Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
witam..
mam ogromny problem i nie mam gdzie sie z tym udac, gdyz przebywam chwilowo za granica i mam stad spory kawal do lekarza..
bardzo prosze o odpowiedz, bez wzgledu na to, jak blachy wyda sie wam moj problem..
mam 24 lata (niezbyt wiec duzo..), 4 miesiace temu urodzilam synka i az do tej pory nie mialam zadnych dolegliwosci..
od czterech dni potwornie boli mnie...serce, a bol nasila sie pod wieczor, az staje sie nie do wytrzymania i musze siegnac po tabletke przeciwbolowa..a nawet dwie.. na poczatku myslalam, ze moze zle spalam.., nastepnego dnia tlumaczylam to przemeczeniem, ale dzis boli mnie naprawde mocno, mam tez problemy z glebszym oddychaniem..
moze jest wsrod was osoba, ktora miala kiedys podobna dolegliwosc, bardzo prosze o porade, jakakolwiek..
dodam, ze nigdy nie mialam problemow sercowych, zreszta zadnych innych powazniejszych..
od zeszlego miesiaca zaczelam stosowac minulet, jesli ma to jakies znaczenie..
na dzien przed wystapieniem bolu wzielam tabletke uspakajajaca (na skutek klótni malzenskiej).. czy mogla zatem miec ona jakis wplyw na moje samopoczucie..
blagam o odpowiedz..
iff
Fri, 08 Apr 2005 - 21:52
opisz ten bol, jesli czujesz cos w rodzaju skurczu, a nasila sie on przy schyleniu, to moze jest to zwiazane ze stresem
bo mi sie wydaje ze masz to na tle nerwowym, napiecie miesni okolomostkowych, mialam podobnie, bralam leki na napiecie miesni i uspokajajace
moze u Ciebie jest teraz etap niepokoju, jakis stresujacych sytuacji, nerwow?
natala_82
Fri, 08 Apr 2005 - 23:02
dziekuje za zainteresowanie.
bol jest taki sam w kazdej pozycji (juz staralam sie wybrac dla siebie najwygodniejsza, ale taka nie istnieje).. bol jest staly, taki sam, nie nasila sie ani nie slabnie, raczej nie wyglada mi to na skurcz..
tak! boli mnie bardziej , gdy probuje wziasc gleboki oddech..
przy nachylaniu bez zmian..
nie wiem , co robic..
czy sadzisz, ze to samo przejdzie..??
ulla
Sat, 09 Apr 2005 - 01:40
Hmm...możliwe, że to rzeczywiście nerwoból. Do lekarza warto się przejść, nawet zapłacić za wizytę, bo przepisze odpowiedni lek ...zazwyczaj szybko działają, znacznie skuteczniej niż przeciwbólowe.
aronka
Sat, 09 Apr 2005 - 11:23
Natala, trzeba by pogadać z lekarzem.
Ja byłam pod kontrolą kardiologa (dodatkowe skurcze komorowe), ale ten rodzaj bólu, który opisujesz prawdopodobnie pochodzi od...kręgosłupa. Znam ten ból. Jest potworny, nie można wziąć głębszego oddechu. Kardiolog powiedział, że to kręgosłup, chociaż nie bardzo chciałam wierzyć.
natala_82
Sat, 09 Apr 2005 - 11:48
CYTAT(aronka)
Natala, trzeba by pogadać z lekarzem. Ja byłam pod kontrolą kardiologa (dodatkowe skurcze komorowe), ale ten rodzaj bólu, który opisujesz prawdopodobnie pochodzi od...kręgosłupa. Znam ten ból. Jest potworny, nie można wziąć głębszego oddechu. Kardiolog powiedział, że to kręgosłup, chociaż nie bardzo chciałam wierzyć. :shock:
ale czy to trzeba jakos leczyc, czy samo przechodzi?? wiem, ze zadaje troszke naiwne pytania, ale sama siebie staram sie w ten sposob pocieszyc.. bo wystraszylam sie na zarty..
natala_82
Sat, 09 Apr 2005 - 11:50
..nie na zarty..
Sun
Sat, 09 Apr 2005 - 18:49
Stawiam na stres....
aronka
Sat, 09 Apr 2005 - 20:03
Jeśli masz możliwość, to wybierz się do kardiologa. Albo chociaż do internisty. Pewnie coś doradzą.
Jeśli to od kręgosłupa, to pewnie trzeba do ortopedy. Przepisze jakieś leki albo np. masaże.
Nie jestem lekarzem. Podpowiedziałam tylko, co to może być. Przypuszczam, że na ten kręgosłup byś nie wpadła, tak jak ja kiedyś.
A może to stres, jak pisze Sunna. Kto wie?
Gnaj do lekarza, uspokoisz siÄ™.
To Ci radzi taka, co to ją wołami do lekarza trzeba...
parasolka
Sat, 09 Apr 2005 - 22:46
w świetle Twojego innego postu na temat męża stawiam na nerwoból, idź do lekarza, trzymam kciuki za unormowanie się Twojej sytuacji
OlivkaMamaNorbercika
Sat, 09 Apr 2005 - 23:00
Właśnie rozmawiałam z moją mamą, która choruje od ponad 10 lat na serce, na temat bólu serca.
Powiedziała mi, że można odróżnić nerwoból od bólu, który może oznaczać coś poważniejszego. W momencie odczuwania bólu naciska sobie żebra, w miejscu, w którym odczuwa ból. Jeśli kości zabolą to mówi, że to nerwoból.
Moja mama miewała różne bóle serca: i takie związane z chorobą wieńcową i nerwobóle, więc chyba potrafi je odróżnić.
Napewno jednak to nie zastÄ…pi to konsultacji lekarskiej
Kup sobie jakiś preparat zawierający jednocześnie magnez i potas (lub obydwa te pierwiastki w odrębnych praparatch). Normują one pracę serca.
OlivkaMamaNorbercika
Sat, 09 Apr 2005 - 23:02
Dodam jeszcze, że Aronka ma rację Kręgosłup też może dawać takie objawy
katiek
Sun, 10 Apr 2005 - 23:31
Ja mam takie bóle ale u mnie spowodowane są one wypadaniem płatka w zastawce-uciążliwe, straszące, okropne wręcz. Jedyne lekarstwo-położyć się i przeczekać biorąc coś na uspokojenie. Są też takie roślinne tabletki gają bo uspokajają i rozluźniają.
A i nie zaszkodziłby ci Aspargin-potas z magnezem.
I idź koniecznie do lekarza
Pozdrawiam
Agnes-3
Mon, 11 Apr 2005 - 00:52
Natala ty sie sama nie pocieszaj tylko idz do lekarza.Masz dzieciatko i masz dla kogo byc zdrowa.Z Twoich poprzednich postow wyczytalam ze przebywasz w Danii w domu swojego taty.Jesli nie masz ubezpieczenia i wybranego swojego lekarza,zglos sie na lægevagten ktory jest w kazdym szpitalu popoludniu.Nie martw sie o koszty.Polska jest w Unii i takie sprawy nie sa trudne do zalatwienia.Tym bardziej ze nie jest to choroba przewlekla a boli dostalas przebywajac juz na terenie Danii.
Moim zdaniem powinnas skonsultowac sie z lekarzem.
Zdrowka zycze.
natala_82
Mon, 11 Apr 2005 - 12:18
dziekuje, dziekuje..
ból nie ustępuje, wiec chyba rzeczywiscie pojedziemy dzis do szpitala..
zastanawiam sie tylko, czy to cos powaznego mam nadzieje, ze nie.. cholera, na sama mysl o tej wizycie trzesa mi sie nogi..
po powrocie napisze, co to takiego, na wypadek, gdyby ktoras z was kiedys poczula cos podobnego (choc nie zycze)..
pozdrowionka..
natala_82
Mon, 11 Apr 2005 - 12:19
dziekuje, dziekuje..
ból nie ustępuje, wiec chyba rzeczywiscie pojedziemy dzis do szpitala..
zastanawiam sie tylko, czy to cos powaznego mam nadzieje, ze nie.. cholera, na sama mysl o tej wizycie trzesa mi sie nogi..
po powrocie napisze, co to takiego, na wypadek, gdyby ktoras z was kiedys poczula cos podobnego (choc nie zycze)..
pozdrowionka..
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.