co zamiast masła?

Moja niunia jest na diecie bez mlecznej. a tym samym nie je masła.Może wiecie czy czy dziecku na diecie można podawać margaryę jeśli tak to jaką?

ps. wercia jadłaby masło mawet łyżkami

Zielona finea i rama olivio są bezmleczne i bez serwatki, przynajmniej były w ubiegłym roku.

A jesteś pewna, że masła nie możesz podać? Gabi była do 4 roku życia na diecie bezmlecznej, a masło nie szkodziło jej NIGDY.

Nova też bezmleczna. Mnie pani neurolog pediatra, powiedziała, ze jak nie mozna masła, to lepiej darować sobie margarynę. I tego się trzymałam. Masło nie jest konieczne w diecie dziecka.

Okuliści są zdaje się innego zdania.

Ale z paska wynika, że Wercia niedawno rok skończyła. Czytałam kiedys w dzieciowej gazecie, ze masło to nawet mozna dopiero od 3 roku zycia podawać. Tylko oni czasem taaakie rzeczy piszą że sama nie wiem.

A jesteś pewna, że masła nie możesz podać? Gabi była do 4 roku życia na diecie bezmlecznej, a masło nie szkodziło jej NIGDY.[/quote]

lekażę najchętniej ''wyeliminowali by ''wszystko po kolei; a ja ciągle nie jestem pewna po czym te (szorstkie plamy)Staram się pilnować a ''one ''ciągle wracają.

ztego co pamiętam dawiej dawano tylko masło

Adaś je fineę "zieloną". Nie je tego aż tak duzo żeby miało mu to zaszkodzić, a przynajmniej jest jak zrobić kanapkę.

sory za tych lekaşşşy

sam olej do zupy to nie zamało?

przez te diety wercia jest strasznie chuuuda
spróbujemyz fineą

Piotrkowi daję Ramę Olivio (sama tez jej używam, bo mi smakuje ). Ale co to jest jedna czy dwie maleńkie skibeczki dziennie? Trudno "przedawkować"

[quote="Tobatka"]Piotrkowi daję Ramę Olivio (sama tez jej używam, bo mi smakuje ). Ale co to jest jedna czy dwie maleńkie skibeczki dziennie? Trudno "przedawkować"

mój pediatra mowi że nawet śladowe ilości mogą uczulać.
Nwet zupki słoiczkowe sprawdzam żeby nie zawierały mleka i masła

Ale ja nie mówiłam o maśle, bo to Piotrek ma w całości wyeliminowane, a Rama nie ma go w składzie (ani serwatki)...

Własnie przeczytałam jeszcze raz i wyszło na to, że jakoś sobie opacznie zinterpretowałam Czyli wyszło, że czytam bez zrozumienia

Ale chodziło mi o to, że te trochę margaryny nie zaszkodzi....

Bezmleczny jest tez masmix - ten płynny, w butelce. Można go stosować do pieczenia, smażenia...

Smażę na oliwie (ale ja tam wszystko na niej smażę), a do pieczenia dodaję ten masmix lub delmę (ale mam już nawyk dokładnego studiowania ulotek...) lub olej lub oliwę z oliwek. Zależy, co mi pod rękę wpadnie

Jasiek je kanapki z rama olivio

Niestety, alergika grubego mieć nie będziesz. Adaś wygląda szkieletowato, chociaż je bez problemów spore ilości.

no wlasnie Danka, moja mama dzis stwierdzila ,ze Jasiek moze cos ma z wchlanianiem ( mimo ze lekarz gastroenterolog uwaza ze sie pieknie rozwija) gdyz je bardzo duzo a jest szczuply....

i jak to mama ,zasiala we mnie ziarnko niepokoju

grubasa a raczej "grubaski "to bym nie chciała ale czasami boję się że jest niedożywiona
szczególnie gdy z apetytem patrzy na to czego nie może np. lody, serki ,jogurty,a odniedawna rownież ciastka -[jajka ,mąka]



ja na twoim miejscu cicszyła bym się, pewnie ma dobrą "przemianę materii"
Weronika nigdy niema czasu na jedzenie

grubasa a raczej "grubaski "to bym nie chciała ale czasami boję się że jest niedożywiona
szczególnie gdy z apetytem patrzy na to czego nie może np. lody, serki ,jogurty,a odniedawna rownież ciastka -[jajka ,mąka]

Podobnie moim dzieciom, przy pierwszym masła nie podawałam do lat trzech, przy drugim spróbowałam i NIC. Masło nie uczulało.

Co do okulistów i masła. Mój mąż skarżył się, że źle widzi, męczy go czytanie itp. Zapisali mu wit. A+D do łykania i jakieś okulary do czytania, bo niby wzrok się męczy. Trzymiesięczna kuracja witaminami z apteki nie pomogła, dopiero 93 letnia babcia zapytała go czy je masło. Zaczął jeść i po miesiącu wszystkie dolegliwości ustąpiły i nie wróciły już 2 lata. Teraz wszyscy jemy tylko masło, może dożyjemy wieku naszej babci .

w takim razie sprobuje z tym masłem

Ja robię (dla całej rodziny, żeby było prościej) ciasta i ciasteczka używając margaryny "pani domu", bo też bezmleczna. I moje dziecię (16 mcy) w końcu je, zakazane dotąd, ciastka

aleve
a jakiej mąki używasz może wiesz gdzie kupię bezglutenową

Używam zwyczajnej (pszenna poznańska?), bo moja córka nie jest uczulona na gluten.
A o mąkę bezglutenową może popytaj w piekarniach? Albo w sklepie z żywnością dietetyczną?

Moja córka jest na diecie bezmlecznej i bezglutenowej. Masło jej szkodziło, ale jakoś dziwnie zrobić kanapkę na sucho. Wyczytałam jak sie klaruje masło i udało sie - takie masło ponoć nie szkodzi alergikom. Moja córeczka je z nim kanapki, używam go też do robienia jajecznicy na parze z jajek przepiórczych. Ostatnio odkryłam w naszej okolicy firmę która robi różne pasty sojowe bezmleczne i bezglutenowe z soi niemodyfikowanej. Skontaktowałam się z właścicielką i przyrzekła że nie ma tam konserwantów ani pieprzu - używają ziół. Pasty są bardzo smaczne i - co ważne - nie wymagają masła. Spróbujcie

a możesz zdradzić jak się klaruje maslo

Jasne

https://kobieta.gazeta.pl/kuchnia/1,55741,554546.html

Ja na początek zrobiłam z mniejszej porcji bo bałam sie że się nie uda. Ale się udało
Nie miałam garnka z bardzo grubym dnem, więc postawiłam patelnię i dopiero na to garnek, ogień bardzo malutki, żeby sie nie przypaliło i nie było gorzkie - powodzenia.
Ten wątek był szeroko dyskutowany na forum gazety - jak znajdę to dam namiary .

Znalazłam - poczytajcie sobie o ghee
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=5...0505&a=21991922

dzięki MAGDA