Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze problemy > mały alergik
Moja kruszynka która ma niecale 2 miesiące ma okropną wysypkę na twarzy (tylko) i lekarka powiedziała że to na mleko krowie i produkty mleczne które zjadam (karmię ją tylko piersią). Czy to możliwe? Odstawiłam od 4 dni absolutnie wszystkie produkty mleczne a jej to dalej nie schodzi, ile czasu potrzeba aby zeszło? Ratujcie, miałyście taki problem? Czy mogę jeść np. mleko kozie? Doradźcie coś kobiety! Kaśka
Taka wysypka może oznaczać skazę białkową, ale w tym wieku znacznie bardziej prawdopodobny jest trądzik niemowlęcy, czyli wysyp Twoich hormonów do mleka i takie właśnie ich działanie na dziecko.
Jeśli małej nie dolega nic poza tym czyli: - nie boli ją brzuszek - stolce nie są zielone i śluzowate - nie ma szorstkiej skóry - nie ma wodnistego kataru albo sapki - nie ma ciemieniuchy na brwiach - nie ma pęknięć za uszami i/lub w zgięciach kończyn to raczej ma szansę być trądzik a nie alergia. Poczekaj wytrzymaj jeszcze parę dni na diecie, jeśli nic się nie zmieni, to znaczy, że dieta nie ma wpływu na stan skóry i możesz powrócić do nabiału. Trądzik przechodzi sam po jakimś czasie. Natomiast jeśli zaobserwujesz oprócz wysypki jeden lub kilka wymienionych wyżej objawów, wtedy rzeczywiście można podejrzewać alergię na białko mleka krowiego i należy odstawić absolutnie wszystko co z nim związane.
MOja Asia tez miala okropna wysypke ok. drugiego miesiaca. Odstawilam nabial, ale podejrzewalam rowniez, ze byly to potowki, bo wysypka pojawila sie przy okazji goraczkowania. Dos dlugo sie utrzymywaly, ale w koncu znikly. Kapalam mala w tym fioletowym czyms na zmiane z Oilatum. PO jakims czasie powpoli zaczelam wracac do nabialu - najlepiej zaczac od zoltego sera, bo najrzadziej uczula. Teraz jem wszystko i krostki nie wracaja. Ostatnio pojawilo sie ich troche za uszmi i jednak raczej sa to potowki - teraz smaruje kremem Balneum, bardzo skuteczny.
Obawiam się że niestety to alergia bo Zosia ma miała sapkę i nawet byłam z tym u lekarki (ale stwierdziła że to od suchego powietrza - a wtedy jeszcze jej nie wysypało na buzi) i ma ciemieniuchę na brwi jednej Powiedzcie czy to oznacza że nie będzie również później mogła jeśc produktów mlecznych? I czy jajka może czy tylko chodzi o mleko? Czy coś dostawałyście aby uzupełnić dietę swoją- jakieś witaminy? Mój starszy synek ma alergię na laktozę (inaczej się objawiała), wolałabym uniknąć drugiej alergii w przyszłości, czy jest szansa aby Zosię uchronić od stałej alergii??? Zatroskana mama
Moja Gabi wyrosła z alergii na mleko po jakichś czterech latach diety. Niestety, ma nadal alergię wziewną, która ujawniła się w 10 m-cu życia.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|