To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Solcogyn-PILNIE

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

alusiaa
Czyktóras z Was miala usuniętą skutecznie nadzerkę tym wlaśnie sposobem?Bardzo proosze o posty.Musze wreszczie te sprawe zalatwić,a slyszalam różne opinie. icon_confused.gif icon_biggrin.gif
Tobatka
Ja jestem właśnie po drugim pędzlowaniu (jedna ampułka, choć okrutnie droga, starcza na dwa razy i jest - wg mojego lekarza - wystarczająco skuteczna)...

Juz pierwsze pędzlowanie "ruszyło" gojenie i drugie powinno całkiem zagoić icon_wink.gif


PS> Uprzedzam ewentulane pytania: jeśli nadżerka jest na szyjce maciy, to pędzlowanie nic nie boli, bo szyjka nie jest unerwiona... Tylko czuć takie śmieszne ciągnięcie, ale nie ból. Potem 2-3 dni dodatkowej ochrony w postaci czopków np. gynalginu i po kłopocie (mam nadzieję, ze po i nie wróci paskudztwo icon_rolleyes.gif )
burek
Ja też już jestem po. Pierwszy raz rok temu z hakiem i teraz. Nie boli to to, ale przyjemne też nie jest. Nadżerki jak to nadżerki lubią się odnawiać. icon_evil.gif
Doruśka
ja tez,u mnie wystarczyło jednokrotne pedzlowanie,,ampułka 40zł.
na początki nei bolało,ale od koniec pedzlowania i po,tak jak przy silnym okresie bolało.ale zniknęła!!!
Tobatka
CYTAT(Dorusia)
na początki nei bolało,ale od koniec pedzlowania i po,tak jak przy silnym okresie bolało.ale zniknęła!!!

Bo to zależy od umiejscowienia nadżerki, jak tłumaczył mi mój uprzejmy pan doktor. Moja była w nieunerwionym miejscu szyjki. Więc nie miało prawa boleć. Tylko takie ciagnięcie śmieszne czułam, ale nie ból...
alusiaa
Taaak,a ja pytałam o skutecznośc...
Już wyjaśniam. icon_biggrin.gif
Jest to już dla mnie bardzo pilne,chciałabym bowiem założyć spiralę icon_biggrin.gif
Bez tego ani rusz w łóżku icon_redface.gif ,a Męża już porządnie wypościłam.
icon_redface.gif icon_cry.gif
Do rzeczy-lekarka,do której chodziłam prywatnie,przepisała mi solcogyn.
Receptę wzięłam,wykupiłam(zapłaciłam ponad 80 zl icon_eek.gif ).
Kiedy po okresie chciałam się umówić na wizytę,okazało się,że idzie na urlop. icon_evil.gif W międzyczasie jeszcze baaardzo mnie zeżliła i postanowiłam zmienić lekarza icon_twisted.gif
Poszłam parę dni temu do lekarza państwowo icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif (1.raz)!I oto co usłyszałam:
Że Solcogynem nadżerki mi nie usunie,bo to tylko "półśrodek" i nadżerka wróci za pół albo rok,a może nieco więcej.Ale wróci.
Że jedyną skuteczną metodą jest wypalenie i nadżerki już nie zobaczę.

Dodam,że identyczne zdanie usłyszałam od położnej w klinice dra Jarosza,baaardzo polecanej na podforum lekarze.

I bądż tu mądry i pisz wiersze...
Tyle,że wypalenie nadżerki wiązałoby się znowu z 2 miesięcznym przestojem... icon_cry.gif icon_evil.gif A ja już ochotę odzyskałam icon_twisted.gif icon_cool.gif i nie chcę tyle czekać...

Co robić Co robić ?!?!?!?!????!!!!!!!!!
Doruśka
po wypalance i po wymrażaniu nadzerka mi również wróciłą,po socogynie na razie nei icon_wink.gif
alusiaa
Dorusiu,naprawdę? icon_eek.gif To już do reszty zgłupiałam...
A po jakim czasie wróciła?

A tak się zastanawiam...Co jeśli kobieta ma założoną spiralę,a pojawia się u niej nadżerka?! icon_rolleyes.gif
Doruśka
około 2 lat mniej wiecej...
Tobatka
Nie wiem, jak się ma nadżerka do spirali i odwrotnie icon_rolleyes.gif

A nadżerka lubi wracać bez względu na sposób usunięcia. Albo wraca w tym samym miejscu, albo po prostu robi się nowa gdzies obok i sposób wyleczenia poprzedniej nie ma tu nic do rzeczy...

A co do usuwania nadżerki. Mój lekarz twierdzi, że skoro chcę jeszcze rodzić, to poczekamy z operacyjnym usuwaniem (nie wiem, co sie pod tym kryje - czy wypalanie/wymrazanie czy laser/skalpel?? bo nie pytałam icon_redface.gif ), aż urodzę to jedno czy dwoje jeszcze dzieci i wtedy będziemy się tą nadżerką zajmować na dobre... Bo po operacyjnym (wątpliwości j/w) usunięciu często robią się zrosty, które albo utrudniają zajście, albo donoszenie ciąży... Tyle mój lekarz...
alusiaa
Jestem po. icon_biggrin.gif
Już rozumiem dlaczego pisalyscie o bólu,rany,toz to okropone icon_evil.gif icon_eek.gif
Lekarz powiedzial,zze za jakies 5-10 minut bóle brzucha przejdą...
I wiecie co?Wyszlam od lekarza i zrobilo mi się tak słabo,ze ledwo dowloklam się do najblizszego slklepu ,zeby kupic jakis sok i...poprosilam o krzeslo icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif
Tak się potwornie żle czulam.I przesiedzialam w tym spozywczym ponad godzinę...Dobrze,ze sprzedawczyni zechciala mi pomóc...
I bolalo tak dopóki nie doterłam do domu i poszlam przed 22 spac.

A teraz najważniejsze- po jakim czasie od 1. ampułki powinna pójść druga?
Bo lekarka ,ktora ten solcogyn mi przepisala mówiła,że po 2-3 dniach trzeba przyjsc na następną.Tymczasem lekarz do którego z tymi ampulkami w koncu poszlam,powiedział,ze tamta lekarka zle mówiła i mam przyjsc po 2-3 tygodniach. icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif
Minął niecały tydzień od pierwszej i nie wiem co robić... icon_evil.gif icon_confused.gif
Jak było u Was?
Doruśka
ja miałam tylko jedna,ale wydaje mi sie ,zę tydzień ..
Alusiaa no mówiłąm,że boli...
Tobatka
Mnie nie bolało...

A po druga dawkę miałam przyjść po 2-3 tygodniach (po okresie, który akurat miał w okolicach wypaść)... Przyszłam po 6 chyba, bo wcześniej nie miałam kasy na wizytę icon_redface.gif Ale lekarz powiedział, że nic się nia stało (dzwoniłam do niego, że nie mogę teraz przyjść i czy mogę później, więc wiedział, a ja spokojnie odczekałam do wypłaty)...
OlivkaMamaNorbercika
[quote="alusiaa"]
Że Solcogynem nadżerki mi nie usunie,bo to tylko "półśrodek" i nadżerka wróci za pół albo rok,a może nieco więcej.Ale wróci.
[quote]

Niestety to prawda. Mi po leczeniu Solcogynem nadżerka wróciła icon_sad.gif
Jednak zamiast wypalania polecam zabieg wymrażania. Jest mniej inwazyjny i bardziej bezpieczny.
OlivkaMamaNorbercika
CYTAT(alusiaa)
A teraz najważniejsze- po jakim czasie od 1. ampułki powinna pójść druga?


po 2-3 tygodniach icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif
alusiaa
Dziękuję Wam bardzo icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif bardzo,bardzo!
Za parę dni miną 2 tygodnie,więc umówię się na czwartek,piątek icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Jeszcze jedno pytanko:ileż to to ma się goić,tzn.spiralki raczej nie założę podczas tego okresu(za jakies półtora tygodnia),tylko chyba w następnym?
Chciałabym się mylić... icon_evil.gif icon_confused.gif
Ech...
Agutek24
CZESCWAM , MAM NA IMIE AGA I W ZESZŁY WTOREK WŁĄSNIE BYŁAM NA PIERWSZYM ZABIEGU SOLCO 0GYNEM.


NIE BYŁO NIC PRZYJMNEGO, ALE MAM PYTANIE CZY PO TYM ZABIEGU, MIAŁYSCIE JAKIES NIIE WIEM JAK TO NAZWAC ( OBJAWY, SKUTKI) , NIE WIEM COS WA, WYCIEKAŁO NIE WIEM, KRWAWIŁSCIE CZY COS TAKIEGO ???
izabelas6
Cześć!!
wczoraj miałam drugie pędzlowania Solcogynem.Było okropnie. Zasłabłam. I ten syraszny ból. Za pierwszym razem nie było tak źle.Mam nadzieję, że to ostatni raz.
Pozdrawiam.
alusiaa
iza, a ukogo byłaś..? Znam Oleśnicę icon_biggrin.gif a do tej pory nikogo tu nire bylo.. icon_biggrin.gif Witaj icon_biggrin.gif
KM
Usuwałam nadżerkę Solcogynem i nic mnie nie bolało icon_eek.gif Coś tam czułam, zwłaszcza po ale, nie był to żaden wielki ból. Jak czytam o zasłabnięciach to jestem w szoku. Może moja nadżerka była w mało unerwionym miejscu tak jak u Tobatki icon_rolleyes.gif
izabelas6
Cześć!!
Chodzę do Poradni dla Kobiet na Kilińskiego, do doktora Aiegbusi. Trafiłam tam przez przypadek i tak zostałam. mieszkam tu od niedawna. Pozdrawiam iza
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.