Od paru dni czuję się bardzo osłąbiona.Dzisiaj jechałam z Madzią do lekarza i jak mnie w autobusie złapało-zielono przed oczami,pot leciał po czole,w brzuchu coś kłuje i tak strasznie duszno.Pogoda jest super,jest chłodno,wiatr i słońce nie świeci w końcu.Dobrze że jechał ze mną mąż.I tak w ciągu 1,5 godziny miałam 4 takie osłabienia.
Wyniki mam dobre-niewiem dlaczego tak się dzieje.Boję się z Madzią sama na spacer wyjść,a wiadomo może padnę na ulicy
Pozdrawiam-Dorota