GORACA KAPIEL W CIAZY

witajcie

mam malutkie pytanko

w mojej glowie siedzi taka informacja iz nie powinno sie brac goracej kapieli gdy sie jest w ciazy (musialam to gdzies wyczytac, nie pamietam gdzie)

czy to jest prawda? jesli tak to jaka tamperature woda powinna miec maksymalnie?

uwielbiam gorace kapiele (takie ze prawie az parzy) a od kad wiem ze jestem w ciazy to za kazdym razem stresuje i w koncu biore prysznic albo kapiel prawie zimna

czy ktos mi moze pomoc

z gory dziekuje

pozdrawiam

"Parzącej" kąpieli nie bierz - rzeczywiście nie jest wskazana (podwyższy się wówczas temperatura w macicy), zimnej też nie bierz, bo jest nieprzyjemna

Bierz po prostu cieplutką. Ja biorę bardzo ciepłą i staram się trzymać brzuch na wierzchu wody (czyli nie leję całej wanny) i szybko wychodzę (z braku czasu ). Ale "bardzo ciepła" woda nie powinna zaszkodzić.

Nie przejmuj się tym tak bardzo. Zaszkodzić mogą na prawdę skrajne przypadki - czyli mycie się w ukropie przez pół godziny.

tak to prawda-nie mowinno się "moczyć" w gorącej wodzie.
Woda powinna mieć temperaturę zbliżoną do temperatury Twojego ciała

To prawda, ze nie powinno sie brac goracych kapieli. Ja tez takie lubie i w obu ciazach nie odmawialam ich sobie, ale rowniez z brzuchem na wierzchu - choc nie wiem czy jest to jakies zabezpieczenie...

dzieki dziewczyny za odpowiedzi

wlasni sobie odkrecilam kran (woda o rozsadnej temparaturze) i za chwile poglebie sie (bez brzucha) w kapieli pelnej piany

pozdrawiam

Wyczytałam niegdyś, że woda musi mieć temp. max 38 stopni i kąpiel może trwać do pół godziny.

Pzdr,

Z

38 to jest istna lodĂłwa!!!
Ja się przyznaje że brałam gorące kąpiele w ciąży z brzuszkiem ponad taflą wody, a potem miałam zawsze wyżuty sumienia i kolejne kompiele robiłam sobie chłodniejsze, choć mąż i tak uważał że on by do takiej gorącej wody nie wszedł. W każdym razie może dlatego moje maleństwo darło nam się potem przy kąpielach w wodzie o temperaturze "idealnej", aż w końcu zaczeliśmy jej wlewać wodę cieplejszą - 42stopnie a czasem i więcej i teraz uwielbia kąpiele.

Ja biorę z natury prysznice (nie cierpię długotrwałego lenistwa ) i z tego powodu gdyby zalecono mi leżenie w ciąży w wannie to chybabym padła, ale jak tak to nie mam się czym martwić. Tym bardziej lubię prysznice, bo mogę pogawędzić z maluchem

Ja całą ciążę kąpałam sie w gorącej wodzie. Po prostu nie mogę wejśc do chłodnej wody.
I tak jak u Magduli, moje dziecię przyzwyczaiło się do ciepłych kąpieli i na początku w "idealnej" wodzie był wrzask. Woda po prostu była za zimna.
Teraz temperatura jego kapieli nie jest niĹźsza niĹź 42 stopnie i jest wszystko ok.

Ja wlazłam do gorącej wanny na początku ciąży i skończyło się krwawieniem, duphastonem, nospą i leżeniem w łózku na zwolnieniu.
Jestem uzależniona od siedzenia godzinami w wannie i zakaz przez 9 miesięcy mnie przeraża.

ijaa, już nie takie 9 głowa do góry, wytrzymasz. Nie takie rzeczy dla maluszków się robi...

Z