Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Oczywiście z racji wieku Flo chodzi mi głównie o 3-latki ale około tego też może być
Czy Wasze dzieci coś robią przy komputerze, bawią się, grają? Oczywiście pomijam traktowanie komputera jako telewizora.
Dla Florki komputer jest w tej chwili niedostępnym przedmiotem pożądania, ma dostać na urodziny jakieś takie cuś czyli komputer dla dzieci, wyglada fajnie, coś jak laptop Zakładam, że to takie elektoroniczne gry ale ogólnie temat zaczął mnie ciekawić, może niesłusznie jej tego komputera zabraniam????
Elak
Thu, 28 Jul 2005 - 22:11
Myślę, że moje dzieci w tym wieku zaczęły komputer dotykać
Czasem jakieś malowanki na kompie, czasem same coś robią w Paintcie,
czasem grają w gry takie dziecięce np. ABC z REKSIEM, Przedszkole Bolka i Lolka.
Jak jest jakaś gra wymagająca większych zdolności, to proszą żebyśmy my grali a oni patrzą
Jednak niewiele czasu spędzają przy komputerze. Nie bawią się tak codziennie - raczej sporadycznie.
Ale znam sześciolatki (czyli takie dzieci jak mój syn) co grają w takie gry, gdzie ja miałabym problemy
marghe.
Thu, 28 Jul 2005 - 23:05
3 letnia Gaba nie dotykała komputera
3 i pól letnia czy coś koło tego dostaa własnie takie dzieciecy laptop
Potem zaczeła pisac na komuterze, poznawała litery.
teraz raz na jakiś czas siada i bawi sie stroną Disneya. rysuje, ustawia figurki..takie tam
raz na kilka tygodni albo i miesiecy.
zilka
Thu, 28 Jul 2005 - 23:09
A bo jeszcze w ostatnim Ozonie był tekst jak to gry mogą rozwijać Wcale mnie nie przekonał ale zachęcił do zainteresowania tematem.
Generalnie jako osoba nigdy w nic nie grająca (żadne SimCity, etc.) nie łapię klimatu i bardzo się boję tego jak Flo będzie kiedyś grać... A może nie będzie, czy to wszystkie dzieci grają czy jednak nie?
marghe.
Thu, 28 Jul 2005 - 23:11
na grach dla dzieci sie nie znam. Dla dorosłych też nie za bardzo
stronka Disneya to głownie własnie kolorowanki, labirynty, zagadki itp
Trzyletnia Gabrysia dostała na urodziny Socratesa. Nauczyła się posługiwać myszką, przechodziła labirynty, dopasowywała kształty, kolory itd. Za grami typowo zręcznościowymi nie przepada, za to wszelkie logiczne łamigłówki lubi. Niedawno zaczęła sobie rysować w Paincie i bardzo się jej to podoba.
Maciejka
Thu, 28 Jul 2005 - 23:56
Komputer mi pomógł w zainteresowaniu Maciusia puzzlami. Papierowych nie lubił, a na komputerze załapał, co pozwoliło mu potem bawic się papierowymi. Myślę, że trudno by mi było utzrymac dziecko z dala od komputera skoro oboje z mężem z niego czesto korzystamy. Ale poniewaz żadne z nas nie gra, wiec mam nadzieję , ze w przyszłości Maciek nie bedzie maniakiem. Ok. 3 roku zycia zwykle coś sobie układał, kolorował. No i kiedys mąż mu przyniósł grę w której ścigają się motory. Jest to jedna z gier nieedukacyjnych, które moje dziecko kocha szczerze i grywa. Ale on za motory dałby sie pokroić więc nie dziwie się. Ja w ogóle Zilka jestem zwolenniczką oswajania dzieci z mediami i uczenia ich odpowiedzialnego i mądrego ich wykorzystywania.
Cleo
Fri, 29 Jul 2005 - 00:10
Nasza (3 lata) ma od dawna kontakt, ma swoje stronki z zabawami edulkacyjnymi, m.in. stad jej coraz epsza znajomosc angielskich zwrotow, słowek, piosenek. Uczy sie roznych rzeczy i po prostu bawi. ale tez okazuje sie ze potrafi uruchomic cd-rom (poprawnie, najpierw wsuwajac lyte, ptoem klikajac na ikonke moj komputer, a dalej na obarzek z plytka ). wie, co to klawiatura, myszka, ładowanie, linux i windows. oglada tez czasem filmikiz plytek -te z gazetek np. i inne
ale u ans to bylo jakos naturalne, bo tata-informatyk, ja przy komputerze... staramy sie tylko zachowac umiar- ze np kwadrans takiej zabawy, czasem wyajtkowo dluzej,a el oan sama konczy rozsądnie i leci do innych zajęć.
Elak
Fri, 29 Jul 2005 - 00:16
CYTAT(zilka)
Generalnie jako osoba nigdy w nic nie grająca (żadne SimCity, etc.) nie łapię klimatu i bardzo się boję tego jak Flo będzie kiedyś grać... A może nie będzie, czy to wszystkie dzieci grają czy jednak nie?
Zilka myślę, że to taka moda i chyba większość dzieci w podstawówce gra w takie gry. Nas to jeszcze nie dotyczy, ale niedługo będziemy musiały kontrolować nasze dzieci
Najgorsze są te gry gdzie jest pełno przemocy i znam chłopców 14-15 letnich, którzy w to grają a rodzice nic nie robią
Kurcze moda modą, ale jakoś trzeba takie sprawy ograniczać.
W tym simcity (czy jak mu tam), to też dzieciaki kombinują jak tu kogoś gdzieś zamknąć, żeby mu się coś stało .
Dobrze, że my jesteśmy na etapie gier typowo edukacyjnych.
Cleo
Fri, 29 Jul 2005 - 00:27
mogę Wam podac liknki, ktorych fanką jest Michasia, niektórych ja nie cierpię, a ona uwielbia, ale to JA rządzę, hehe.
najwięcje korzystamy z :
tu ejst mnostwo fajnych rzeczy, a poniważ wiekszosciz tych bohaterow nie ma u nas w tv czy nei ammy an video, nie ma dodatkowych komercyjnych ciągot- w stylu kup mi maskotkę Pieska Blue, bo nie będę takiej amskotki sprowadzac ze Stanów. ja kocham World stories i i video niektore, są świetne Stories, czytane rpzez znanych ludzi, różne teksty wychowawacze i postawy przejelam z tych hsitoryjek własnie. duzo uczneia sie literek, liczenia, kolorów itp. Ogląday, abwimy się czyms, a potem kontynuujemy zabawę poza komputerem. Np hisotryjka o dziewczynce Mai, która chciała być hinuska ksieżnicka w prawdziwym sari, a ptoem same robimy sari i bawimy się w Indie (globus, zwyczaje, kropka na czole )
Ulica Sezamkowa-czyż trzeba tłumaczyc?) kiedyż bedzie w naszej tv, ach! Michasia najbardziej tu lubi dział z Elmo, bo to jej poziom akurat, ale tez ez Stories rozncyh wyciaglismy pomysly np na pójście do lekarza itp.
stronka Fisher-price- Michasia lubi, ale juz 'niebepieczna' ,bo te zabawki są w sklepach i zaczeła kojarzyc związek (ale tam np jest podzial wiekowy zabaw i sporo ich)
tu BBC -bardzo fajne, bo duzo znanych postaci (np Bob Budowniczy), ale tez obok linki rozne fajne, i dzialy z muzyka, piosenkami do ściągniećia. mamy starsznie fajna ulubioną rpzez nas wersję Twinkle star, któą Michasia zna juz niemal w całości i inne jeszcze:
Oczywiście z racji wieku Flo chodzi mi głównie o 3-latki ale około tego też może być Czy Wasze dzieci coś robią przy komputerze, bawią się, grają? Oczywiście pomijam traktowanie komputera jako telewizora.
Dla Florki komputer jest w tej chwili niedostępnym przedmiotem pożądania, ma dostać na urodziny jakieś takie cuś czyli komputer dla dzieci, wyglada fajnie, coś jak laptop :roll: Zakładam, że to takie elektoroniczne gry ale ogólnie temat zaczął mnie ciekawić, może niesłusznie jej tego komputera zabraniam????
Ala ma 3 lata i 8 miesięcy.
koordynację myszka-ręka oko ma opanowaną perfekcujnie. Internet dla dzieci też.
Gry takoż (matematyczne, literowe, sprawnościowe)
W ramach rozsądku, ok 1 godz. dziennie. A'la komputer ją zachwycał jak lat miała 2. Mając w domu wersję dorosłą komputera, stwierdziliśmy, że w końcu 21 wiek i niech się obezna
Agusek
Fri, 29 Jul 2005 - 13:36
aaaaa, ale czasem noiezły bigos jest na twardzielu, trzeba mieć kopie zapasowe
A_KA
Fri, 29 Jul 2005 - 13:50
Karolka też już świetnie posługuje się myszką. Z komputera korzysta dość często, prawie codziennie (po ok. pół godzinki). Gra w gry przeznaczone dla dzieci - uczące np. literek (Klik, Tęczowy festyn, Pszczółka maja, wiersze Tuwima), czasem pisze sobie coś w Wordzie (bawi się kolorami literek, trzcionką, wielkością literek), rysuje też w Paintcie. Teraz Karolka ma 3 lata i 8 miesięcy, ale zaczęła zabawę z komputerem tak na poważnie myślę, że około 3 roku życia...
A wiecie na czym nauczyła się posługiwania myszką Strasznie podobały jej się buźki w gadu-gadu... I jak tylko gadu zobaczyła to chciała, żeby jej włączać te buźki. Aż kiedyś przychodzę odebrać ją od mojej mamy, a ona już posługuje się myszką i sama sobie te buźki wkleja
mama_do_kwadratu
Fri, 29 Jul 2005 - 14:35
U nas Sokratesy od około 3.5 roku życia, w Wordzie sobie pisują (rzadko)
Poza tym:
Bob, Lego, trudniejsze do nauki angielskiego i inne
Komputer limitowany- inaczej przykleiliby sie do ekranu na zawsze
Mika
Fri, 29 Jul 2005 - 14:52
Jasiek-mierne zainteresowanie-ewentualnie przedszkole Kubusia Puchatka lub podobne-dziecko paluchem brudzi monitor lub jedynie klika kiedy mama myszą jeździ
starsza -zero zainteresowania grami ktore nie mają liczenia,pisania,zagadek,puzzli
McJAGNA
Mon, 01 Aug 2005 - 22:16
Ej a jak Nastka ma 4lata i dwa miesięce i jeszcze komputer nie tego to co to znaczy, że opóźniona jest ?? Zamówiłam jej właśnie Socratesa to może nadrobi.
I nie wie co to Windows i Linux . Biore się za dzieci, bo mi na półgłówki wyrosną.
zilka
Tue, 02 Aug 2005 - 05:44
Hm... A co to jest ten wspominany przez Was Sokrates?
milly
Tue, 02 Aug 2005 - 07:43
mój czterolatek sam włączy - wyłączy komputer, ustawi stronę google, z gier: bob budowniczy, strażak sam, disney, gry z bbc. Komputer kocha, uwielbia, czci. Na razie dostęp do niego ma raz dziennie na określony czas.
Maciejka
Tue, 02 Aug 2005 - 07:57
Jagna, zaraz tam opóźnione! Jakby się maciek nie pchał do komputera, to bym wcale się nie martwiła. ale skoro się pcha, to niech tam. I tez nie wiem co to Sokrates.
Cleo
Tue, 02 Aug 2005 - 09:20
CO TO SOKRATESZ?!
aqha, ktos wspomniało literkachw Wordzie- tka, to u nas tez ulubiona zabawa -Michasia pisze juz od dawna 'mama','tata' z klawiatury i uwielbia zmieniać kolorki liter....
mamboo
Tue, 02 Aug 2005 - 09:23
Łukasz już od dawna ma całkiem nieźle opanowany komputer: rysuje, gra, surfuje po dziecięcych stronkach, włącza filmy itp. Są dni, kiedy komputer go nie interesuje, a są też takie, kiedy muszę go odganiać.
Kalina dla odmiany nie wykazuje żadnego zainteresowania sprzętem, a ja też nie próbuję jej nim zainteresowywać.
Basia.
Mika
Tue, 02 Aug 2005 - 09:25
kurcze mam Socratesa i też jeszcze nie wiem co to
muszę zainstalować jesli tak chwalicie
Arwena.
Tue, 02 Aug 2005 - 09:33
Kuba lat prawie 5 od jakiegoś roku "bawi" się przy kompie - na początku Word i pisanie, potem Auto Cad- maż go nauczył i teraz całkiem nieżle już rysuje, teraz trochę gry - puzzle i wyścigi. Aa i jeszcze nagrywa się i potem musimy sluchać jego własnych kompozycji. Hitem jest piosenka "Mama, mama Biała Dama"
okko
Tue, 02 Aug 2005 - 20:55
Socrates jest fajny- ale pierwsza częśc jest nieduża i szybko się znudzi dziecku- Kuba jak na razie obserwuje jak ja coś tam robię próbuje myszką operować ale mu jak na razie kiepsko idzie-ale płyte potrafi włożyc i wyjąć i właczyc komputer tez potrafi
amo
Tue, 02 Aug 2005 - 21:17
Kuba przede wszystkim lubi ogladac wnetrze komputera - zwlaszcza wentylatory wszelakie. Wie jak podlaczyc sobie glosniki, odtworzyc muzyke czy bajke. W wieku 2 lat potrafil swietnie operowac myszka - rozkladal karty pasjansa! Umie wykonac rozne czynnosci w kilku programach - graficznym i do edycji filmow. Potrafi wlaczyc swoje ulubione strony na necie. O wlaczeniu i wylaczeniu kompa nie wspomne.
amo
Tue, 02 Aug 2005 - 21:19
Aha, wracajac do wnetrza - potrafi sam skrzynke rozkrecic i skrecic spowrotem. Generalnie nie zabraniamy mu zabawy doroslym sprzetem, wiec rosnie mi mechanik-informatyk.
AdusiaR
Wed, 03 Aug 2005 - 14:49
Letycja zainteresowała sie komputerem w wieku 3 lat kiedy udało jej sie skoorydynowac ruch myszki z tym co na ekranie. Właczamy przewaznie gry edukacyjne z serii "Koputerowa gratka", "Tymoteusz", czasami filmy dla dzieci. Internetu Jej nie właczam, a czas przed kompem jest limitowany.
mama_do_kwadratu
Wed, 03 Aug 2005 - 14:52
CYTAT(zilka)
Hm... A co to jest ten wspominany przez Was Sokrates?
Tymek siada do komputera mniej wiecej raz na 2 tygodnie - jak juz go bardzo przypili i przypomni sobie, ze mozna na nim cos porobic, czyli popisac w Wordzie, pobawic sie Mysia, poukladac puzzle. Nie przypominam mu i nie zachecam, bo uwazam, ze wszystkich tych rzeczy, ktorych moze nauczyc sie ze stron edukacyjnych rownie dobrze moze nauczyc sie bez uzycia komputera. Jakos nie jestem zwolenniczka zbyt czestego siadania przy kompie i wlepiania oczu przez trzylatka, a Tymcio jest takim typem, ze jakbym go zachecala to domagalby sie komputera kilka razy dziennie. Ostatnio opanowal umiejetnosc poslugiwania sie myszka i juz nie naciska bez przerwy prawego klawisza
zilka
Fri, 05 Aug 2005 - 09:36
CYTAT(Mama_Do_Kwadratu)
CYTAT(zilka)
Hm... A co to jest ten wspominany przez Was Sokrates?
Dzięki! Myślałam, że to jakieś 'komputerek' dla dzieci a to po prostu program. Ale na razie Flo tego nie kupię, nie wyobrażam sobie jej przy moim komputerze...
McJAGNA
Fri, 05 Aug 2005 - 15:11
No Socrates doszedł - naprawdę wspaniała gra> Nastka po 15 minutach opanowała myszkę i wygoniła mnie z pokoju. Teraz siedzi liczy sobie ptaszki i mam ją z głowy.
Zilka ja też oglądałam te laptopiki dla dzieci i nie podobaja mi się - skoro nie chcesz, żeby dziecko korzystało z Twojego komputera to może zamiast tego laptopika rozważ kupno uzywanego kompa + monitora + ok 300 zł a zabawy dużo wiecej jednak.
Kocurek
Fri, 05 Aug 2005 - 20:09
Jagna ma rację. Świętą
Mikołaj dostał taki laptopik na 5-te urodziny, fajny, z 30 grami uczącymi liter i cyfr, zręcznościowymi, itp, mówiący...........szał trwał może tydzień??? może krócej nawet Potem usiadł z tatą do dużego kompa i razem grali - teraz laptopik leży odłogiem, a on się kłóci o dostęp do dużego kompa. Więcej możliwości; lepszy, wyraźniejszy i kolorowy ekran, no i net, w którym wszystkiego do woli - to się nie ma prawa znudzić
P.S. Sprzedam kompa dla dzieci -> chce ktoś?
jawor
Sun, 07 Aug 2005 - 10:25
Moja ponad trzyletnia córeczka ma kontakt z komputerem.
Umie posługiwac się myszką, uruchamia sobie sama niektóre swoje płyty z wierszykami czy malowankami oczywiście sama nie włącza komputera.
Lubi malowanki, ubieranki, wierszyki, puzzle, gierki dostosowane do jej wieku.
Nie siedzi przed komputerem duzo. Czasami pół godziny, do godziny dziennie z przerwami.
Ostatnio to nie pamietam ile dni temu grała. Teraz bardziej ją ineresują zabawy. Komputr odszedł jakby na bok narazie.
Ma młodszą siostrę więc ciągle przy niej siedzi, bawią sie razem, choć nie zawsze całkiem grzecznie .
Pozdrawiam.
IzaS
Mon, 08 Aug 2005 - 20:12
Arek daje sobie radę z komputerem doskonale, pisze, rysuje, grywa w gierki, chociaż okres fascynacji mu juz minął.
Danale
Sat, 13 Aug 2005 - 21:34
Obejrzyjcie sobie to, mozna zmienic jezyk na polski, niemiecki i mase innych
Dla tych co sie dopiero ucza literek..
mój synek też sam sobie włącza gry a najczęściej tak jak mówi kolega o nicku mily też gra w gry strażak sam daje link https://gierunie.pl/gry/strazak-sam/ jakby twój synek też chciał pograć
john21wall
Mon, 25 Jul 2016 - 14:52
Mój syna korzysta z tabletu zainstalowałem same gry koedukacyjne, młodych naukowców, wyrabijących refleks, elementy szybkie kojarzenia, nieźle się tym młody mój jara.
beti111
Tue, 26 Jul 2016 - 13:27
Jestem zdania, że wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem. Jednak gdy chodzi o dzieci, to dostęp do komputera i jego możliwości ograniczam do minimum. Nie jest trudno nauczyć dziecko, że świetną zabawą jest komputer. Prawie niemożliwym jest go tego oduczyć.
lillou
Sun, 28 Aug 2016 - 14:26
coś w tym jest, zreszta mam w rodzinie osobe która od komputera jest uzależniona, najgorsze jest to ze pracuje tez przy komputerze, wiec w zaadze oprócz snu to cały dzięń przed komputerem a to dosyć młoda osoba, mój syn ma limitowany dostęp, interesują go głownie jakieś maszyny, oglądanie jak się cośprodukuje, na szczęscie nie robi o kompa awantur, bardziej mnie martwi jego zdolnosć do wciskania wszystkiego jak na chwilę zniknę z pola widzenia i wtedy połowa rzeczy gdzieś ginie, zastanawiam się czy czegoś nie zainstalować co by ukróciło te jego manewry
Ewela_31
Thu, 13 Oct 2016 - 13:11
Całkowite bronienie dostępu do komputera to w dzisiejszych czasach strzał w kolano, dzieciaki od małego opanowują nowe technologie, a te cały czas się rozwijają i jeśli teraz dziecko nie nauczy się jak je obsługiwać, to później może mieć z tym większy problem Nie jestem natomiast za tym, alby maluch gapił się w ekran przez długi czas. Moje dziecko w wieku 3 lat grało w gry dla dzieci (Adibu i Królik Bystrzak), teraz z komputerem radzi sobie naprawdę dobrze.
wicenty
Tue, 19 Sep 2017 - 15:17
zgadzam się że całkowite zabranianie to przesada, bo wiadomo jak jest wśród rowiesników, zaraz pytają jakie bajki oglądasz albo w co lubisz grać, to też jakiś element socjalizacji, mój ogląda bajki na komputerze i też czasami gramy w jakieś gry czy na kompie czy na telefonie, oczywiście dostosowane do wieku, na wszelki wypadek mam na sprzętach g datę, już raz młody mi ściągnął jakiegoś wirusa, bo w jakieś kolorowe obrazki kliknął a to były reklamy te co zaraz do przeglądarki się pakują, teraz przy tym av to nie ma takiej opcji, wszystko pozabezpieczane
śrubka
Thu, 28 Sep 2017 - 12:43
Niestety nie da się uchronić dziecko od komputerów, bo z nimi ma już styczność od małego.
karmelowe
Mon, 16 Oct 2017 - 15:25
Nie bardzo podchodzi nam siedzenie przed komp czy TV . My z rodzinką wolimy zupełnie cos innego , a mianowicie kolekcjonowanie komiksów. Kupujemy bardzo stare i trudno dostępne tutaj www.atomcomics.pl Bardzo nas to wciągneło i zainteresowało. Może i Was wciągnie ta pasja:)Warto spróbować
XxAsiaxX
Tue, 17 Oct 2017 - 13:31
Nie tylko zle to wplywa na rozwoj, ale tez na wzrok. Ja wole jak dziecko bawi sie klockami, jakimis ludzikami, cokolwiek, byleby nie tablet/laptop.
KaśkaM
Thu, 19 Oct 2017 - 09:09
Ja bym nie dała szybko mojemu dziecku dostepu do komputera, a jeżeli tak to do jakiś gier edukacyjnych ale tylko przy mojej kontroli
QaQarolina
Thu, 19 Oct 2017 - 09:16
Im później dziecko dostanie komputer, laptop, telefon itp gadżety elektroniczne tym dla niego lepiej
chibiusa
Mon, 27 Nov 2017 - 22:28
na pewno dawanie2 czy 3 latkowi tableta to nie za dobry pomysl, ale w pewnym wieku nie da ię uniknąć zaciekawienia dziecka technologią i wg mnie lepiej samemu na własnych zasadach wprowadzać w ten świat niż zabraniać, zaglądam regularnie na klikajbezpiecznie bo tam jest dużo na temat tego co sie dzieje aktualnie w sieci, na co uważac, mi jako dorosłej się temat przydał nie raz, bo chociaż w necie spedzam dużo czasu i wydawalo mi się ze jestem obkumana z tym wszystkim to nie raz się zdziwiłam
rowan_berry
Mon, 28 Oct 2019 - 10:17
Moje jedynie piosenek słuchały na komputerze czy tablecie, jak potrzebowałam chwili wytchnienia Z czasem wiadomo jakies gry i aplikacje się pojawiły, ale na początku tylko youtube i śpiew i taniec. Córka do dzisiaj lubi sobie posłuchać np. tych kawałków: https://youtu.be/ckfp6NaDH5Y
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.