Torbiel jajnika

No właśnie. Byłam u gina i mówi mi że, mam torbiel na lewym jajniku.
Czy ona przeszkadza w zajście w ciążę??
Co się dzieje gdy jest nie leczona??
Czy mogła pomylić z ciążą tego torbiela???
Czy skąpe miesiączki miały coś wspólnego że powstała ta torbiel, mimo że były regularne???

Takie rewelacje przyniosłam od ginekologa

Pozdrawiam

Dorota,
torbiel może powodować problemy z zajściem w ciążę. Jak najbardziej może powodowac skąpe miesiączki. Co więcej - może je całkiem zatrzymać.
Nie leczona - moze urosnąć, moze spowodować bezpłodność. Różne są torbiele i cysty i różnie się "rozwijają".
Z ciążą raczej ciężko pomylić.... Chyba, że gin konował

Dorotko, tego lepiej się pozbyć. Jeśli jest nieduża, możliwe że wystarczą hormony. Jeśli nie wystarczą - laparoskopia lub zabieg.
To brzmi może strasznie, ale straszne nie jest Miałam cystę, moja przyjaciółka też. U mnie hormon, u niej laparoskopia - obie później urodziłyśmy dzieci i do dziś nie mamy problemów

Aczkolwiek nie jestem lekarzem, więc chcę Cię raczej uspokoić i nakłonić do wizyty u lekarza, z pytaniem, co robić... Nie odkładaj tego. Niech lekarz zdecyduje, jaka to torbiel i czy może zostać, czy trzeba coś z nią zrobić.

Będzie dobrze

Ja miałam torbielkę na jajaniku i dzięki ciąży wchłonęła się całkowicie. Teraz bym tego tak nie lekceważyła jak wcześniej.

Mnie też się to przytrafiło.
Poszłam do ginekologa na kontrolną wizyte, a on mi mówi, że mam torbiela na prawym jajniku.
Byłam w szoku!!!
Nic mnie nie bolało, żadnych objawów nie miałam wskazujących na to, że coś jest nie tak.
Dostałam tabletki hormonalne i za dwa miesiące kontrol.
Całe szczęście pomogły! Torbiel zniknął.
Dlatego warto chodzić na wizyty kontrolne do ginekologa!!!