No i problem mam .
A lekarz mój osobisty jedyny na szkoleniu w Poznaniu i lipa
Chodzi o miesiączkę a właściwie jej brak. Sytuacja jest następująca. W ostatnim cyklu wzięłam 29 tabletek (musiałam przesunąć miesiaczkę, o czym pisałam tutaj https://www.maluchy.pl/forum/viewtopic.php?t=20166 .
Ostatnią tabletke wzięłam w piątek przed świętami, w sobotę juz nie, bo po prostu zapomniałam. W związku z tym, że zapomniałam, to stwierdziłam, że teraz czas na 7 dni przerwy. W sobote powinnam rozpocząc nowe opakowanie, ale... No własnie , wczoraj wydawało mi sie , że rozpoczyna mi sie miesiączka i jak szybko się rozpoczęła tak szybko się skończyła No i jestem w kropce. Mój lekarz będzie dopiero we wtorek.
I co mam robić?
Brac tabletki od wtorku ?
Iść do innego lekarza ? (nie znam innych lekarzy )
Co Wy byście zrobiły ?