To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

marchewka-uczulenie?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Diabełek
kochane! zaczęłam mojej córci podawać nowe jedzonko, zaczęłyśmy od marchewki i...pierwsza qpa była straszna - ok, pomarańczowa miała prawo byc, ale było w niej dużo śluzu, następna to sam śluz podbarwiony na pomarańczowo. Na drugi dzień troszke zielona i śluz, teraz kolor normalny, a śluz wygląda jak ziarna sezamu. Poza tym śluzem żadnych objawów! w pierwszym dniu troszke wysypki, ale szybko zeszła i więcej się nie pojawiła. Dodam, że mała ma lekkie AZS i pochodzi z rodziny alergicznej. Wiem, że marchew może uczulać niezwykle rzadko, ale nie mam pojęcia, czy to tak może wygladać?czy jest to normalna reakcja organizmu na nowy pokarm?!

Pozdrawiam
Diabełek&Diabolątko-Nataszątko
malinowa i Malina
A ta marchewka to była skąd? Ze słoika? Czy surowa? Bo jeżeli przygotowywałaś z surowej, to może byc reakcja nie tyle na samą marchew co na środki "konserwujące", ewentualne plesnie itp.
Małgoś.dz
Marchew jak najbardziej może uczulać, niestety nawet "ta" ekologiczna ze słoiczków.
Wiem, że to się niezbyt często przydarza, ale jednak...
Moje dziecię miało sporo ponad rok, gdy mogłam ponownie podawać marchew. Wcześniej zarówno po deserkach marchwiowych, jak i zupkach z dodatkiem marchwii - ze słoiczków, oraz oczywiście z marchwii świeżej przetwarzanej przeze mnie w domu - były koszmarne wysypy alergiczne. icon_confused.gif Objawy zarówno skórne, jak i niezbyt sympatyczne kupki ze śluzem przerabialismy.
Sonieczka
niestety ja tez potwierdzam, że marchew jest czesto alergenem, podobno dlatego, że jest jednym z najlepiej chłonacych ciezkie metale z wód gruntowych warzywem, bo nawet jak ktos nie sypie bo gospodarstwo jest ekologiczne, to co do wód gruntowych mam zawsze watpliwości

córka naszego pediatry jest ewidentnie uczulona własnie na marchew i żeby było " śmiesznie" - dr powiedział "na to bym nie wpadł - kilka lat szukałem alergenu, az wreszcie Magda przemówiła i powiedziała - Tato, a mnie marchewka szczypie w buzię"

podobno najbezpieczniejszy jest ziemniak
ewulka73
CYTAT(Sonieczka)
podobno najbezpieczniejszy jest ziemniak


Moja alergolog potwierdza ziemniak najlepszy.Starszy syn ma alergię na marchew i nie tylko(dzisiaj dopiero wyszło na testach) i pod rzadną postacią nie ma jeść jej.Lekarka mi powiedziała żeby u małego też ogranioczyć marchew a za to wprowadzać ziemniak ,brokuły ,szpinak.
Jestem załamana dietą starszego syna bo mamy wykluczyć jabłka , marchew, banany,ryż,pomarańcza a ograniczyć mleko.truskawki i winogrona.
Diabełek
kurcze, Ewulka... trzymam kciuki, żeby było lepiej. Ponoć z alergii można wyrosnąć i tej wersji ja sie trzymam i mam nadzieję, że Twój Synuś wyrośnie także! A jak z młodszym? mam nadzieję, że nie zauważyłaś żadnych niepokojących objawów!
Ja juz sama nie wiem o co chodzi... moja siostra np jest uczulona na prawie wszystko, ale też (no może nie najlepszy przykład, bo to juz dojrzała kobieta, a nie dziecko) to "wszystko" je - tzn je w rozsądnych ilościach. No i tak zrobiliśmy - kolejną wprowadzoną przez nas rzeczą była marchewka z ziemniakiem - qpy w zasadzie normalne, śluzu odrobineczka, kolor zmienny - aczkolwiek pół kilo szpinaku też się zdarzyło. Dzisiaj generalnie skórka czysta, tylko w okolicy zapięcia papmersa wyszedł plac czerwonej i bardzo suchej skóry. Pampers ? marchew? sama już nie wiem... ale jutro idziemy na kontrolną wizytę do alergologa, zobaczymy co nam powie!
Pozdrawiam serdecznie!
ewulka73
Fakt że marchew i jabłko najmniej podobno uczula(ale zdarzają się wyjątki)moja lekarka potwierdziła że rzadko w tym wieku dzieci mają alergię na te składniki pokarmu.
Berek
Żabol był uczulony na marchewkę. Stwierdziłam to bardzo namacalnie, lecząc ją dietą marchewkowa po rotawirusie - dziecko zamieniło się w muchomor w ciągu kilku godzin. Miała wtedy 5 miesięcy. Teraz ma prawie trzy lata i wcina marchewkę jak maszyna - to na pociechę mamom, które boją się, że ich dzieci do końca życia nie będą mogły nic jeść icon_smile.gif Większość takich niemowlęcych alergii mija.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.