od ziemi odrosłam-jak był w tv turniej 4 skoczni to przed tv siedział mój ojciec, siostra i ja. I odciągnąć nas nie było można . Pamiętam i Bokleva i Nykenena i Weisfloga-wielki mistrz i stylu klasycznego i V [pisowni nazwisk już nie].
Co do Małyszomanii-cieszę się jak Adaś dobrze skacze ale nie wieszałam psów jak skakał w tamtym sezonie źle. Teraz ciężej mi w spokoju skoki pooglądać-Kinga pasji [na razie przynajmniej] nie podziela
A ja byłam w Zakopany na skokach w zeszłym roku
Było super..... I kupiliśmy sobie takie fajowe czapki i szaliki - szaleliśmy
My szaleliśmy w domu przed telewizorem, również w szalikach hee
A ja uwielbiam Adama
Zawsze bardzo przeżywam kiedy skacze i płaczę kiedy grają Mazurka
ja też becze......
kurcze jego zmienione image nie pasi mi.....oj nie pasi....
Ej tam Moko wygląda jak wygląda, jak chciał tak ma , ale podoba mi się i tak i tak
Fajny z Niego gość A ostatnio w autobusie usłyszałam: " Wiesz ile On kasy za to wszystko ściągnął " Polacy lubią liczyć cudze pieniądze...oj lubią...
Kasia dokładnie.........
Ja uważam,ze skoro jest na szczycie niech korzysta i zarabia wszędzie gdzie się da zarobić, bo będąc na jego miejscu brałabym wszystko garściami.
Skoki są fajne. Wkurza mnie natomiast nagonka na Adama. Kurcza czy trzy (?) puchary świata to zamało? muszą mieć więcej? przecież nie musi ciągle ON wygrywać...
W sobotę pokazywali kiedysiejsze skoki-niezła była ich pozycja: na bacznosć z rękoma wyciągniętymi do góry
nie mam nic przeciwko temu zdrowemu ześwirowaniu narodowemu tym bardziej że jednoczy a nie różni Polaków o co w obecnych czasach cholernie trudno
Z reguły nie oglądam...
ale wczoraj trochę zerkałam... Ogólnie nie jestem fanką skoków... tylko to Zakopane... hmmm ja je po prostu KOCHAM i dlatego tak podpatrywałam troszku Po za tym lubię sobie poczytac nazwiska skoczków A bo są fajne, te fińskie, norweskie... a no lubie tak po prostu Missy CYTAT(moko.) tak tak, mój maz krzyczy" Leć Adaś, lec " heeeeeee
moje bliźniaki też tak krzyczą, jak tylko widzą transmisję skoków jestem absolutną Małyszomanką... CYTAT(Mama_Do_Kwadratu) Mam uczulenie na Otylkę... Zwłaszcza w reklamie...
O to, to....
A ja uwielbiam skoki narciarskie od zawsze, gdy jeszcze obowiązywał zupełnie inny styl lotów. A jak wygrywa Polak to tym lepiej.
Co do małyszomanii. Koło miasta Dąbrowa Białostocka była sobie wioska, którą od Dąbrowy dzieliła tylko szosa.Wioska chciała być częścią miasta i po wielu zabiegach tak się stało - jakieś 6 lat temu napis Dąbrowa stanął parę kilometrów wcześniej. Dziś mieszkańcy robią wszystko by wrócić do poprzedniej sytuacji. Dlaczego? Wioska przedtem nazywała się [b]MAŁYSZÓWKA! Irmina To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|