Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Przepraszam wszystkich....chciałam popoprawiać te wszystkie błędziska, ale nie mam siły czytać wszystkich swoich postów
Wybaczyć mi proszę bardzo.
Nie potrafię nad tym zapanować....mam ogromne problemy z ortografią, jesli kogoś to razi....przepraszam, nie potrafię tego zmienić, choć bardzo się staram.
Trusia
Thu, 07 Apr 2005 - 11:37
OrtografiÄ™ wynaleziono po to, by ludzie siÄ™ dobrze rozumieli. My rozumiemy CiÄ™ i bez ortografii
.uzytkownik.usuniety.
Sat, 09 Apr 2005 - 19:57
Kasiu, nie wiem kto i czym skłonił Cię do napisania czegoś takiego ale, słowo daję, jesteś ostatnią osobą, która powinna za cokolwiek przepraszać.
Przepraszać, IMHO, powinno się za wypisywanie bzdetów, od których głowa pęka czasami i włos się jeży na głowie...
Pozdrawiam serdecznie,
Będę Cię czytać niezależnie od ortografii -
z
Tobatka
Sat, 09 Apr 2005 - 20:03
Kasiu - nie każdy może być mistrzem ortografii
Czytam treść posta, a nie wyszukuję błędów - mózg ludzki ma to do siebie, że z literówkami i błędami i tak złapie "o co loto" Więc się nie stresuj tylko pisz
KM
Sat, 09 Apr 2005 - 22:47
Kasia a kto nigdy nie popełnił na forum błędu(w tym literówki)? Każdemu się zdarza, mnie nie razi, zwłaszcza, że dużo, ciepło i MĄDRZE piszesz. A "świerzo" ostatnio wyczytałam na ulotce z przychodni informującej jak przygotować się do badania.
Ika
Sat, 09 Apr 2005 - 23:50
CYTAT(KacperkaMama)
A "świerzo" ostatnio wyczytałam na ulotce z przychodni informującej jak przygotować się do badania.
U mnie w windzie samochodowej OTIS dwukrotnie (na obu tabliczkach z przyciskami) napisał: "BESPOŚREDNI".
kasiarybka
Sun, 10 Apr 2005 - 09:05
dzięki Wam kobiety
Inca2
Sun, 10 Apr 2005 - 09:14
Kasiu, nie powinnas sie tym w ogole przejmowac, bo przede wszystkim czytam Cie ze wzgledu na TRESC jak widac przez wielkie litery napisane
OlivkaMamaNorbercika
Sun, 10 Apr 2005 - 10:34
Kasiu jesteś kochana i nikt nie zwraca uwagi na takie szczegóły jak Twoje błędy
Sylwia M.
Mon, 11 Apr 2005 - 18:46
To po co właściwie katują nas tą ortografią w szkole??? I nasze dzieci? Może gremialnie zaprotestować przeciwko tej nikomu niepotrzebnej bzdurze???
kasiarybka
Mon, 11 Apr 2005 - 19:56
Sylwia dla mnie to szczyt góry nie do zdobycia.
Nie potrafię, nie umiem i już....chyba już nigdy się tego nie nauczę, chociaż bardzo, bardzo bym chciała.
Podziwiam tych wszystkich którzy mają to wszystko w jednym paluszku....naprawdę szczerze podziwiam.
Sylwia M.
Mon, 11 Apr 2005 - 21:47
CYTAT(kasiarybka)
Sylwia dla mnie to szczyt góry nie do zdobycia.
Nie potrafię, nie umiem i już....chyba już nigdy się tego nie nauczę, chociaż bardzo, bardzo bym chciała.
Podziwiam tych wszystkich którzy mają to wszystko w jednym paluszku....naprawdę szczerze podziwiam.
No ale jak widzisz, nikomu to nie przeszkadza ani trochÄ™.
Aha, właśnie przypomniało mi się, że był kiedyś taki wątek "alergia na słowa" (mam nadzieje, że nie pomyliłam tytułu), i tam 80% naszych forumowiczek denerwowało co? otóż błędy językowe innych ludzi . Co prawda błędy w mowie, nie w piśmie no i oczywiście były to błędy osób spoza forum...
PrawdÄ™ piszÄ™, niestety .
agabr
Mon, 11 Apr 2005 - 22:00
Bledy irytuja mnie i w mowie i w pismie.B
pirania
Mon, 11 Apr 2005 - 22:13
CYTAT(Sylwia M.)
To po co właściwie katują nas tą ortografią w szkole??? I nasze dzieci? Może gremialnie zaprotestować przeciwko tej nikomu niepotrzebnej bzdurze??? :wink: :wink:
a w zasadzie po co nas katuja?
W szkole to w szkole... ale co moi rodzice robili.....
aluc
Mon, 11 Apr 2005 - 22:33
widać jak się kogoś lubi, to się lubi mimo wszystko, a jak się nie lubi, to każdy powód do nielubienia jest dobry
mnie błędy rażą, jeszcze bardziej jednak razi mnie używanie cudzych błędów jako argumentu w dyskusji nie o ortografii
cydorka
Tue, 12 Apr 2005 - 16:27
nie wiem co wywołało u Ciebie Kasiu potrzebę przeprosin, mnie nie razi zwłaszcza ze sama popełniam błędy podczas pisania na komputerze jak pisze na kartce nie mam kłopotów, normalna klawiatura też jest barzdiej przyjazna, najgorzej chyba z laptopem tzn błędów ort raczej nie ale brak polskich liter, przestawianie liter w wyrazie albo wstawienie dodatkowej bo sie cosik obok przycisneło to tak oj tak, a czesto pisze posta ot tak jak teraz na szybko bo Jachu wstaje i szybciutko go wysyłam bo wiem, że za kilka godzin dopiero usiąde, wyloguje mnie do tego czasu i bede pisała wszystko na nowo
ok wiem, że ortografii ucza nas po to żebyśmy pisali poprawnie, ale przecież Ty Kasiu nie robisz błedu w każdym słowie, nie robisz specjalnie, gdybysmy wszyscy mieli jednakowy dar to pewnie z ortografii u każdej 5 na dyktandzie a tak nie jest sa rózne stopnie i nie ze złej woli wynika to czy ktoś robi błędy czy nie
najcześciej błędy przeszkadzają albo tym, którzy sami dobrze piszą, albo tym co się czepia
aj głupotry gadam jak zwykle aa i aluc popieram (zwyczajowo )
Kasia pisz pisz bo mÄ…drosci piszesz
a tak właściwie to dlaczego na pieknej
cyd co to zwykle nic nie rozumie
kasiarybka
Wed, 13 Apr 2005 - 00:26
Ev
Wed, 13 Apr 2005 - 09:28
Kasieńko,
gdybyś była nieuprzejma,
gdybyś była gburem,
gdybyś była samolubem
raziło by mnie to przeokrutnie.
Ale jesteś plastrem na rany wielu osób.
Nie mówię, żebyś nie eliminowała błędów, bo praca nad samym sobą jest najcięższą z prac, ale przejmować się tym, aż tak bardzo...
Kto Cię Kasik skrzywdził? Czy ktoś powiedział Ci coś niemiłego na temat Twoich błędów?
kasiarybka
Wed, 13 Apr 2005 - 09:47
Dziewczyny przerzuciłam ten wątek na babskie, bo w sumie Cyd ma rację..."dlaczego na pięknej?" Cyd, na pięknej, bo to tam zauważyłam, że ten świerzy ( ż) wiecznie mi się przez rz pisze.
Ev nie nie, nikt mi nic nie powiedział, po prostu sama to zauważyłam.
Największy problem mam właśnie z ż i rz....może ma ktoś jakiś fajny, skuteczny sposób na to, żeby taka stara baba jak ja nauczyła się poprawnej ortografii ?
To jest dosłownie jak choroba
.uzytkownik.usuniety.
Wed, 13 Apr 2005 - 10:06
Wiesz, Kasiu ja pisałam dyktanda. Kilometrowe. Jak widać, nie do końca pomogło bo jednak błędy robię. Ino ja dslektyczka jestem. Nigdy nie starałam się na to o żaden papier tylko te dyktanda... z Conrada pisałam. Przepisałam chyba całego "Nostromo" w ramach dyktanda. Do tej pory nie lubię Conrada i przekonać się do niego nie mogę. Tyle, że to był sposób mojej mamy z dzieciństwa i dorastania... nie wiem czy na starą babę będzie dobry...
A co z wymienianiem rz - r?
Z
Ika
Wed, 13 Apr 2005 - 10:07
Kasia, myślę że Ty i tak sporo robisz w tym kierunku, by "się nauczyć" Nie obrażasz się o poprawianie błędów (przerzuciłam ), wręcz sprawiasz wrażenie, ze jesteś wdzięczna, kiedy możesz jakiegoś ortografa poprawić - znaczy nie olewasz problemu. Czytasz dużo, a czytanie sprzyja "opatrzeniu się" ortografii. Starasz się. To już dużo. Znam osoby, które piszą "kolerzanka wruciła z przeczkola" i uważają, że to jest okay i nie kiwną palcem w kierunku poprawiania... Abtrahuję od osób z wszelkimi "dys-".
Tak więc nie przejmuj się za bardzo Robisz tyle, ile mozesz, przeciez nie będziesz dyktand pisać... No, chyba że w ramach oracy z Donkiem Mówi Ci to osoba, kórą naprawdę bolą oczy od ortografów - ja już tak mam...
Ika
Wed, 13 Apr 2005 - 10:11
CYTAT(Zwierzo.)
Wiesz, Kasiu ja pisałam dyktanda. Kilometrowe.
Pisałyśmy równocześnie To moje "przeciez nie będziesz pisać dyktand" to nie była żadna aluzja - jeśli to skuteczne, to czemu nie...
CYTAT(Zwierzo.)
A co z wymienianiem rz - r?
"Przerzucić" na przykład nie wymienia się na "r"...
kasiarybka
Wed, 13 Apr 2005 - 10:13
O Ika dzięki Ci wielka kobieto za te przerzuciłam ....sama widzisz jak to jest.....wkurza mnie to, że napiszę wyraz, którego nie jestem pewna i poprawiam...a potem się okazuje, że ten pierwszy jaki napisałam był ok.... , chyba jednak zacznę te dyktanda z Donkiem pisać, serio...bo wnerwia mnie ta moja przypadłość.
Czytam Ika dużo, ale to mi wcale nie pomaga , bo ja czytam jakoś tak obrazowo a nie wyrazowo
Wiem, że to nie jest WIELKI problem, ale bardzo uciążliwy....kiedy piszę posta nie raz nękam na GG Blaire np. pytaniami co jak się pisze.
siłaczka
Wed, 13 Apr 2005 - 10:21
CYTAT(Ika (mama Oskarka))
[
"Przerzucić" na przykład nie wymienia się na "r"...
Ale jest po "p" a to jedna ze spółglosek, po których piszemy rz
ja błędy zauważam ale razi mnie tylko ich zagęszczenie. Mnie też zdarza sie coś walnąć tyle, że szybko to wyłapuję, w poprawianiu jestem lepsza;) Notorycznie natomiast mam problemy pisowni " komputerowej" czyli e zamiast ę s zamiast ś itd. Mąż twierdzi, że za szybka jestem na klawiaturę za 15 zł.
mama_do_kwadratu
Wed, 13 Apr 2005 - 10:22
Wychodzę z założenia, że nikt nie jest ideałem językowym i błąd może się zdarzyć. Tym bardziej komuś baaardzo zaangażowanemu w dyskusje na przyklad na forum
Za to coś mnie trafia, kiedy widzę błędy w miejscach publicznych, ogłoszeniach, na ulotkach. Tego raczej powinno sie doplinować.
Ostatnio w przychodni dziecko dostało w prezencie kolorowankę z Klacidozaurem. Na odwrocie były szczeguły konkursu.
Ika
Wed, 13 Apr 2005 - 10:23
CYTAT(eKachna)
CYTAT(Ika (mama Oskarka))
[
"Przerzucić" na przykład nie wymienia się na "r"...
Ale jest po "p" a to jedna ze spółglosek, po których piszemy rz
No ja to wiem, ale sugestia była, żeby wymianą na "r" się podeprzeć A to nie zawsze działa...
skanna
Wed, 13 Apr 2005 - 10:36
CYTAT(Mama_Do_Kwadratu)
Ostatnio w przychodni dziecko dostało w prezencie kolorowankę z Klacidozaurem. Na odwrocie były szczeguły konkursu.
Hmmm, ostatnio w jednej z wrocławskich gazet - chyba największym wrocławskim dzienniku było coś o papierzu
paulap
Wed, 13 Apr 2005 - 10:48
Każdy popełnia błędy... no może nie każdy, ale smiem twierdzić, że większość. Ja na przykład z ortografii w szkole byłam całkiem dobra, a czasami taaaakie bzdury wypisuję, że sama na to nie moge patrzeć. I zauważyłam, że błędy ortograficzne znacznie częściej robię pisząc na komputerze niż gryzmoląc coś na kartce.
anetadr
Wed, 13 Apr 2005 - 22:13
Papierz się nazywał kiedyś rektor jednej z katowickich uczelni. Nasz rektor nosił długie włosy i krążył wtedy dowcip: jakie jest najświętsze miasto w Polsce? Katowice, bo jeden z rektorów to Papierz, a drugi wygląda jak Chrystus.
Aneta
Ciocia Magda
Wed, 13 Apr 2005 - 23:13
oto komentarz naukowy a propos:
Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch
uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier
przy zpiasie dengao solwa.
Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria
byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe
i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw
ze zozumierniem tksetu.
Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie,
ale cłae sołwa od razu.
cydorka
Thu, 14 Apr 2005 - 12:23
no i to jest to , przeczytałam, jak pewnie wiekszość z Was bez problemu
cyd ale te wyrazy mają głównie poprzestawiane ltery- to moja specjalność w pisaniu na komputrze natomiast chyba tak ortograficzni to ok
znaczy nie wiem ekachna nauczycielu ratuj jak to jest ort to chyba nie tylko te rz i ż i innne takie tylko poprawnośc w pisaniu całego wyrazu chili i kolejnośc liter tak?
cyd
dori
Thu, 14 Apr 2005 - 13:30
Generalnie nigdy nie miałam problemów z ortografią,ale jeśli chodzi o pisanie na komputerze to często jest tak ,że napisze posta i wysyłam nawet nie czytając go w całości,a jak vczasami do niego wracam to dopiero zauważam,jakie byki popełniłam.
Ale jak coś czytam to zawsze zwróce uwage na błąd,nie wiem czemu ale rażą mnie takie najbardziej oczywiste orty.....................
Trusia
Fri, 15 Apr 2005 - 15:57
Coś wam powiem o tym wymienianiu i świeżości - niesztety jest taki rzeźbiarz, co się pisze "Świerzy" i takie wydawnictwo, co to "Pruszyńki" i stąd mogą się pojawiać błędy - kiedy niechcący się napatrzymy na błędną formę, jak na przykład "wszech", uparcie pisane oddzielnie, a prawidłowo jest wszechczasów, wszechświata i wszechrzeczy.
Sylwia M.
Sat, 16 Apr 2005 - 10:03
CYTAT(Trusia)
i takie wydawnictwo, co to "Pruszyńki"
Obawiam się, że właśnie Prószyński (i spółka)
Ika
Sat, 16 Apr 2005 - 11:05
CYTAT(Sylwia M.)
CYTAT(Trusia)
i takie wydawnictwo, co to "Pruszyńki"
Obawiam się, że właśnie Prószyński (i spółka)
Owszem, Prószyński i Spółka, ale jest też Pruszyński i produkuje blachy
Trusia
Thu, 21 Apr 2005 - 11:32
Dzięki, Ikuś
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.