mięśniak na macicy

Dziewczyny,czy któraś z was miała lub ktoś z waszego otoczenia miał????Prosze o opisanie dolegliwości z tym związanych i sposobu leczenia...

Moja mama miała.
Była leczona operacyjnie.
Dolegliwościami był: brak miesiączki, bóle podbrzusza i powiększający się brzuch. Mama myślała, że jest w ciąży.

Kiedyś czytałam, że predyspozycja do mięśniaków jest genetycznie uwarunkowana, czyli jeśli twoja mama miała - jest duża szansa, że ty też możesz mieć. Przeważnie dotyczy to kobiet po 40-którymś roku życia, choć zdarza się i wcześniej. Kiedyś znajomy gin powiedział mojej koleżance, że przy małych mięśniakach nic się nie robi jeśli kobieta planuje ciążę (kolejną), bo taki mięśniak może się sam wchłąnąć. Nie jest to jednak regułą. Jeśli uhoduje się go do dużych rozmiarów (np. wielkości pomarańczy - a takie też potrafią urosnąć) - grozi krwotokiem lub tym, że może po prostu zacząć wychodzić przez drogi rodne (mówi się nawet o porodzie mięśniaka). U mnie w rodzinie był taki przypadek, ale dotyczyło to kobiety po przekwitaniu. Tak czy owak należy pilnować i leczyć - usunąć jeśli tak zdecyduje lekarz.

Ja miałam. I możliwe że będę miała.
Nie miałam kompletnie żadnych objawów. Poszłam na rutynową kontrolę do lekarza, który stwierdził mięśniaki.
Ani moja mama ani nikt nie miał takiej dolegliwości, więc nie jest to genetyczne.
Miałam operację, mięśniaki usunięto, jednak lekarz powiedział, że muszę zajść w ciążę. Zaszłam i okazało się że będąc w ciąży też miałam mięśniaka. Po porodzie został wyłuskany, straciłam trochę krwi. Zostałam poinformowana że niestety mogą (i najprawdopodobniej będą nawroty). Musze regularnie odwiedzac lekarza i nie dopuścic do zbyt dużego rozrostu tego "cholerstwa".
Ale nie martw się po prostu trzeba stake się kontrolować u lekarza.

Opowiem wam o mojej piątkowej wizycie u gina...............

Poszłam,bo
1.miesiączke mam 2,3 razy w mieś. i tak od kwietnia
2.miesiączka bardzo,bardzo obfita(paczka podpasek tych największych na 2 dni)
3.pobolewania w dole brzucha takie jak przed okresem

Badanie o.k,no i USG,po tym lekarz pyta czy w rodzinie a konkretnie mama miała mięśniaka,mówie ,że nie bo taka jest prawda.Ale pytam,co jest ze mną????Pokazuje mi na monitorze jakąś dość dużą plamę i mówi to jest prwdopopdobnie mięśniak.

Pytam co dalej?????

HormonĂłw na razie nie bo karmie cycem...........poczekamy,zobaczymy
i na razie tyle.Ja pytam a co póżniej???? póżniej spróbujemy hormony,no ale jest prawdopodobieństwo tego że nie pomogą i trzeba będzie usunąć trzon macicy................wyrok,dla mnie brzmi jak wyrok......ja bez tego........no nie ja chce być kobietą nie , nie dam sobie rady z tym......od piątku o niczym innym nie myśle tylko o tym............boje sie ,tylko tyle strach.


Ide do innego lekarza skonsultować to,zobaczymy co powie

Napisze wam jak będe po wizycie.............boje sie

mesle cieplutko o Tobie
glowa do gory
musi byc dobrze

Bądź dobrej myśli. Moja mama szła na operację i też tak naprawdę nie wiedziała ile jej usuną. Była przygotowana na wszystko. I chociaż mięśniaków było kilka i to dużych macica została.

Anuk proszę mnie nie stresować

Ilka,
tak słyszałam jakieś 5 lat temu-ale przez ten czas mogło się coś zmienić w temacie (medycyna stale idzie do przodu).

Trzymaj się

W ŻYCIU NIE BIERZ HORMONOÓW!! niech se sam weźmie.

Koniecznie konsultacje u innych lekarzy.

Dlaczego???????

Hormonalne leki bardzo wpływają na gospodarke w organizmie. I nieprawda jest jeżeli ktoś temu zaprzecza. Jeżeli już chcesz brać hormony zrób dokładne badania i dopieo po nich lekarz niech dostosuje leki do Twojego organizmu. Zawsze po lekach hormonalnych sa problemy najczęstszym jest tycie, ale sa też inne.

Kurcze, nie wyobrażam sobie podania hormonów, bez zrobienia uprzednio kompleksowych badań!

No niestety ale to jest nagminne

Ps.już zmieniam emblemat,nie wiedziałam,że ktoś już taki ma.

Anuk ale Ty wiesz że takie badania są odpłatne? Podobno ok. 40 zł.