To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

POZIOM PROLAKTYNY

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Magda P
Czy któraś z was po zakończeniu karmienia miała kłopoty z podwyższonym poziomem prolaktyny, oraz utrzymującą się laktacją? Skończyłam karmić w listopadzie a nadal mam pokarm w piersiach. Po zakończeniu karmienia pierwszej córki zniknął bardzo szybko, no ale to było ładnych kilka lat temu .... icon_rolleyes.gif
Czy dostawałyście jakieś leki na obniżenie poziomu prolaktyny? Jakie? I jak się po nich czułyście?
Czy ktoś wie czy taki podwyższony poziom hormonu może wpływać na naszą tuszę? Ostatnio bardzo opornie zrzucam kilogramy mimo diety i intensywnych ćwiczeń. icon_sad.gif
agabr
laktacje mialam dokladnie 10 m po odstwieniu syna , trudno to nazwac laktacja ale sladowe ilosci mleka , poziom prolaktyny byl podwyzszony nieznacznie , unormowalo sie, mlekotok zniknal bez wspomagania farmakologicznego.
Podwyzszony poziom prolaktyny moze wplywac na tusze.b
cydorka
CYTAT(agnieszkabryndza)
Podwyzszony poziom prolaktyny moze wplywac na tusze.b


jak aga? wszystyko mi tu zaraz pisz,moze ja sobie prolaktyne powinnam zbadac bo mi cosik waga stanela, ale ja janka o2 alt nie karmie to chyba nie
cyd
Magda P
A jaka jest norma prolaktyny dla kobiety która już nie karmi? Znalazłam tabele, ale tam nie ma podziału na karmiące i nie karmiące icon_biggrin.gif

Mój wynik to 153,67 ulU/ml. Może ktoś zna przelicznik jednostek, bo w necie znalazłam normy w innych jednostkach. Proszę o pomoc ... icon_smile.gif
Edytkax
ja miałam wysoki poziom prolaktyny ale to jeszcze przed zajściem w ciążę, brałam bromergon (bierze się go także w mlekotoku). Przez pierwsze dni czułam się po nim fatlnie: mdłości, zawroty głowy ale przeszło tak jak i poziom prolaktyny szybko spadł. icon_biggrin.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.