no własnie
urodzil sie do wody w szpitalu wojewodzkim 12 lutego
i jest ochany, choc absorbujacy hihihi calusy
no własnie
urodzil sie do wody w szpitalu wojewodzkim 12 lutego i jest ochany, choc absorbujacy hihihi calusy
Sandraw, a Michalek dostał swoją pierwszą kartę pływacką?
Mój Kubanek takową posiada. Fajna pamiątka. Całuski dla Was.
Gratulacje! A lutowe dzieciaki fajne są No i na znak zodiaku tez już zapracował - Wodniczek, jak się patrzy!
GRATULACJE i dużo zdrówka dla nowego członka rodziny!
WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!
Gratulacje!!!
To kiedy możemy do Ciebie zajrzeć obejrzeć owe cudeńko natury?
A ja sę pochwalę, a co Ja Michalka mam nadzieję zobaczyć dzisiaj. Ale chętnie się z innymi wybiorę na kawkę i ponoszenie Michałka na rękach
A co to za przywileje?
Katasia , a my to od macochy? Irmina
kochane skrzyknąć się i do mnie na kawcię!!!!!
tylko dajcie znac kiedy cobym była w domku, bo mój michaś to już mając 2 tygodnie odbył nawet podróż do opola na 4 dni kartę pływacką oczywiście że mamy wszystkim się chwalimy hihihihi całuski dla was
Irmina nie pyskuj, toć ja forumowo pytam! W imieniu wszystkich!
Sama nigdzie nie jadę! Po prostu tęskno mi do kolejnego spotkania
Oczywiście gamoń dopiero teraz doczytał, że to pyskowanie to do Blaire
Bo ja to poprostu do sandry ginekologa szłam nie mając pojęcia gdzie iść Więc musiała mi wyjaśnić. Trafiłam bez problemu, raz jeszcze dziękuję
A Michałek... Mówię wam... "Brzydszego" dziecka w życiu nie widziałam. A jego włoski No w ogóle taki do schrupania, wiecie.... A na spotkanie oczywiście chętna jestem. Doczekać się nie mogę. Bo chyba przed majem zdążymy się spotkać, co? W maju Tobatka będzie. No i wtedy na bank coś większego zorganizować trzeba.
witam
ja za czesto nie pisze brak czasu ale czasami cos skrobne a przynajmniej na bieżąco staram sie czytac Sandraw gratuluje udanego synka Jakby co ja tez sie pisze na spotkanko robi sie coraz cieplej to mozna cos w plenerze zorganizowac A dziewczyny jak tam wycieczka do warszawy do pani Hani- warto było? CYTAT(nusia) A dziewczyny jak tam wycieczka do warszawy do pani Hani- warto było?
Jeszcze trochę, a zacznę mysleć, że nie warto. Bynajmniej nie dlatego, żeby coś nie tak było z moimi piersiami... Raczej dlatego, że teraz nie mogę nigdzie w Gdańsku kupić DOBREGO (znaczy dobrze leżącego i w odpowiednim rozmiarze) biustonosza. Jak proszę o rozmiar 70 E - to kobiety robią takie oczy i stukają sie w czoło. Tragedia, takich rozmiarów w ogóle nie ma. A wczoraj kobieta na siłę mnie zmierzyła, bo nie wierzyła, że mam 70 pod biustem (sama bym nie uwierzyła ) i oczywiście podała stanik 75 B. Nie wspomę, że leżał fatalnie i piersi nie trzymał. Nie miała baba kłopotu - pojechała do stolicy biust naprawiać.
Sandra, GRATULACJE ! Mały wodniczek, jak mój (tylko,ze Nataniel juz nie taki mały hihihi )
Gratuluje, dużo zdrowka! Missy
Nusia
Siunia pod koniec kwietnia będzie jechać znowu do Pani Hani. Ja się już zapisałam na listę.
Witam
Moze niedługo znów jakies spotkanko zorganizujemy? MAm nadzieje że twoja córka juz chodzi, bo mój Gwidus tak biega że za nim nie nadążam
Nie, Dominika nie chodzi, ale zdaniem pani neurolog ma jeszcze czas
Na spotkanko ja zawsze chętna Katasia
Gratuluję udanych dzieci i życzę im dużo zdrówka.
Pozdrawiam To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|