Jestem chora , mam katar, boli mnie gardlo i w ogole rozbita ale najgorsze jest zatkane ucho ,od wczoraj nie pomaga nic mycie , czyszczenie , do szalu mnie to doprowadza , macie jakies pomysly?podobno trzeba cos wachac, ale co?
Objawy pzypominaja albo zapalenie trÄ…bki eustachiusza, albo zatkanie ucha korkiem woszczynowym.
Na zapaloną trąbkę możesz sobie wziąć Eurespal/ Diphergan/Clemastynę, krople do nosa. Przejdzie ogolny katar - trąbka zazwyczaj się sama odtyka. Od wąchania to jest Bogusia , ale byc może od bezustannego czyszczenia i mycia zrobił ci się korek woszczynowy. Jesli by tak było - to w aptece jest preparat rozpuszczający wydzielinę , kiedyś go nawet w gazetach dzieciowych reklamowali, na bazie parafiny. Jeśli się nie rozpuści po dobroci, to trzeba uparciucha odessać, wypłukać lub wyciągnąć haczykiem. U laryngologa lub bieglejszego lekarza rodzinnego.
Te krople do uszu to Acerumen.
Reszka wybacz pytanie ale te krople do nosa to mam do ucha czy do nosa?
Sama sie nie podejrzewalam , ze moge zadac takie glupie pytanie.b
Mój mąż czyści zatkane ucho wodą utlenioną.Kilka kropel(2) do ucha i przechodzi. Tak mu poleciła laryngolog.
CYTAT(agnieszkabryndza) Reszka wybacz pytanie ale te krople do nosa to mam do ucha czy do nosa?
Do nosa sorry, dzis mówiłam to juz tyle razy na dyżurze, że uznałam to za oczywiste. Krople do nosa maja to do siebie, że spływaja do gardła i ta drogą udrażniają ujście gardłowe trąbki. Acerumen! Bingo, o to mi chodziło. dzięki.
Reszka dzieki , odetkalo sie , krople zapuscilam i do nosa i do ucha .b
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|