Co dajecie dzieciom do picia

chciałabym się dowiedzieć co dajecie dzieciom do picia.
Moja Natka ma 10 miesięcy i do niedawna piła tylko herbatki hipp-a. W końcu przekonałam ja do soków, ale podchodzą tylko kubusie, narazie Czy zwykłe herbatki - ekspresowe/owocowe dajecie dzieciom? Czy soki to tylko te specjalne dla dzieci, np. Bobovity
czekam na wasze oceny, propozycje.

Ja daję zazwyczaj herbatki Bobovity, od czasu do czasu zwykłą słabą herbatę i soki Bobo-fruta.

Takich owocówek ekspresowych jeszcze nie podawałam, Podawałam z ekspresówek tylko rumianek.

Zdarzyło mi się podać Bartoszowi 1 raz czy 2 sok z kartonu rozcieńczony z wodą.

Woda. Gaba niczego innego nie chce pic.

Lubią wodę i soki, herbaty prawie w ogóle nie piją. Tomek długo pił tylko soczki gerbera, z Dominiką już tak nie przeżywam , piją sporo Kubusia, soki kartonowe, kompoty.

woda, herbatka, soki ale wszystkie musiały byc rozcieńczane wodą.

Głównie woda, jeśli soki,to mocno rozcieńczone, Kubusiom mówimy nie.

Chłopcom kupilam jakieś herbatki, ale może ze dwa razy pili. Też będę stawiać na wodę- tanio i zdrowo

woda , sok wlasnej produkcji, rumianek i mieta.B

soki Kubusie, Pysie i takie tam, woda, herbatki hipp i takie owocowe ekspresowe, rumianek, koper włoski (jak był chory)
generalnie Oskar ma urozmaicone picie, ale soki pije od niedawna bo przedtem jak tylko poczół to miał odruchy wymiotne....

Głównie woda. Michał długo tolerował tylko herbatki Bobo Vity i soki Gerbera (tylko jabłkowe ). Teraz pije herbatke owocowa dla dzieci, sok pomarańczowy z kartonu (rozcieńczony), wodę. Kubusia moje dzieci nie tolerują , mówią, że jest za słodki .
Aha, piją kakao

Amelka pije soki z wodą, różne, takie jakie akurat są w domu i herbatkę, słabą z cytryną i sokiem truskawkowym.
Alusia pije Herbatki dla dzieci, takie granulowane.

Woda, woda z sokiem własnej produkcji, mięta.

Gaba piła wodę, wodę , wodę i rumianek, mięte, czasami jakąs granulowaną Hippa itp, no i soki klarowne dla małych dzieci
Zadnych PysiĂłw i KubusiĂłw (do dzis ich nie pija)

Zuzia pije głównie wodę butelkowaną,ostatnio gazowaną...
Czasem z sokiem.Czsem pije herbatę zieloną-bardzo lubi..

A.

a moje pija namietnie wode z sokiem malinowym (takim do rozcienczania)
i w sumie tylko to

acha pija tez kakao, Zuzia na zwyklym mleku, Jaś na Bebilonie pepti

jak byly takie male jak Twoje dziecko, pily herbatke granulowana BoboVita

zapomniałam o mleku
zwykłym
sojowym
smakowym

ale to dopiero od jakiegos czasu, jak była malenka to pluła mlekiem

Mleko modyfikowane (ale czy to z prawdziwego zdarzenia picie?)
Czasem kakao na w/w
Soki przecierowe ale tylko te dla dzieci (głównie Bobofruty u nas chodzą)
Herbatki ekspresowe (mięta, melisa, lipa zwł. jak chory, malinowa, i inne owocówki byle nie czarne)
Czystą przegotowaną wodę (po umyciu zębów)
Mineralną (nieczęsto bo nie przepada)
Chyba tyle. Dawniej Dzidziawa pił też herbatki granulowane dla dzieci ale stwierdziłam, że to chemia. Przerzuciliśmy się na ekspresowe. Przynajmniej wiem co w nich jest.

Pzdr,

Z

Emi pije sok jabłkowy Tymbark litr dziennie i herbatki owocowe - vitax, czasem zieloną. Mleko, kakao, soki inne, woda itd. jest be.

zazdroszczę Wam, że dzieciaczki tak chętnie pija wodę, moja jak tylko wyczuje , że to sama woda, to zaraz dawaj w RYK!!!
Dlaczego jesteście przeciwne sokom typu:Kubuś, Pysio? Myślałam, że to samo zdrowie?

Justin.. nie znam skłądu Kubusiów itp ale sama bym ich do ist nie wzieła. jakoś tak sztucznei mi wyglądają
A z pewnoscia nie nadają sie dla niemowlaków.

ps. nie wierz reklamom

marghe, widzisz, a ja uwielbiam kubusie. Zwłaszcza marchwiowo, jabłkowo, bananowy

Justin, bo soki typu Kubuś i Pysio sa straszliwie przesłodzone. I choćby dlatego to nie jest samo zdrowie.

No słodkie są okrutnie Może ktos bada zawartość cukru w cukrze a właściwie w Kubusiu

Bianka (prawie 6 lat) pije najchętniej wodę, herbatę lipową z miodem, i mleko sojowe, czasami niestety soczki typu kubusie

Justin a ja wino i gin

Głownie woda, czasem gazowana, herbatki ziołowe (rozcieńczone), woda z miodem, soczki też z wodą. Teraz czasmi rozpuszczam dżem porzeczkowy, przelewam przez sitko i dolewam wody. Generalnie nie słodzę, czarną herbatę pije naprawdę sporadycznie.

Ostatnio kupiłam herbatkę na noc Liptona "Spokojna noc". Małej nawet smakuje

te soki Tymbarku nazywaja sie Vita Mini.
Pokręciłam ze słowami reklamy

Woda i tylko woda, ale gdy dostanie cos innego, to sie nie buntuje (sporadycznie, jak jestem gdzies w terenie a nie mam zapasu wody, a wypije zawartość kubka, to kupuje mu coś w sklepie z oferty Bobovita. Najchętnie jabłko z mieta lub jabłko, winogrono, rumianek - czy cos w ten deseń )nie pamiętam dokładnie))

Aaaa, to insza inszość Już nie muszę się wkurzać, że mój sklep tak słabo zaopatrzony i w ogóle nic nie wiedzą nawet o tym soku...

Pzdr,

Z

Dziś oglądałam nowe soku Kubuś w duzych kartonikach, było napisane nieslodzone. Wiecie cosik na ten temat?

Kubusia w kartonie piłam tylko z owoców leśnych. Nie wiem czy był słodzony, lecz, niezależnie od tego - straszliwa ohyzda to była No, chyba że początki ciąży tak działały...

Z

Zwierzo, ja w ciazy nie jestem:)

Ale Kubuś "Jabłko, dynia, marakuja" jest boski. Aczkolwiek niemowlakowi bym nie dała

Znaczy, obiektywnam.



Niestety, z Dzidziawą należymy do antywielbicieli dyni...

Z

a my chyba nie lubimy gęstych soków..

dla mnie niektore Kubusie sa pyszne. Moj starszy syn dlugi czas pil soki Tymbarku, glownie mietowo jablkowy, potem tesciowa na mnie nakrzyczala ze to niezdrowo i przestawilam go na picie wody (glownie Zywiec), mlodszy tez pije tylko wode. I wiecie co? ostatnio lekarka na mnie nakrzyczla ze dziecko pije wode bo dzieci maja pic slodkie napoje! Zwlaszcza moj starszy syn - ma pic np. herbate slodzona glukoza! Okazalo sie ze on ma zaburzenia przemiany glikogenu (czy cos takiego...) i wystepuja u niego spadki poziomu cukru we krwi i ketonuria co powoduje bole brzucha.
Ta lekarka jest ordynatorem oddzialu gastroenterologii dzieciecej.

Aga

Agama.. nie rozumiem.
Chyba nie kazde dziecko MUSi pić słodkie napoje..

Wydaje mi się, że takie przeświadczenie jest, że dziecko nie wypije czegoś jeżeli nie jest słodkie. Arek pije rzeczy i słodkie i gorzkie. Cukrem nie słodzę mu nigdy, co najwyżej miodem.

Ale ten jabłko/dynia/marakuja nie jest taki gęsty jak te marchewkowe.

Zwierzo, dyni się prawie nie czuje. Tak jak za kubusiami nie przepadam, tak ten jest naprawdę pyszny.

musi - nie musi... wlasnie lekarka gastroenterolog mnie pouczyla ze dziecko (kazde!) POWINNO pic slodkie napoje (a MOJ SYN ma miec napoje slodzone glukoza)

Aga

dokładnie .. moja Karolina preferuje i wybiera gdzie może wode mineralną gazowaną .. jak dorwie Kubusia ( ja nie daję ) .. to też wypije ale woli wodą .. a Michał tylko woda i soki jabłkowe najchętniej

ulcik

Agamo, ale dlaczego??
A moze przez słodkie p/ doktor rozumiała naturalne soki owocowe..?

Moja corka lubi i pije wode mineralną, herbatki granulowane (malinowa najlepsza) i bardzo lubi soki Kubusie, ale rozcieńczone na pół z wodą (ten jabłko/dynia/marakuje - jest naprawde pyszny).Żadnej mięty, czy rumianku to w usta nie weźmie.

tak - soki, kompoty a jesli herbate to slodzona. Tlumaczenie mniej wiecej takie: dzieci potrzebuja cukrow bo cukry sa podstawowym zrodlem energii dla organizmu zuzywanej zarowno w procesie wzrostu jak i normalnej dziennej aktywnosci. Tak wiec dzieci potrzebuja cukrow duzo wiecej niz dorosli (podobnie jest z cholesterolem - dzieci powinny miec go w diecie pod dostatkiem a dorosli jak najmniej). Ze wzgledu na zdrowie zabkow mozna ograniczac slodycze ktore 'oblepiaja' zabki ale picie ma byc slodkie. Mnie to tlumaczenie przekonuje choc bylam zaskoczona jak to uslyszalam.
Jak pisalam wczesniej dawalam dzieciom do picia wode - malemu od poczatku, starszy najpierw byl przyzwyczajony do sokow. Teraz mam problem z przestawieniem ich na slodkie picie bo obaj wola pic wode...

Aga

kefir
woda
soki Vitamini, ewentualnie jabłkowy i pomarańczowy każdy
kakao
herbatek nigdy nie chciał pić, mleka takoż

My to lubimy gęste soki, np te nowe z Tymbarku:śliwka węgierka, jabłko antonówka, pycha.
Małej do Soków dolewam wody, tak mniej więcej pół na pół.

Skanna, to zapodam sobie jeśli mało dyni. Zobaczymy.

A poza tym Dzidziawa jeszcze kompoty pije. Słodzone cukrem

Pzdr,

Z

Jasiek wody nie lubi . Pijemy kompot z moreli, ze śliwek, herbatki Hippa, soczki Hippa (zwłaszcza brzoskwiniowo-jakiś tam i jabłkowo-dyniowy)

Wiki wody nie toleruje zazwyczaj soki BoboFrut pije (wieloowocowy, z bananem i z morelką) czasami klarowne z mięta, melisą, rumiankiem... herbatki HIPP

Zrobiliśmy oboje z Dzidziawą eksperyment pijąc MarWit jabłkowy. Pyyycha. Oboje tak sądzimy.

Z