Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > maluchy > zdrowie i pielęgnacja dziecka
Mamusie kochane! Nie potrafie poradzić sobie z plamami z marchewki... Próbowałam Vanisza, ale nie pomaga. Nie wiem co począć bo niedługo wszystko będzie w plamy. Jak na złość mała uwielbia marchewkę . Co dziennie jak ją ubieram to myśle tylko o tych plamkach. Żal mi ubranek, bo miały jeszcze służyć następnemu dzidziusiowi... a tu wszędzie żółte plamki! Pomóżcie !
Odplamiacz w spreyu Amway-owski....REWELACJA
Pisz na priv .
Śliniak z rękawami, którego nie żal zabrudzić. Ja tez bylam bezsilna, ale na szczęście Maciek otwierał paszczę tak szeroko, ze nic prawie nie wylatywało.
Mam śliniaczek ceratkowy z ochroną aż na ramionka - właściwie to taki fartuszek, ale moje dziecie kochane ma refluks i nawet jak "od stołu odejdzie" czysta to za chwilkę może być calutka w marchewce...
No to nie zdejmuj od razu tego śliniaka. Ja zawsze zostawiałam na trochę dłuzej śliniak albo pieluszkę tetrową.
CYTAT(kasiarybka) Odplamiacz w spreyu Amway-owski....REWELACJA
Pisz na priv . Kasiu a gdzie można to dostać i jaka jest cena??
Dość dobrze na plamy z marchewki pomaga wystawienie na słońce...tylko, że pora roku nie sprzyja...
ja Mackowe zapackane marchewka ubranka mocze w Oxy (chyba Vanish, nie jestem w domu nie sprawdze - taki proszek w rozowym plastykowym pudelku), potem normalnie piore i sa jak nowe
Zapierałam od razu, dziadkowi wkładałam od razu w żółtym lub pomarańczowym ubranku. . Nie widac tak, nawet jak uplami.
Wielkie dzięki dziewczyny za odpowiedź!
przetestuje Oxi Oto pewnie chodzi Nad Amway się jeszcze zastanowie. Jeśli znajdę coś co poskutkuje w 100% to napewno napisze! pomarańczowe ubranka to jest myśl To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|