To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

ból serca..

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

natala_82
witam..
mam ogromny problem i nie mam gdzie sie z tym udac, gdyz przebywam chwilowo za granica i mam stad spory kawal do lekarza..
bardzo prosze o odpowiedz, bez wzgledu na to, jak blachy wyda sie wam moj problem..
mam 24 lata (niezbyt wiec duzo..), 4 miesiace temu urodzilam synka i az do tej pory nie mialam zadnych dolegliwosci..
od czterech dni potwornie boli mnie...serce, a bol nasila sie pod wieczor, az staje sie nie do wytrzymania i musze siegnac po tabletke przeciwbolowa..a nawet dwie.. na poczatku myslalam, ze moze zle spalam.., nastepnego dnia tlumaczylam to przemeczeniem, ale dzis boli mnie naprawde mocno, mam tez problemy z glebszym oddychaniem..
moze jest wsrod was osoba, ktora miala kiedys podobna dolegliwosc, bardzo prosze o porade, jakakolwiek..
dodam, ze nigdy nie mialam problemow sercowych, zreszta zadnych innych powazniejszych..
od zeszlego miesiaca zaczelam stosowac minulet, jesli ma to jakies znaczenie..
na dzien przed wystapieniem bolu wzielam tabletke uspakajajaca (na skutek klótni malzenskiej).. czy mogla zatem miec ona jakis wplyw na moje samopoczucie..
blagam o odpowiedz..
iff
opisz ten bol, jesli czujesz cos w rodzaju skurczu, a nasila sie on przy schyleniu, to moze jest to zwiazane ze stresem
bo mi sie wydaje ze masz to na tle nerwowym, napiecie miesni okolomostkowych, mialam podobnie, bralam leki na napiecie miesni i uspokajajace
moze u Ciebie jest teraz etap niepokoju, jakis stresujacych sytuacji, nerwow?
natala_82
dziekuje za zainteresowanie.
bol jest taki sam w kazdej pozycji (juz staralam sie wybrac dla siebie najwygodniejsza, ale taka nie istnieje).. bol jest staly, taki sam, nie nasila sie ani nie slabnie, raczej nie wyglada mi to na skurcz..
tak! boli mnie bardziej , gdy probuje wziasc gleboki oddech..
przy nachylaniu bez zmian..
nie wiem , co robic..
czy sadzisz, ze to samo przejdzie..??
ulla
Hmm...możliwe, że to rzeczywiście nerwoból. Do lekarza warto się przejść, nawet zapłacić za wizytę, bo przepisze odpowiedni lek ...zazwyczaj szybko działają, znacznie skuteczniej niż przeciwbólowe.
aronka
Natala, trzeba by pogadać z lekarzem.
Ja byłam pod kontrolą kardiologa (dodatkowe skurcze komorowe), ale ten rodzaj bólu, który opisujesz prawdopodobnie pochodzi od...kręgosłupa. Znam ten ból. Jest potworny, nie można wziąć głębszego oddechu. Kardiolog powiedział, że to kręgosłup, chociaż nie bardzo chciałam wierzyć. icon_eek.gif
natala_82
CYTAT(aronka)
Natala, trzeba by pogadać z lekarzem.  
Ja byÅ‚am pod kontrolÄ… kardiologa (dodatkowe skurcze komorowe), ale ten rodzaj bólu, który opisujesz prawdopodobnie pochodzi od...krÄ™gosÅ‚upa. Znam ten ból. Jest potworny, nie można wziąć gÅ‚Ä™bszego oddechu. Kardiolog powiedziaÅ‚, że to krÄ™gosÅ‚up, chociaż nie bardzo chciaÅ‚am wierzyć.  :shock:


ale czy to trzeba jakos leczyc, czy samo przechodzi?? wiem, ze zadaje troszke naiwne pytania, ale sama siebie staram sie w ten sposob pocieszyc.. bo wystraszylam sie na zarty..
natala_82
..nie na zarty.. icon_sad.gif
Sun
Stawiam na stres.... icon_sad.gif
aronka
Jeśli masz możliwość, to wybierz się do kardiologa. Albo chociaż do internisty. Pewnie coś doradzą.
Jeśli to od kręgosłupa, to pewnie trzeba do ortopedy. Przepisze jakieś leki albo np. masaże.
Nie jestem lekarzem. Podpowiedziałam tylko, co to może być. Przypuszczam, że na ten kręgosłup byś nie wpadła, tak jak ja kiedyś. icon_rolleyes.gif
A może to stres, jak pisze Sunna. Kto wie? icon_confused.gif

Gnaj do lekarza, uspokoisz siÄ™.
To Ci radzi taka, co to ją wołami do lekarza trzeba... icon_wink.gif icon_lol.gif
parasolka
w świetle Twojego innego postu na temat męża stawiam na nerwoból, idź do lekarza, trzymam kciuki za unormowanie się Twojej sytuacji
OlivkaMamaNorbercika
Właśnie rozmawiałam z moją mamą, która choruje od ponad 10 lat na serce, na temat bólu serca.
Powiedziała mi, że można odróżnić nerwoból od bólu, który może oznaczać coś poważniejszego. W momencie odczuwania bólu naciska sobie żebra, w miejscu, w którym odczuwa ból. Jeśli kości zabolą to mówi, że to nerwoból.
Moja mama miewała różne bóle serca: i takie związane z chorobą wieńcową i nerwobóle, więc chyba potrafi je odróżnić.

Napewno jednak to nie zastÄ…pi to konsultacji lekarskiej icon_exclaim.gif
Kup sobie jakiś preparat zawierający jednocześnie magnez i potas (lub obydwa te pierwiastki w odrębnych praparatch). Normują one pracę serca.
OlivkaMamaNorbercika
Dodam jeszcze, że Aronka ma rację icon_exclaim.gif Kręgosłup też może dawać takie objawy icon_exclaim.gif
katiek
Ja mam takie bóle ale u mnie spowodowane są one wypadaniem płatka w zastawce-uciążliwe, straszące, okropne wręcz. Jedyne lekarstwo-położyć się i przeczekać biorąc coś na uspokojenie. Są też takie roślinne tabletki gają bo uspokajają i rozluźniają.
A i nie zaszkodziłby ci Aspargin-potas z magnezem.
I idź koniecznie do lekarza
Pozdrawiam
Agnes-3
Natala ty sie sama nie pocieszaj tylko idz do lekarza.Masz dzieciatko i masz dla kogo byc zdrowa.Z Twoich poprzednich postow wyczytalam ze przebywasz w Danii w domu swojego taty.Jesli nie masz ubezpieczenia i wybranego swojego lekarza,zglos sie na lægevagten ktory jest w kazdym szpitalu popoludniu.Nie martw sie o koszty.Polska jest w Unii i takie sprawy nie sa trudne do zalatwienia.Tym bardziej ze nie jest to choroba przewlekla a boli dostalas przebywajac juz na terenie Danii.
Moim zdaniem powinnas skonsultowac sie z lekarzem.
Zdrowka zycze.
natala_82
dziekuje, dziekuje..
ból nie ustępuje, wiec chyba rzeczywiscie pojedziemy dzis do szpitala..
zastanawiam sie tylko, czy to cos powaznego icon_sad.gif mam nadzieje, ze nie.. cholera, na sama mysl o tej wizycie trzesa mi sie nogi..
po powrocie napisze, co to takiego, na wypadek, gdyby ktoras z was kiedys poczula cos podobnego (choc nie zycze)..
pozdrowionka..
natala_82
dziekuje, dziekuje..
ból nie ustępuje, wiec chyba rzeczywiscie pojedziemy dzis do szpitala..
zastanawiam sie tylko, czy to cos powaznego icon_sad.gif mam nadzieje, ze nie.. cholera, na sama mysl o tej wizycie trzesa mi sie nogi..
po powrocie napisze, co to takiego, na wypadek, gdyby ktoras z was kiedys poczula cos podobnego (choc nie zycze)..
pozdrowionka..
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.