To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Problem ze stopami

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

agutek
Help... jestem po 6 miesiącach karmienia i moje ciałko wygląda "tak sobie". W miarę zabiegów wszystko wraca do normy ale moje stopy... z nimi jest co raz gorzej. Stwardniały naskórek straszę dzień w dzień pumeksem, robię sobie maseczki z kremu rozmiękczającego schoola (smaruję grubo i zwijam w celafon icon_smile.gif ) I co ? I nic. Jest jeszcze gorzej icon_cry.gif skóra nie piętach zaczęła bardzo brutalnie pękać.

Efekt estetyczny stóp jest katastrofalny to fakt, ale ten ból jest nie współmiernie tragiczniejszy.

Jeśli możecie mi pomóc jakimiś nowinkami medyczno-kosmetycznymi to będę bardzo wdzięczna. Domyślam się że to wszystko jest sprawą niedoboru jakiejś witaminy - jakiej ?

help - agutek
jl101
mi kosmetyczka powiedziala ze to sprawka hormonow. ja nie mam az tak strasznych problemow ale na takie bardzo przesuszone stopy mi kosmetyczka wlasnie doradzila krem scholl'a na pekajace piety. u mnie zadzialal.
pozdrawiam
justyna
Ika
Agutek, czasami najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze - próbowałaś namoczyć w szarym mydle...?
agutek
Schoola używam...
smaruję masłem "extra"...
Szare mydło... Powiadasz Ika że warto spróbować?
No to spróbuję icon_lol.gif

Zastanawiam się nad zodiakalnymi aspektami jeśli chodzi o dolegliwości.

W razie gdyby co... to proszę o jeszcze złotych środków icon_smile.gif

pozdrawiam - agutek
jl101
agutek,
ale ja pisalam o kremie, ktory nazywa sie na pekajace piety i jest scholl'a. jest taki specjalny, moze zle sie wyslowilam.
pozdrawiam
justyna
Ika
CYTAT(agutek)
Schoola używam...
smaruję masłem "extra"...
Szare mydło... Powiadasz Ika że warto spróbować?
No to spróbuję  :lol:  



Agutek icon_wink.gif
lepiej spróbować i stwierdzić, że nie zadziałało, niż nie spróbować, a to a nuż by pomogło... icon_wink.gif
agutek
Ika! Spróbuję owego szarego mydła - obiecuję icon_biggrin.gif

Szare mydło jest w tradycji mojej rodzinnej. Tato przez długie lata mył głowę owym specyfikiem. Włosy były gęste, grube i lśniły jak... ? ... lśniły icon_smile.gif

Może i moje stopy będą w końcu lśniące icon_wink.gif

jl 101! icon_biggrin.gif Rozumiem, rozumiem - ja mam teraz nawilżająco zmiękczający ale dokupię sobie do kompletu.
Mojemu mężowi ręce opadną jak zobaczy kolejną tubkę na stoliku nocnym icon_lol.gif
Z szarym mydłem to już sama sobie poradzę icon_wink.gif

Dzięki - agutek
.uzytkownik.usuniety.
Agutku,

Ja z kolei słyszałam, że to kwestia niedoboru wody w organiźmie. Tyz miałam takie coś i jak zaczęłam więcej pić (plus kremik na pięty) to powoli przechodzi. Kremiku używam naszego rodzimego Herbapolu. Dernilan się nazywa. A na to skarpetki... icon_smile.gif

Życzę powodzenia,
Małgoś.dz
Agutku,
a zamiast pumeksu (błeee icon_confused.gif ) polecam specjalny peeling do stóp - też Scholla (Rough skin remover). Świetnie usuwa zrogowaciały naskórek. A przy tym pozostawia skórę bardziej miękką.
A po peelingu - właśnie krem zmiękczający.
Ja stosowałam (miałam podobny problem jak Ty) i pękająca, zrogowaciała skóra poszła w niepamięć. Teraz tylko od czasu do czasu -profilaktycznie stosuję - i piętki jak marzenie. icon_wink.gif
ez
pękający naskóre, szorstkie pięty łokcie moga być objawem niedoczynności tarczycy często wsytępującej po ciąży, polecam brać witaminy Materna bądź Feminatal tam jest jod.
agutek
Kobiety! Na popękane stopy, twardą skórę na piętach stosowałam maść, kremy firm fachowych ... co mi pomogło? SZARE MYDŁO icon_exclaim.gif

Ika! Do nóżek padam za przypomnienie tego cudu kosmetycznego.

Plamy na ubrankach córci też poszły precz dzięki temu specyfikowi.

Niech żyje szare mydło icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif

agutek - który cieszy się z pięknych stópek icon_biggrin.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.