Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Hej.
Od pewnego czasu jestem ciągle zmęczona. Wysypiam się, więc nie wiem co może być tego powodem. Mogłabym wciąż spać i spać. Nie mam siły cokolwiek w domu robić. Jak wracam z pracy, myślę tylko o tym kiedy będę mogła pójść spać.
Doradzcie mi coś.
Potwora
Tue, 10 Jun 2003 - 19:54
Może masz niedobory witamin i minerałów
grzałka
Tue, 10 Jun 2003 - 20:08
a może masz dziecko?
podobno ciągłe zmęczenie jest nieodłącznie związane z macierzyństwem...
agutek
Tue, 10 Jun 2003 - 23:00
Proponuję sprawdzić czy gospodarka żelaza jest w normie. Nie piszesz czy jesteś w ciąży czy już masz dzidziusia. To istotne. Ja proponuję badanie krwi w kierunku ustalenia czy nie masz anemii.
Pozdrawiam - agutek
agak
Wed, 11 Jun 2003 - 16:22
Hej.
Mam synka ośmiomiesięcznego. Na początku wydawało mie się że on jest powodem mojego zmęczenia ale on ładnie śpi i ja się wysypiam.
Jutro idę do lekarza, poprpszę o skerowanie na badania
Na razie.
agak
Fri, 13 Jun 2003 - 10:09
Dostałam skierowanie na badania, ale nie jestem w stanie wstać rano
ez
Mon, 16 Jun 2003 - 15:22
Najpierw morfologia, a potem TSH (to na niedoczynność tarczycy)
yda
Thu, 19 Jun 2003 - 08:53
Cześć Aga,
ja też chronicznie jestem zmęczona,mam niedoczynność tarczycy,dziecko i męża, szukam pracy i jestem taka rozkojarzona...Łączmy się w naszym zmęczeniu!!!
ez
Fri, 20 Jun 2003 - 08:35
YDA a bierzesz Euthyrox, odkąd ja z niedoczynnością tarczycy zaczęłam brać życie nabrało innego blasku. Już nie jestem zmęczona
agak
Fri, 20 Jun 2003 - 10:27
Miałyście kiedyś uczucie, że ktoś was słyszy ale nie słucha?
Tak właśnie się czułam będąc u lekarza z wynikami morfologii. Chwilowo nie było mojej lekarki (ma 10-miesięczną córeczkę ) i poszłam do innej. Baba chyba była zła na mnie, że w ogóle weszłam, przeszkadzałam jej czy co?
Stwierdziła, że wszystko ze mną dobrze i nie ma sensu kierować mnie na badanie TSH.
Nie mogłam jej wytłumaczyć, że mam wszystkie objawy niedoczynności tarczycy!
Powiedziała mi żebym sobie pojechała nad morze. Z chęcią pojadę ( jak znajdę sponsora) .
Nie wiedziałam że tak trudno dostać skierowanie na badania. Czy można je przeprowadzić prywatnie? Jeżeli tak, to ile to kosztuje?
ez
Fri, 20 Jun 2003 - 10:49
Och znam to. Przez 3 lata byłam hipochondryczką śpiącą, zmęczoną, omdlewającą. Po 3 latach przypadkiem ginekolog spytał o moja tarczycę. Ja zdziwiona o co chodzi? Wziął mnie do lustra wykręcił szyję a tam taaaaka gula. Tarczyca przesunęła tchawicę stąd omdlenia.
Niestety już było za późno, musiałam iść na operację. I ciekawie gdzie są teraz ci lekarze?
Jak ktoś nie chce mi dac skierowania to proszę o wpisanie, że pacjentka prosiła o badanie TSH, ale lekarz nie wyraził zgody a pacjentka zgłaszała objawy .... Zawsze też mam w komórce telefon do rzecznika NFZ. Oni naprawdę pomagają już kilka razy zmusili do wydania skierowania.
TSH kosztuje od 20-30 zł prywatnie, ja nie czekałabym
Guśka
Fri, 20 Jun 2003 - 11:35
Bez problemu możesz zrobić to badanie "prywatnie". Jak nie chce mi się czekać w kolejce po skierownie, to chodze do laboratorium w przychodni i płacę mniej niż 20 zł (Opole). Ale chyba by mnie szlag trafił, gdyby lekarka potraktowała mnie w ten sposób! Ez ma racje idź i poproś niech uzasadni czemu takiego skierowania nie chce wystawić. Zwłaszcza że nie jest ono wbrew pozorom specjalistyczne, w dzisiejszych czasach choroby traczycy są już na tyle "popularne", że należy ono prawie do standardu.
yda
Fri, 20 Jun 2003 - 17:46
Ez,
biore Letrox 25,na chwilę czułam się lepiej ale ta dawka chyba jest za mała...
Guśka
Fri, 20 Jun 2003 - 19:45
CYTAT(yda)
Ez, biore Letrox 25,na chwilę czułam się lepiej ale ta dawka chyba jest za mała...
Ja zaczynałam brać euthyrox od 75 za 2 tygodnie badania, potem 2 tygodnie 100 --> badania i tak doszłam do 150. Po kilku miesiącach zrobiłam znowu zbadałam TSH i okazało się, że muszę jednak zmienić na 125. Choć teoretycznie dawka była ustalona. Tylko widzisz u mnie niedoczynność wystąpiła po pociążowym zapaleniu tarczycy i lekarka poinformowała mnie, że może mi się to wszytsko wahać.
Może Ty też taki wahający przypadek jesteś Oznacz sobie TSH, idź do lekarza a nuż każe zwiększyć dawkę i znowu poczujesz się dobrze
Ja to zawsze tak robię, jak tylko coś czuję, że nie jest tak jak być powinno, oznaczam poziom hormonu, nie ma sensu się męczyć. A jak jest w normie, to wtedy trzeba się zastanowić skąd to złe samopoczucie.
No.
yda
Fri, 20 Jun 2003 - 20:31
tak,tylko co lekarz to inna teoria!
Gdy przed ciążą miałam TSH 6,25 brałam Eutyrox 75,100 + jodid, teraz 2 mies. temu wynik taki sam i Letrox 25, a to chyba słabe...Ja się leczę na niedoczynność od 94 roku,przed ciążą
yda
Sun, 22 Jun 2003 - 09:26
No tak Guśka,ale żeby samej srobić badanie trzeba kasę, a ja pracy szukam. Pani w przychodni ma takie...kolejki.cóż,może mi isę uda.
agak
Thu, 03 Jul 2003 - 15:17
Wreszcie zrobiłam sobie badania na TSH. Wyszły w normie tzn TSH- 0,79 a FT4-1,5.
Może ja po prostu jestem leń jak twierdzi mój mąż?
anonimowy
Thu, 03 Jul 2003 - 15:28
To że zmieściłaś się w normie nie znaczy, że jest dobrze. Ja powtórzyłabym wynik za jakiś czas. Wszyscy szukali niedoczynności a tu nadczynność się szykuje. Ze zmęczeniem też często związany jest za niski poziom magnezu. A jak hemoglobina?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.