jestem jakos psychicznie opetana zlymi myslami, do lekarza sie nie wybieram, bo nie potrafie mowic o takich "glupotach", czy ktos bral deprim i czy faktycznie jakos dziala? na lepsze ?
Iffona.. moje pięc groszy:
to nie sa głupoty skoro myslisz o braniu prochów. A lekarze nie gryzą..
chwilowo szukam srodka doraznego, nie mam ochoty przed kims obcym sie uzewnetrzniac, mam w domu powazny problem i wydaje mi sie ze tego jest przyczyna, problem sam z siebie rozwiaze sie dopiero w kwietniu, wiec moze do tego czasu jakos przetrwam, ale dzieki za odpowiedz
Iff. Deprimu nie brałam
Brałam Kalmsy..
kalmsy sa drogie .. tzn do tego kwietnia mnie pograza
wiesz Marghe dzieki za zainteresowanie sie moim tematem, troche mi lepiej, cieplej ze ktos mnie wysluchal, dzieki
a Persen? Albo Persen Forte?
ps. mam sie zamknÄ…c?
hehe nie zamykaj sie
Parsen tanszy ? musze w aptece popatrzec na ceny no i jak to sie ma do ilosci, bo z tego co pamietam to kalmsy bralo sie 3 razy po dwie tabletki i chyba na tydzien starczalo
Ja brałam persen, nie wiem dlaczego ale czułam sie senna, przytłumiona lekko. Teraz dokładnie o tym samym myśle, co zaczac brać .........
Psychicznie ze wzgledu na choroby dzieciaka, nadmiar obowiązków zawodowych, prywatnych nie wyrabiam..... p.s nie jestem uprzedzona do lekarzy, ale po prostu nie mam czasu na to.
dziewczyny a cos co nie powoduje senności? Ja mam niskie ciśnienie juz bez kawy nie widze życia a środki usp. zazwyczaj mnie usypiają...znacie cos co inaczej dziala?
Moja przyjaciółka bierze,kosztuje ok.15 zł.za 30 tabletek.Jej pomaga,ale pierwsze efekty były widoczne dopiero po dwóch tyg.
Chomik.
Ja brałam deprim. Dwa lata temu wpadlam sobie w taki dołek.Wszystko mnie drażniło, denerwowało,było przedwiosnie, nie czulam sensu istnienia , więc zakupiłam w aptece ten srodek.
Nie od razu pomogło, ale po jakimś czasie poczułam się trochę lepiej. Nie rozłożyłam się calkowicie.. Przy przyjmowaniu tego leku nie można wystawiać się na promienie sloneczne, chodzić do solarium, bo na skórze powstaną brzydkie przebarwienia. Dlatego odradzam stosowanie latem. Ale teraz mozna. To preparat ziołowy. Nie uzaleznia.
dzieki, powaznie sie zastanowie nad kupnem, bo nie wiem jak dlugo niki bralas aby czuc poprawe .. ? albo kontynuowalas ?
mniej wiecej chcialabym wiedziec jak dlugo mozna cos takiego stosowac, czy jesli to srodek ziolowy to mozna bez ograniczen czasowych ?
Persen jest usypiający (jak sama nazwa wskazuje ). Kalmsów nie brałam. Deprim owszem, ale guzik pomagał, szkoda kasy. Fakt, reklama jest bardzo sugestywna, ta panienka najpierw totalnie przydeptana a potem promieniejąca, ale mam wrażenie, że jej akurat najbardziej pomogło umycie włosów
Iff, popieram marghe w kwestii lekarza, nie zawsze i nie od razu musisz się wywnętrzać, na początek może wystarczyć opis "objawów". A potem sama zobaczysz...
Deprim bralam kiedyś i pomógł mi...tylko trzeba go brać jakiś czas bo nie pomaga od razu-teraz wlaśnie znów zaczęłam brać...
Atena
no to ja się powtarzam, ale bardzo mi pomaga Sedatif PC, homeo na: stany lękowe, pobudliwość nerwową, nerwicę wegetatywną, zaburzenia snu, chociaż - w ciągu dnia - nie powoduje senności. Polecam.
Ja Deprim brałam długo... przez dwa, trzy miesiące. Do tego łykałam Bodymax z żeń szeniem i przeżyłam.
......
CYTAT(alatanta) Też kupiłam deprim... kupiłam i chyba tyle... ale skład to sam dziurawiec więc nie powinno potruć - choc troche drogie toto jak na ten skład - zastanawiam się czy nie lepiej parzyć sobie herbatki z tego ziela
He, he, mam tak samo. Jakoś specjalnie mi nie służy. Woę już Persen forte albo Melissanę Klosterfrau. Zastanawiam się poważnie nad tym lekiem, który podawała Milly, bo z tego co widać, to ten deprim to pic na wodę, fotomontaż
pamiętajcie dziewczyny, że dziurawiec ma wpływ hm, hm na oddziaływanie tabletek antykoncepcyjnych.
CYTAT(milly) pamiętajcie dziewczyny, że dziurawiec ma wpływ hm, hm na oddziaływanie tabletek antykoncepcyjnych.
Nie strasz, nie strasz
nie straszÄ™, informujÄ™
Oj Milly, Milly
ja tak sobie napisałam, coby postów więcej mieć Zbieram punkty CYTAT(iffona) mam w domu powazny problem i wydaje mi sie ze tego jest przyczyna, problem sam z siebie rozwiaze sie dopiero w kwietniu
Tusiolek dzieki
jakos na razie bez wspomagaczy mam poprawiony humor,, poza tym wyszla mi dzisiaj wspaniala ogorkowa, tak ze na jutro nic nie zostalo, wiec nie jest zle, wiosna idzie wiosna
Olaboga ogórkowa. Ja nawet ogórki kupiłam, ale jeszcze nie zrobiłam. Jutro biorę się do roboty.
Skocz do nas na moją ogórczaną, powiesz mi co dodać, bo ja zawsze z doprawianiem cieniuję.
spoko kiedys wpadne do Sopotu na pewno i z mila checia
ps. udanej zupki jutro
Iffona Ty na poprawe nastroju przybywaj do mnie na kawe
Ide pisac na śląsk o spotkaniu, coś umarło ? To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|