Zdobimy paznokcie.

Na całą powierzchnię płytki nakładamy obficie czerwony lakier Inglot 183. Górny róg paznokcia malujemy czarnym lakierem Creative a pod nim miedzianym Alessandro 454. Rozjaśniamy bielą Inglot 38 i rozmywamy patyczkiem. Zdobimy kompozycję srebrnymi cyrkoniami Peggy Sage i kreseczkami ze srebrnego brokatu Alessandro. Po przekątnej, dolny róg paznokcia malujemy podobnie czarnym lakierem Creative, pomarańczowym Alessandro 465 i białym Inglot 38. Rozsuwamy patyczkiem i zdobimy złotymi cyrkoniami i srebrnym brokatem Alessandro.

Granatowym lakierem Inglot 112 malujemy na połówce płytki paznokcia kształt kropli. Pozostałą część płytki malujemy ciemno-niebieskim lakierem Alessandro 389. W miejscu połączenia tych kolorów malujemy linię błękitno-fioletowym lakierem Alessandro 487. Mieszamy ten lakier patyczkiem z lakierami ze spodu we wzorek pawiego oczka. Kompozycję uzupełniamy pomarańczowym lakierem Alessandro 465 i srebrnymi perełkami i srebrnym brokatem Alessandro.

Nakładamy kolejno czekoladowy brąz Alessandro 477, zgaszone złoto Alessandro 475, zgaszony pomarańcz Alessandro 353N. Mieszamy, rozsuwamy lakiery patyczkiem a kompozycję uzupełniamy miedzianym lakierem Alessandro 454 i złotymi kuleczkami.

Na całą płytkę paznokcia nakładamy bordowy, satynowy lakier Orly 706. Na lakierze malujemy kropki złotym brokatem You Nails. W kropki wpuszczamy srebrne cyrkonie. Ze złotej kaszki układamy między kropkami z cyrkoniami wzorek gałązek.

Czarnym lakierem Creative malujemy cały paznokieć. Czubeczek dekorujemy jak przy "french" czerwonym Inglot 183. Pod nim łuk miedzianym Alessandro 454 i pomarańczowym Alessandro 465. Rozprowadzamy kolory w dół płytki i zdobimy srebrną kaszką.

Całą płytkę paznokcia malujemy czarnym lakierem Creative. Dolny obrys płytki malujemy czerwonym lakierem Inglot 183, a powyżej czerwieni nakładamy pomarańczowy łuk lakierem Alessandro 465, nad nim z kolei biały łuk lakierem Inglot 38. Rozsuwamy lakiery patyczkiem. Kompozycję uzupełniamy srebrnymi perełkami i srebrnym brokatem Alessandro.

Na paznokieć nakładamy dwie warstwy czerwonego lakieru Inglot 183. Na bok - połówkę paznokcia nakładamy czarny lakier Creative. Lakiery muszą być cały czas wilgotne. Na linii łączenia czerwieni i czerni malujemy miedziany pasek lakierem Alessandro 454. Rozsuwamy lakiery wykałaczką. Dla ozdoby nakładamy kaszkę. Na kompozycję nakładamy utwardzacz.
Malujemy płytkę paznokcia miedzianym lakierem Alessandro 4

Lakier do "french" , biały, Inglot 38 i różowy, Inglot 166. Najpierw malujemy białą końcówkę paznokcia, typową dla "french". Musi chwilkę przeschnąć. Na całość płytki nakładamy lakier różowy. Poprawiamy korektorem. Na linii połączenia różu i bieli nakładamy zwilżonym patyczkiem linijkę srebrnej kaszki. Nad nią budujemy kolejne 3 linijki i układamy wzór podobny do korony królewskiej.

Życzę udanych malowań i eksperymentów, a może macie zdjęcia swoich "dzieł" ?

Kasiuniu kochana ty moja!!
Powiedz mi proszę, jak te cuda wykonać LEWĄ ręką na prawych paznokciach?????????????????????

Bo ja w pracy zawsze pokazuję tylko lewą rękę - prawa się nie nadaje do oglądania ((

Maggusiu Kochana, nie mam takiej metody.
Malować, malować, malować.....i jeszcze raz malować.
Dojdziesz do wprawy.
Albo prosić kogś o pomoc po prostu.

Kasiu,

rany, to Twoje pomysły? Bardzo mi się podobają, ale samej nigdy nie uda mi się zrobić takiego francuskiego manicure...Musiałabym siedzieć i siedzieć, próbować i próbować....Ale zawsze można pokazać Twoje propozycje kosmetyczce...
Dziękuję

Ediku to nie moje
Ale takowe też wykonuję
Znalazłam je na necie, są przepiękne, więc pomyślałam, że się z Wami nimi podzielę
Ediku, wykonasz sama jeśli tylko będziesz próbować.
Na początku zacznij od bardzo prostych wzorów, np: paski: pionowe, ukośne, na boku paznokcia, na środku.
Kropeczki wykonane igłą lub wykałaczką.
Kwiatuszki z kropek.
Wylej trochę lakieru na jakiś plastik i "dziubaj" igiełką......fantastyczna zabawa
Wszystko to kwestia wprawy.
Jeśli coś wykonujesz dostatecznie długo i konsekwentnie po jakimś czasie staje się proste

Kasiuniu....super...dziękuję!!!!))))))

Jak zawsze jestes niezawodna!

dziękuje za ten wątek:)))))

Przecudny efekt daje maleńki kolczyk na paznokciu małego palca, coraz więcej sklepów ma takie ozdoby nie tylko w złocie i srebrze, więc można za niewielką cenę "wyskoczyć" z szłowym kolczykiem w paznokciu

Ja jestem maniaczką paznokci. W szczególności mam "fetyszystyczne" podejście do stóp. Potrafię codziennie moczyć nóżki, trzeć pumeksem, wsmarowywać kremy i malować, malować, malować !

Ostatnio - jako bywalczyni trzech wesel jednego po drugim - opracowałam efektowny sposób na poznokcie. Maluję bladym, melczno-różowym kolorem, odczekuję do wyschnięcia i naklejam aplikacje na paznokcie /srebrne cekinki z jakim kolorowym w środku/ potem maluję bezbarwnym lakierem dla wzmocnienia efektu /po prostu wtedy się nie odklejają/. Na paznokciach nóg wspaniały efekt - aplikacje na co drugim paznokciu, żeby nie przesadzić. Stopy wyglądają pięknie i subtelnie. Polecam!!!

Takie aplikacje można kupić w sklepie kosmetycznem - koszt ok.8zł. Warto!

Magenta

hehe mnie juz french przerasta wiec ograniczam sie do odzywki Bezbarwnej rzecz jasna

A tak a propos...."fetyszyzmu", a ściślej mówiąc "maniactwa"...
Czy kochacie torebki i buty?
Ja mogłabym mieć ich tysiące....

Kasiu kochana proszę cię o radę jeśli można.
widzę że sie znasz na paznokciach a ja mam tipsy żelowe i juz niedługo muszę je zdiąc bo mi sie wyrównują z moimi. chciałabym ponownie je założyć ale zastanawiam się czy nie załozyć akrylowych bo żelowe jak odrastają to ten żel czasami po bokach odpryskuję , wchodzi tam powietrze i oczywiście bród. no i moje pytanie dotyczy właśnie tego ,czy jeśli zdecyduję się na akrylowe czy tego problemu już nie będzie???

Agnieszko, załóż akrylowe.
Moim zdaniem są one zdrowsze dla Twoich naturalnych paznokci-to po pierwsze, a po drugie jeśli będą odpowiednio nałożone nie będą odpryskiwać.
Szczerze powiedziawszy to, żelowe też nie powinny odskakiwać, być moze nie były nałożone zbyt dokładnie......nie wiem....zresztą to nie jest ważne...
moim zdaniem nałóż akrylowe
Tylko w dobrym zakładzie u doświadczonej kosmetyczki

Kasia, dyć Ty jakieś dzieła sztuki tutaj przedstawiłaś...

Łoooo matko, a ja swoich naturalnych paznokci nie jestem w stanie wyhodować takich długich... 2-3mm powyżej opuszka to wszystko na co mnie stać. Potem zaczyna się samoistne łamanie.
Więc sama je skracam.
Ale takie dzieła sztuki chciałabym mieć na pazurkach...

ohydztwo takie pazury, tragedia... jak sie z czyms takim zajmowac dzieckiem ??????

uzyszkowmik da się .....serio !!
Wcale nie ochyda
Wspaniale da się pogodzić zajmowanie się dzieckiem i i posiadanie pięknych paznokci, kwestia chęci i umiejętności

ale to nie jest piekne ! to tandeta i ohydztwo.

Kwestia gustu
Każdy z Nas jest inny i updobania nasze też są różne

A nie można tego w nieco inny sposób wyrazić?
Trochę w żartach, z przymrużeniem oka...
Po co zaraz tandeta i ohydztwo?

pewnie mozna, tylko po co ?

Ojej, jak Wy macie czas na takie cudne malowanie paznokci. Jak narazie (dzidzia 5 miesiecy) to ja mam problem zeby znalezc czas na depilacje nozek. O malowaniu to juz nie wspomne. Poza tym nie mam cierpliwosci zeby po pomalowaniu czekac az dokladnie wyschna i z reguly robia mi sie zadziorki .
Pozdrawiam
Dott

o,

i jak miło się zrobiło...

użytkownik mówiąc delokatnie mnie bardzo zdenerwował.
jak ci sie nie podoba nie nie miej długich i ładnych paznokci. ja zawsze miałam długie i pomalowane i nie wyobrażam sobie inaczej.
ochyda to jest wtedy jak przykładowa paniusia ubierze się elegancko i podaje np. rękę na dzień dobry a tu straszą brudne i poobgryzane pazury
fe.........................
tak więc wypada czasami uważać co się piszę aby kogoś przypadkowo nie urazić

alez ja mam ladne, dosc dlugie wypielegnowane (czytaj wypolerowane) paznokcie . jarmarczno-stadionowe nie podobaja mi sie i sa dla mnie oHydne i tandetne.

p.s.
gdybys nie wiedziala wczesniej, to ohydne pisze sie zdecydowanie przez "h".

Wiesz co, wszystko to co piszesz jest ohydne.
Nie szanowanie czyjegoś wyboru lub gustu jest oHydne.
Każdy ma prawo kochać lub nienawidzić różnych rzeczy.
Jeden uwielbia pomalowane jarmarcznie paznokcie, drugi kocha brak paznokci całkowity.
Co człowiek to upodobanie.
Wydaje mi się, że brakiem kultury jest ocenianie w ten sposób czyjegoś gustu... i tyle na ten temat.
To co dla Ciebie jest brzydkie dla innych moze wydawać się piękne.

wiesz co.....brak mi słów do ciebie . taki był piękny wątek a ty go tak popsułaś
co do byka jaki popełniłam to tak się spieszyłam że mi się poprostu trafiło.
każdy ma swó gust i lubi coś innego, ile będzie ludzi tyle opinii na dany temat.
pozdrawiam aga

No proszę...i na ortografii też się zna!!!!

nie widzisz sprzecznosci w tym co piszesz? ))

tez bys chciala? ))

A moĹźe tak na priva?.....

dziekuje za zaproszenie, ale nie skorzystam )))

Użyszkowniku, nie widzę sprzeczności.
Napisałam dokładnie:
"Wydaje mi się, że brakiem kultury jest ocenianie w ten sposób czyjegoś gustu... "
Ja nie oceniłam Twojego gustu, nie napisałam, że ohydne jest to, że nie lubisz pomalowanych w ten sposób paznokci, przyznałam Ci prawo do Twojej opinii, tylko, ze w bardziej cywilizowany, kulturalny sposób, używając delikatnych słów.
Każdy ma prawo lubić co chce,poczułam się dotknięta Twoimi słowami.

Dla mnie to jest piękne.
Nie zaprzeczam sobie bo napisałam:


Nie nazwałam Twoich upodobań ohydnymi.

jaka szkoda....

oj kasiurybko ) niech komentarz tego co napisalas zastapia trzy kropki (...)
bo oczywiscie masz prawo do "wlasnej logiki"...




zet

naprawde nic nie tracisz

tak podejrzewałam...

Czy kochacie torebki i buty?
Ja mogłabym mieć ich tysiące.... [/quote]

edi...mam mnostwo torebek i tysiace par butow,
i dodatkowego hopla na punkcie kupowania majteczek

mam tez spora kolekcje sliniaczkow (to z czasow,jak synek byl malutki)
doslownie-jezeli wypatrzylam jakis nowy model-kupowalam-kocham je i trzymam w szafie dla drugiego maluszka,jak tylko sie kiedys zaplanuje

edi,a moze powymieniamy eksponaty,co ty na to? ...hi,hi...
pozdrawiam cie cieplutko, milki

Dziewczyny!!!

i po co to wszystko??

Nie bede moralizowac na temat tego ze każdy ma gusta inne i co innego mu sie podoba i co kraj to obyczaj......echhh, czy Użytkownik w fazie napięcia przedmiesiączkowego nie mógłby sobie pobiegac? zamiast dogadywac i prowokowac towarzystwo? hę?......szkoda słów

Kasiu, a ja zapytam o zdobienie krĂłtkich paznokci.
Niestety, nie udaje mi sie uhodować jakiejś przyzwoitej długosci - mam b.łamliwe pazury.
Ale kształt mają zadbany i może mogłyby wygladac całkiem przyzwoicie.Te wzorki powyzej mam wrazenie wyglądaja okazale na dłuzszych paznokciach. Co poleciłabyś mi na krótsze, takie wystające ponad opuszkę ok. 2-3 mm????
Zaznaczam, że nie lubie sztucznych, zresztą przy ciągłej pracy w domu to "wyrzucone"pieniądze...

dumiczowa...
wy to od razu z grubej rury, ze teges i gusta i napięcie i szkoda słow

czy dumiczowa nie widzi ze to ten sam teges teges fagas fagas ???
no

dumiczowa mogłaby to zobaczyć, a nie sie gapić na pazór swój

a dziewczęta też
no żesz muszą polemikię uskuteczniać no fe!!
jedĹşta z tymi pazurami

bo total jakis jest

widziałam na żywca
ale sama bym se nie pykneła, nie ma szans
i pani pazurkowej tez bym nie dala zrobic (

bo , mimo iż na stałe się zajmuje dzieckiem to jakoś inne obszary estetyki matczynej penetruję

mnie sie taki pazur podoba u kogoś

sama to chiba bym nie chciała
bo to nie pasuje do mojej gęby i dżinsów, i starych adików w których latam
i tyle

ale Kasiu ech...
ileżty byś miała klientek jakbys tu operowała

pozdro

monik

monik:))) tymi tu nie ten teges.........

a na pazur swój sie nie gapie bo mie się wziął i złamał.....

pa

A ja jeszcze w kwestii zdobienia pazurkĂłw.
Dziewczyny, nabyłam drogą zakupu takie złotawe (może bardziej miedziane) kuleczki do zdobienia, no i jest problem Jak je użyć, żeby nie odpadały? Niestety żadna nie chce poostać, zostaje tylko ślad po nich.

podrowionka,
Monika

Muszę się dołączyć, bo mnie irytuje chamstwo i brak ogłady.
Użyszkownik nie ma wystarczająco dużo odwagi, aby się nam przedstawić, ładuje się z buciorami w wątki, które ją (go) nie interesują, psuje atmosferę, a wszystko to anonimowo i tylko po to , żeby nas spiąć
Niemądre i prostackie zachowanie
Wystarczy przecież pominąc post, który nie jest w naszym stylu i już.
Pozdrawiam najgoręcej jak umiem wszystkich zawolenników i przeciwników ozbób na paznokciach (Użyszkownika też życząc jednocześnie więcej ogłady i tolerancji dla różnych gustów)

Maggi, krótkie paznokcie najładniej wyglądają we francuzkim manniciur.
Jeśli już ozdoby to bardzo delikatne, najlepiej malowane lakierem, nie przyklejane.....ale pięknie też wygląda, na krótkim, zadbanym paznokciu, maleńki, błyszczący dżecik, przyklejony gdzieś w rogu, np, co drugi paznokieć.
Spróbuj nakleić sobie ozdoby, są do kupienia w każdym sklepie kosmetycznym, nie muszą to być jakieś wielkie wzory....widziałam takie maleńkie, brokatowe cudeńka....po prostu cudo...
nie zakleja się nimi całego paznokcia, żeby uniknąć "naklektania" , daje się tylko takie małe akcenciki, albo przy samej skórce, albo z brzegu.
Krótkie paznokcie najpiękniej wyglądają w poastelowych kolorkach, mlecznych....i do tego np. takie maleńkie, brokatowe cudeńko z czarną obwódką.....ehhhhhh......na specjalne okazje.
Można też posiedzieć z wykałaczką i stworzyć swój wzorek, nakładając brokat.
Przy krótkich psaznokciach lepiej unikać kolorowych wzorków, najlepiej zdecydować się na jeden kolor.tak jak pisałam, np.wszystkie wzorki są brokatowe, na mlecznym tle, wygląda to bardzo atrakcyjnie i elegancko

Kasiu, czy stosowałaś zestaw do francuza Avon Jest wart kupienia, czy szkoda forsy Może lepiej kupić osobno lakiery,a z Avonu tylko paski A może można kupić i same paski w kosmetycznym
Marzy mi się taki manicure.

Agniesiu, moim zdaniem kup sobie oddzielne lakiery, lub zestaw do "francuza" z Bourjois.....dla mnie najlepsze
W moim mieście są do kupienia oddzielne paski, w drogerii.
Stosowałam kiedyś zestaw z Avon-u......moim zdaniem lepszy Bourjois

Dziewczyny! Jakie "paski"???

Paski do przyklejania na końcówki paznokci, coby równo namalować białe linie "francuza" Wtedy na każdym paznokciu jest takiej samej grubości linia bo kiedy nie ma się wprawy to te linie "szlaczkowate" wychodzą

Znalazłam w Allegro:
Szablony do zdobienia paznokci:
[a href="https://www.allegro.pl/show_item.php?item=14610780"][/a]
Cyrkonie do ozdabiania paznokci:
[a href="https://www.allegro.pl/show_item.php?item=14355843"][/a]

Agnisiu, nie kupuj Avonu - szkoda kasy i nerwĂłw.
Biały lakier jest jak guma, trudno odkleić pasek, by nie ciągnęła się za nim nitka lakieru 9po 15 min schniecia!!)
RĂłzowy odpryskuje po 2 dniach...

Kasiu, dzięki, francuza jak widzisz stosuję, tylko firme musze wymienić

A te błyskotki widziałam na pazurach, są rzeczywiście delikatne i eleganckie, tylko - czy pasuja do pracy?????

I jak je przylepic do pazura, jakimś lakierem, czy one mają w sobie "klej" ?

Maggi są takie z klejem i bez.....ale obojętne jakie zakupisz, zawsze pomaluj po nich lakierem bezbarwnym....ładniej to wygląda.
Do pracy mozesz użyć najdelikatniejszych i np. nakleić je tylko na niektóre paznokcie....