To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

O nocniku inaczej

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Kojkoj
Wiem, że ten temat przewija sie na forum od dłuższego czasu. Wymiana doswiadczeń czasami, aż "zapiera dech" i moim celem nie jest kontynuowanie tych dyskusji .Jednak ja chciałabym sie dowiedzieć kiedy zaczęłyście "oswajać" wasze maluchy z nocnikiem( chodzi mi o sadzanie żeby dziecko przyzwyczaiło sie do nowej rzeczy). Mój Michaś za 2 tygodnie kończy rok. Już dobrze siedzi, raczkuje i nawet chodzi - nie ma więc przeciwskazań fizycznych. Zaznaczam, że nie robie nic na siłę i jeżeli będę musiała stosować pampersy przez kolejne 2 lata to będę stosować. Ale może moje dziecko zupełnie przez przypadek należy do grona geniuszy nocnikowych i np o niczym innym nie marzy tylko o siadaniu na swoim własnym kibelku icon_twisted.gif . Czy w tym wieku moge juz spróbować ? Jakl to bylo u was?
Magda
gosiat
Myślę, że jeżeli dziecko siada i wstaje, to można je sadzać na nocnik. Nie siłą fizyczną, bez nacisków psychicznych wink.gif, przecież krzywdy mu się tak nie zrobi, bez przesady.
Ja sadzałam ok roczną Zuzię na nocnik przy zmianach pieluchy. Szybko załapała o co chodzi i mając 18 m-cy pieluszki nosiła tylko do spania. icon_eek.gif
Synka próbuję traktować podobnie, ale on niekumaty. wink.gif Jeszcze ani razu nie udało nam się nic złapać do nocnika. Chociaż posadzony nań mówi si-si-si-si. icon_lol.gif
Różne są dzieci...
Róża
Ja moją Julkę zaprzyjaźniam z nocnikiem jak skończyła roczek. Na początku chętnie siadała a obok niej na nocniku siedziała jej lala. Nieraz jest dzień, że sama przyniesie nocnik z łazienki i siada na nim ale nic nie robi a jest dzień kiedy ja chciałabym ją posadzić to ucieka jak oparzona.

Też jestem tego zdania, że nic na siłę. Nie chciałabym aby niuni nocnik kojarzył się z czymś nieprzyjemnym. Nie słucham też opinii genialnych mam i ich genialnych dzieci bo aż słabo sie nieraz człowiekowi robi od tych opowieści (ostatnia usłyszana to:" moja czwórka dzieci w wieku 10 miesięcy juz sama nosiła nocnik i siadała i oczywiście załatwiała swoje potrzeby")nie widziałam i nie uwierzę...

Życzę wytrwałości i powodzenia. Pozdrawiamy! icon_smile.gif
vieshack
Nina zaczęła siadać na nocnik kiedy miała 8 miesięcy. Siadała chętnie, nie trzymałam jej długo na nocniku, jak nie chciała to odpuszczałam. Chodziło mi o to żeby wiedziała do czego nocnik służy i żeby się nie bała.
Myślę że możesz spokojnie sadzać synka.
joluÅ›
ja moja 9 miesieczna corke juz sadzam na nocnik i o dziwo udaje nam sie bardzo często zrobic kupkę ( rano po przebudzeniu i zmianie pieluszki), narazie Amelka traktuje to jako zabawe , ale napewno nawyk sie wyrobi , a mam doświadczenie , bo to moje trzecie dziecko:))))
Majo (Majeczki)
Nie ma obaw
Moja Ala zaczęła siadać na nocniku kiedy miała 8 miesięcy Miesiąc później co rano robiła kupkę. Tak bardzo przyzwyczaiła się do tego że nie robi kupy w pieluchę, że miłam spory problem kiedy pojechaliśmy na weekend do rodziny, pomogło dopiero kiedy posadziłam ją na sedes. Wyobrażacie sobie dziewięciomiesięczne dzieciątko na sedesie? icon_lol.gif
Dokładnie rok później bezboleśnie zrezygnowaliśmy z pieluch.
Wszystko zależy od dziecka Ala wogóle szybko się usztywniła i zaczęła chodzić gdy miała 10,5 miesiąca, kiedy nawet nie planowałam jej za rączki prowadzać.

Jak chce siedzieć i trzyma się pewnie to się ciesz wink.gif
Ewik
Mój mały chłopczyk skończył 8 miesięcy i właśnie poznaje nocnik.Sadzam go na nocnik jak tylko zaczyna sobie "stękać" po nosem, czyli jak robi kupkę.Udało nam sie juz kilka razy zrobić do nocnika, choć nie jest to świadome robie kupki do nocnika.Mam jednak nadzieję że wyrobi to u niego nawyk i zapamięta sobie gdzie należy robić najpierw kupki a później pewnie i siku.
Zachęcam, polecam.
Nawet nie wiecie jaka byłam z niego dumna jak go posadziłam i mówię do niego" robimy kupkę! a za chwilę jak na zyczenie jest!!!
Martalka
U nas podobnie, jak u Ali Majeczki. Kupkę najchętniej robi do nocnika. Gdy ma pampka, wierci sie, to wstaje, to siada, widac, ze mu "coś" przeszkadza. A posadzony na nocnik robi kupke praktycznie momentalnie. Siusiu też. Wie nawet co oznacza haslo "idziemy e e", bo bierze mnie sam za rękę i prowadzi prosto pod drzwi łazienki.

Ja wierze, ze mu tak zostanie icon_biggrin.gif , choc ostatnio usłyszałam, ze pewnie nastąpi regres icon_rolleyes.gif Hmmm....

Acha, Bartek 16-go skończy 11 miesięcy, a sadzam go od około 2 miesięcy (choć jak teraz o tym myslę, to chyba nawet od trzech icon_eek.gif Jak ten czas leci!!)
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.