To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Jak dużo pijecie i ... jak dużo sikacie?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

MonikaW77
Ja wypijam codziennie około 2-3 litrów różnych płynów. Czasem jest tak, że muszę sikać co 20 minut. Praktycznie zaraz po wypiciu kawy, szzklanki wody, herbaty, pepsi, mleka ... muszę lecieć do kibelka i to nie raz a kilka razy. Jest to bardzo nie wygodne, szczególnie na spacerach, wycieczkach. Odwiedzam kibelek około 15 -20 razy dziennie (zawsze tak miałam odkąd pamiętam, no chyba że nic nie piłam od rana).

Czy coś da się z tym zrobić? Może to jakaś choroba?
Mika
najwyraźniej to normalne wink.gif

ja piję baaardzo bardzo mało,bo czasami bywało,że tylko szklamkę kawy rano, a mimo to i tak ze 3 razy potrafiłam wylądować w łazience wink.gif
agarad
hehe
to ja mam odwrotnie, pijÄ™, pije i nie chodzÄ™ icon_wink.gif
bywa, że jestem 2-3 x na dzień w toalecie pijąc ok2-3 litrów wody ( w ciąży chodziłam troszkę częściej)
Ania W.
icon_biggrin.gif niestety ja też tak mam i dlatego staram się pić ok.1,5 litra bo przy okazji sikania mam inny problem icon_biggrin.gif : nie zrobię tego w miejscu publicznym icon_redface.gif
katna
ja tak srednio wypijam 1,5 litra plynow, a do toalety chodze dosc czesto, bo jak tak teraz sobie mysle, to chyba tak raz na godzine. chyba cos mi sie z pecherzem stalo i to po ciazy, bo wczesniej tak nie mialam.
Magdula
bardzo mało pije, może z pół litra by się uzbierało, a z sikaniem też nie przesadzam: 3-4 razy dziennie
amo
Podobno jest to jakas dolegliwosc typowo kobieca. Wystarczy porownac kolejki do meskich i zenskich toalet w miejscach publicznych.
Psi
Ja też raczej mało piję, do toalety z 4-5 razy dziennie wink.gif
Natomiast to co się dzieje ze mną po piwie to już ina bajka...po jednym dużym, ganiam do toalety co 5 minut przez jakieś pół godziny....dlatego na imprezach unikam piwa jak ognia, a na ogniskach, gdzie musiałabym siedzieć w krzakach non stop to już w ogóle nie wchodzi w grę... icon_lol.gif
marghe.
CYTAT(amo)
Podobno jest to jakas dolegliwosc typowo kobieca. Wystarczy porownac kolejki do meskich i zenskich toalet w miejscach publicznych.


to chyba raczej zalezy od .. konstrukcji .. toalety.

Z tego co gdzies kiedys wyczytałam ..męzczyzna częsciej biega w ustronne miejsce bo ma mniej wytrzymały pęcherz od kobiety
marghe.
CYTAT(amo)
Podobno jest to jakas dolegliwosc typowo kobieca. Wystarczy porownac kolejki do meskich i zenskich toalet w miejscach publicznych.


to chyba raczej zalezy od .. konstrukcji .. toalety.

Z tego co gdzies kiedys wyczytałam ..męzczyzna częsciej biega w ustronne miejsce bo ma mniej wytrzymały pęcherz od kobiety

ps. jak sie zmusic do picia?
potrafie cały dzien na 1 - 2 kawach (mini kawach) jechać..
ilona
No ja to mam inny problem.Pije duzo duuuuzo no i jak jestem w pracy -a pracuje 11 godzin to kurcze zapominam isc do ubikacji icon_confused.gif Chce mi sie isc ale ktos mi zawsze zawroci tylek i w rezultacie ide do ubikacji okolo polnocy icon_sad.gif .Wiem,ze to nie zdrowo ale nic na to nie moge poradzic...
moja babcia mawiala,ze mam baniak w srodku i sprawne zawory icon_eek.gif
Pecia
czy pije malo czy duzo to chodze do toalety baaardzo czesto icon_confused.gif
jest to starsznie uciazliwe zwlaszcza poza domem icon_rolleyes.gif



zazdroszcze mojej córce, ktora potrafi pol dnia nie odwiezac kibelka wink.gif
sdw
Piję różnie, zazwyczaj około półtora litra płynów wszelakich w tym moczopędnej kawy i piwa icon_wink.gif a toaletę odwiedzam 1-2 razy dziennie icon_eek.gif No, przy większej ilości piwa, 3 icon_wink.gif

Tyż mom sprawne zawory icon_twisted.gif
MonikaW77
No więc od czego to zależy? Jak ktoś żadko sika a dużo pije, to co .... idzie do kibelka i sika przez pięć minut non stop?
i.
Piję dużo, a sikam różnie. Bywają dni, że kosmicznie dużo, a innym razem bardzo mało.
Nie wiem od czego to zależy.
ilona
CYTAT(MonikaW77)
No więc od czego to zależy? Jak ktoś żadko sika a dużo pije, to co .... idzie do kibelka i sika przez pięć minut non stop?

Nastepnym razem wezme ze soba stoper i wtedy zobacze jak dlugo sikam po 11 godzinnej przerwie 06.gif
Ale fajny temat-trudno go olac! 02.gif
aluc
oj dużo... kawy albo herbaty lurowatej koło litra, oprócz tego koło dwóch litrów mineralki, sikam często, ale to wyuczone, żeby nie mieć problemów z drogami moczowymi
moko.
Wypijam ok 1,5 litra płynów różnych. Sikam 6 - 7 razy dziennie.
Czasem mam problem z infekcjami dróg moczowych. . . . wystarczy, ze sikam u kogos obcego i już dopadaja mnie jakieś swiństwa.
Kaszanka
icon_eek.gif Jeszcze nigdy nie liczyłam ile razy chodzę sikać icon_lol.gif W każdym razie zawsze chce mi się kiedy nie ma w pobliżu wc. Piwa nie piję bo wtedy mogę sobie siedzieć na kibelku przez godzinę i sikać i sikać i sikać. Strasznie reaguję na piwo.
grzałka
Piję bardzo dużo- ok. 2 litrów mineralnej, ze 2 kawy i z litr herbaty owocowej lub ziołowej- jestem uzależniona od picia wody.

Sikam tez bardzo często, to się nazywa nadreaktywnośc pęcherza moczowego- często i w sumie niewielkie ilości, wyglada na to Moniko, że tez to masz- częsta dolegliwośc kobieca

bossz, co za temat icon_rolleyes.gif
vita
Ostatni duzo. A to "dzieki" syropkowi na odchudzanie ktory trzeba pic z woda mineralna. Inaczej ograniczam sie do jednej kawki dziennie i potem moge wcale nie pic.
Potwora
CYTAT(Kaszanna)
icon_eek.gif  Jeszcze nigdy nie liczyÅ‚am ile razy chodzÄ™ sikać  :lol:  W każdym razie zawsze chce mi siÄ™ kiedy nie ma w pobliżu wc. Piwa nie pijÄ™ bo wtedy mogÄ™ sobie siedzieć na kibelku przez godzinÄ™ i sikać i sikać i sikać. Strasznie reagujÄ™ na piwo.


Ja tak samo, dlatego unikam picia piwa poza domem icon_wink.gif
Czasami mam wrażenie, że sikam miloin razy dziennie icon_rolleyes.gif icon_wink.gif straaasznie to uciążliwe - pijam 1,5 - 2 litry dziennie.
Doruśka
a ja zaobserwowałam u siebie objawy prostaty icon_lol.gif bo ile bym nie sikała to mi sie zawsze chce ,zwłaszcza wieczorem i w nocy icon_rolleyes.gif icon_lol.gif
Kotelka
Zmartwię Cię, ale mocna herbata w dużych ilościach działa o wiele gorzej niż kawa i źle wpływa na serce 😕 Kiedyś piłam herbatę litrami ale teraz staram się ograniczać, aczkolwiek nadal uwielbiam

Sama piję ale jedną albo dwie filiżanki dziennie. Plus jedna filiżąnkę kawy icon_smile.gif

No i zwracam uwagę również na to z czego piję. Staram się pić z ładnej ceramiki:
https://andyceramika.pl/czajniki

Lubie ceramikę z Bolesławca
Irka
Trzeba obserwować kolor moczu. Jeśli jest przezroczysty lub słomkowy, to jesteśmy dobrze nawodnieni. Jeśli jest ciemnożółty, to oznacza, że jesteśmy odwodnieni. Niektórzy zalecają dodawanie do wody soli np. kłodawskiej lub himalajskiej: https://zdrowomaniak.pl/sol-himalajska/ bo niby ma pomóc lepiej wchłaniać wodę, ale wydaje mi się, że to mit. Nadmiar soli jest szkodliwy.
Irka
Trzeba obserwować kolor moczu. Jeśli jest przezroczysty lub słomkowy, to jesteśmy dobrze nawodnieni. Jeśli jest ciemnożółty, to oznacza, że jesteśmy odwodnieni. Niektórzy zalecają dodawanie do wody soli np. kłodawskiej lub himalajskiej: https://zdrowomaniak.pl/sol-himalajska/ bo niby ma pomóc lepiej wchłaniać wodę, ale wydaje mi się, że to mit. Nadmiar soli jest szkodliwy.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.