Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
CHCIAŁABYM POZNAĆ WASZE ZDANIE NA TEMAT TYCH WYKONAWCÓW. Ja Papa Dance lubiłam zawsze, mają proste, melodyjne piosenki łatwo wpadające w ucho.
A jeśli chodzi o Mandarynę to też lubię jej słuchać. Świetnie wygląda, ładnie tańczy i śpiewa też niczego sobie.
Teraz na sopockim festiwalu, który ma być we wrześniu w TVN mają oni występować. Chętnie zobaczę ten koncert.
A Wasze zdanie?
amo
Mon, 08 Aug 2005 - 10:30
Bylam fanka Papa Dance. Kochalam sie w Stasiaku. Ale teraz... smiech mnie ogarnia na te ich piosenki. A jak uslyszlam Stasiaka na zywo, to po prostu szczeka mi opadla - jak mozna tak falszowac???
addera
Mon, 08 Aug 2005 - 10:38
moje zdanie jest takie
e_Ena
Mon, 08 Aug 2005 - 10:51
CYTAT(amo)
Bylam fanka Papa Dance. Kochalam sie w Stasiaku. Ale teraz... smiech mnie ogarnia na te ich piosenki.
amo, dokładnie , mogę się pod tym podpisać
co do Mandaryny, to nie miałam jeszcze przyjemności słyszeć jak śpiewa ale z tego co słyszałam na jej temat to chyba wiele nie straciłam
sdw
Mon, 08 Aug 2005 - 11:04
A moje zdanie jest takie
Maciejko, wybacz Nie mogłam się powstrzymać
jl101
Mon, 08 Aug 2005 - 11:40
my starego papa dance sluchamy dla zartow. plyte mamy w samochodzie i jak sie chcemy "obudzic" w czasie drogi to wlaczamy galaktyczny zwiad
o mandarynie pisala nie bede.
addera
Mon, 08 Aug 2005 - 11:44
CYTAT(wiolontela)
Maciejko, wybacz :blagam Nie mogłam się powstrzymać :?
ja się jakoś powstrzymałam ale cięzko było
Kocurek
Mon, 08 Aug 2005 - 12:25
CYTAT(addera)
moje zdanie jest takie :twisted: :twisted: :twisted: :diabelek
Moje prawie identyczne - z tym, że Papa dance bardziej mnie śmieszy niż złości, żałosne.......stare odgrzewane kotlety.......fuj!
Kocurek
Mon, 08 Aug 2005 - 12:27
Nieeeee......
w zasadzie jednak powinnam była podpisać się pod Wiolą, ale nie chciałam urazić Maciejki
miskap
Mon, 08 Aug 2005 - 12:55
CYTAT(wiolontela)
A moje zdanie jest takie :wymiotuje
nic dodać nić ująć
justin
Mon, 08 Aug 2005 - 13:11
Mika
Mon, 08 Aug 2005 - 13:34
papa dance nie słucham,ale o dziwo zdzierżę tą jedyną piosenkę mandaryny -cóż zważywszy na mój stan to mnie nie dziwi
Arwena.
Mon, 08 Aug 2005 - 13:40
A tak niedawno byla dyskusja o Opolu i kulturze wypowiedzi o artystach.
Szczerze - ten "trup Rodowicz" wydawał mi sie bardziej przystępny niż Wasze emotikonki.
sdw
Mon, 08 Aug 2005 - 13:53
Arwen, ja mam taki odruch na dźwięk muzyki nie zaś wizerunek wykonawcy. Bo jako kobieta to mnie sie mandaryna nawet podoba
A w Stasiaku tyż sie kiedyś kochałam.
Co nie zmienia faktu, ze mnie szarpie jak słyszę
miskap
Mon, 08 Aug 2005 - 13:56
No właśnie o to chodzi o czym powiedziała wiolontela. Ja myśle tak samo. Nie mam nic do wykonawcy.
Arwena.
Mon, 08 Aug 2005 - 14:07
No cóż z treści Waszych postów to kompletnie nie wynika.
A poza tym co za różnica, forma wypowiedzi pozostała ta sama - no sorry ale chamska.
I żeby nie było - nie słucham Papa Dance ani Mandaryny. Nie trafia do mnie tej rodzaj muzyki.
miskap
Mon, 08 Aug 2005 - 14:11
Ok może masz rację. Przepraszam za swoją forme wypowiedzi
Sel
Mon, 08 Aug 2005 - 14:32
podpisuje sie pod arwen
pirania
Mon, 08 Aug 2005 - 16:31
Uwazam, ze ani Papa dance ani Mandaryna nie mieszcza sie w moim pojeciu kacika kulturalnego. Myslalam ze tu o kulturze sie gada a nie plastiku?
Maciejka
Mon, 08 Aug 2005 - 18:02
Nie no Gosiu, jest jeszcze coś takiego jak kultura popularna, której można nie lubić, ale nie sposób nie zauważać. Zwłaszcza, ze karmi sie nią jednak większość społeczeństwa. Zatem konstruktywne dyskusje na temat zjawiska jakim jest PapaDance i Mandaryna mogą być wysoce pouczające. Chociaż Oliweczka faktycznie pytała raczej o emocjonalne podejście (lubię-nie lubię) i tak dziewczyny odpowiadały.
Dla mnie jako zjawisko taki Papa Dance jest do przyjęcia. Pewnie dlatego, ze idealnie wpisywał się w plastikowy trend lat 80-90. Pamiętacie pewnie te starsze, powyżej 30 kobiety, że jednoczesnie ścierały się wówczas różne nurty:te bardzo undrgroundowe i te kiczowate, plastikowe. zarówno w muzyce jak i stroju i sposobach spędzania wolnego czasu. Pewnie barw było więcej, ja celowo upraszczam. Powrót Papa Dance po latach jest z jednej strony próbą wyszrpnięcia kasy przez kolesi, którzy kiedyś byli idolami za pomocą odgrzewania kotleta. A przy okazji załapania siędo grup modnych, próba wykreowania się na kapelę kultową (choć dla mnie to nie do przyjęcia, ale dla wielu fanów dawnego PD pewnie tak).
Mandaryna to zupełnie inne zjawisko. Popularna osoba, która coś musiała zrobić ze swoją popularnością wykreowaną dzięki mężowi, który chwilowo się zbiesił i uadaje, ze zszedł ze sceny. Na polskim rynku nie ejst to jeszcze tak czeste, ale myślę, ze na zachodzie takie kreowanie gwiazdek, które mają świadomość chwilowości swojego blasku jest czymś normalnym.
Tak to widzę.
Villi
Mon, 08 Aug 2005 - 18:09
O Maciejka dobrze mówisz o Papa Dance - o Mandarynie wydaje mi się natomiast ze chce iść "na fali" popularności męża, być taką zastępczą idolką małolat - co zresztą sama podkreślała przy okazji zostania "Twarzą Orsay"
z arweną tyż sie zgadzam...
_rybka
Mon, 08 Aug 2005 - 19:22
Nie lubię, nie słucham. Papa Dance jest dla mnie żenujący, choć niegdyś słuchałam. Mandaryna mniej, ale rzadko mam do czynienia z jej twórczością.
pirania
Mon, 08 Aug 2005 - 20:39
Maciejko,
napisalam ze " w moim pojeciu" i ze nie mieszcza sie w "kaciku kulturalnym" a nie w kulturze w ogole.
Mowisz ze nie sposob nie zauwazac?
Sposob.
Ja na przyklad ani PD ani M ani bravo girl za kulture nie uwazam. Nie bede pisac za co uwazam, bo juz pare watkow wyzej jest mowa o chamstwie
ewulka73
Mon, 08 Aug 2005 - 20:44
W Stasiaku się kochałam za czasów młodości.Niestety niepotrzebnie według mnie wrócili bo znaczna część osób zmieniła zdanie.
A Mandarynę mogę ewentualnie posłuchać ale śpiewać to niewiem czy potrafi.Ale fajnie tńczy.
mama_do_kwadratu
Tue, 09 Aug 2005 - 09:42
Jak mówi dzisiejsza młodzież- to nie moja brocha
Plastik fantastik.
miluczek
Wed, 17 Aug 2005 - 20:29
Ktoś się kiedyś mnie czepiał za chamskie określenia, a jednak widzę, że takowe są używane
Co niektórym "artystom" takie się właśnie należą.
Papa Dance - kiedyś spoko, teraz BLEEEE
Mandaryna - ładnie wygląda i tylko tyle.
adzia
Thu, 18 Aug 2005 - 07:28
Mandarynę omijam ale naprawdę Papa Dance nie wywołuje w Was miłych wspomnień? Pierwsze dyskoteki w szkole i na koloniach... nawet jesli odgrzewają stare kotlety, to ja mam jakąś tam słabość do nich
addera
Thu, 18 Aug 2005 - 09:26
Ale ja naprawdę nie znoszę Papa Dance i nigdy nie znosiłam
Miłe wspomnienia mam z "I like Chopin", i z "włajaż, włajaż"
Maciejka
Thu, 18 Aug 2005 - 09:36
Ja lubiłam Papa Dance ten z pierwszego skąłdu, jeszcze bez P.Stasiaka tylko z Grzegorzem Wawrzkiewiczem (chyba) jako wokalistą. To we mnie budzi sentyment. Ze Stasiaka i jego głosiku zawsze się troche nabijałam, wiec teraz też nie wzdycham i widzę w tym po prostu jakis sposób dla podstarzałych piosenkarzy na powrót. Tak jak wrócił np. Krawczyk. Tyle, ze on w wielkim stylu, podoba mi sie, ze stale poszukuje jakichś nowych form pracy. A Papa Dance odgrzewa kotlety. Jak ktos lubi to czemu nie...
Maciejka
Thu, 18 Aug 2005 - 09:38
A w ogóle to własnie mi się przypomniało, ze jak miałam 15 lat to byłam na koncercie Papa Dance i to w dodatku siedziałam na scenie, bo ja lubiłam być z przodu na koncertach. I gitarzysta Papa Dance nagle i niespodziewanie mnie pocałował . Ale mnie to speszyło, mówię Wam!!!
adzia
Thu, 18 Aug 2005 - 13:04
CYTAT(addera)
Ale ja naprawdę nie znoszę Papa Dance :? i nigdy nie znosiłam :? Miłe wspomnienia mam z "I like Chopin", i z "włajaż, włajaż" :lol:
Adderka Ty to zawsze wydziwiasz, a to Bridget Jones się nie podoba, a to papa Dance
addera
Thu, 18 Aug 2005 - 13:21
CYTAT(adzia)
CYTAT(addera)
Ale ja naprawdę nie znoszę Papa Dance :? i nigdy nie znosiłam :? Miłe wspomnienia mam z "I like Chopin", i z "włajaż, włajaż" :lol:
Adderka Ty to zawsze wydziwiasz, a to Bridget Jones się nie podoba, a to papa Dance
no taka dziwna jestem
.uzytkownik.usuniety.
Thu, 18 Aug 2005 - 14:57
CYTAT(addera)
Ale ja naprawdę nie znoszę Papa Dance Confused i nigdy nie znosiłam Confused
Miłe wspomnienia mam z "I like Chopin", i z "włajaż, włajaż" Laughing
O, właśnie. Obiema rękami się podpisuję. Zawsze do innego tryndu należałam.
Mandaryny nie miałam okazji słyszeć bo chyba nie te rozgłośnie radiowe u mnie 'chodzą'.
W ogóle na wiele przejawów popkultury odporna jestem. Nieprzemakalna. O Ich Trojgu dowiedziałam się dopiero jak kończyli działalność...
Z
adzia
Thu, 18 Aug 2005 - 15:04
Hm, ja też w podstawówce prywatnie słuchałam Arethy, Janis i U2, ale jak się szło na dysko, to przecież nikt mi tego nie puścił, więc się tańczyło do tego, co było
.uzytkownik.usuniety.
Thu, 18 Aug 2005 - 15:27
Ja na dysko raczej nie. Chyba, że takie prywatkowe, w domu u kogoś. No, fakt rozmaite Limahle tam leciały i inne OMD. I w/w ciepło wspominam.
A w ogóle najcieplej wspominam imprezy... konwersacyjne.
a propos Mandarny, dzisiaj mailem dostałam https://media.putfile.com/mandaryna2
też to słyszałam i mało nie pękłam ze śmiechu
ilona
Wed, 31 Aug 2005 - 19:04
LO MATKO a co to jest????Przepraszam za naduzywanie wykrzyknikow tudziez ikonek ale link na ktory kliklam mnie powalil.Totalnie.I leze.
mama_do_kwadratu
Wed, 31 Aug 2005 - 19:20
To polska gwiazda muzyki dysko pewnie na jakiejś próbie...
Mika
Wed, 31 Aug 2005 - 19:26
CYTAT(Mama_Do_Kwadratu)
To polska gwiazda muzyki dysko pewnie na jakiejś próbie...
to był występ na żywo
ilona
Wed, 31 Aug 2005 - 19:26
Dziekuje za objasnienie he he he-brzmi troszku jak Enriqe Iglesias .Tyz na probie
mama_do_kwadratu
Wed, 31 Aug 2005 - 19:31
CYTAT(Mika)
CYTAT(Mama_Do_Kwadratu)
To polska gwiazda muzyki dysko pewnie na jakiejś próbie...
to był występ na żywo
Dobra jest, nieee?
Pysio
Wed, 31 Aug 2005 - 19:40
ło matko, toż to nie nadaje się do słuchania...
aluc
Wed, 31 Aug 2005 - 21:37
uwielbiam dokonywać egzegezy tekstów Papa Dance
co do Mandaryny, to z niemieckiej tradycji dyskotekowej zdecydowanie bardziej leżało mi Tic Tac Toe
Kocurek
Wed, 31 Aug 2005 - 22:29
CYTAT(ilka)
a propos Mandarny, dzisiaj mailem dostałam https://media.putfile.com/mandaryna2
Zgroza.
To jest zgroza. Nawet mój mąż lepiej śpiewa, a myślałam do tej pory, że on kompletne beztalencie jest
skanna
Wed, 31 Aug 2005 - 22:44
Wiecie co, głosu to ona nie ma, nie da się ukryć, ale nie ona jedna.
Natomiast co do fałszowania - to nagranie podobno pochodzi z jakiegoś koncertu. Koncert był z playbacku, a ona coś tam śpiewała do teoretycznie wyłączonego mikrofonu. Wiecie, jaki hałas jest przy nagłośnieniu? Człowiek siebie sam nie słyszy. A jak nie słyszy, to fałszuje, nawet, jeśli potrafi czysto śpiewać. Spróbujcie nagrać siebie, śpiewające coś ze słuchawkami na uszach - 95% ludzi fałszuje niemiłosiernie w takiej sytuacji.
Nie mówię, posłuchałam, pośmiałam się, ale dowcip marny - plagiat z Iglesiasa i tyle.
Kocurek
Wed, 31 Aug 2005 - 23:05
Jest racja w tym, co piszesz, Skanna, w dodatku chyba skakała, bo zdyszana bardzo....
A głosu w branży to choć - kto nie ma a i tak śpiewa.
Niemniej jednak, nagranie jest okropne uszy puchną.
adzia
Thu, 01 Sep 2005 - 09:42
No, Skanna ma rację, nie da się dobrze śpiewać jak się siebie nie słyszy. Abstrahując oczywiście od talentów wokalnych w.wym.
Zreszta podejrzewam, że spośród jej fanów mało kto jest zainteresowany tym, czy ona w ogóle umie śpiewać. jest towar, jest opakowanie, o co chodzi, nie
Anuk
Thu, 01 Sep 2005 - 22:49
Już ten link nie działa Macie może jakiś nowy link? Może gdzieś jeszcze jest to przecudne nagranie??
Pysio
Thu, 01 Sep 2005 - 22:53
Anuk u mnie działa nadal, spróbuj jeszcze raz.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.