Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Witam wszystkich zaglądałam wprawdzie wcześniej , ale odważyłam sie "ujawnić" dopiero teraz
Mam na imie Dorota, mam 29 lat i mieszkam w Toruniu w dzielnicy Bielawy.
Moim najwiekszym szczęściem jest Zuzia ma 3 i pół roku.
Obie bardzo chętnie nawiążemy nowe znajomości.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
miluczek
Wed, 17 Aug 2005 - 15:48
Cześć Dorothy.
Pisz często na forum.
Buziaki dla córci.
dorothyz
Wed, 17 Aug 2005 - 16:14
bardzo mi miło postaram sie w miarę mozliwości.
dorothyz
Thu, 18 Aug 2005 - 13:29
Miluczku, co się nie odzywasz , żartuje... a jak tam Bartuś? jejku ja już zapomniałam jak to jest miec takiego "bąbla" jak mówi Zuzka
jak sie miewa twój synuś? pracujesz, czy jesteś z nim w domku?
napisz cos o sobie i o Bartusiu.
Pozdrówka!
Ps. wstyd się przyznać ale ja też chyba zaliczam się do "tych ograniczonych" bo za nic nie mogłam sobiwe poradzić z wklejeniem paska , może mogłabys mi pomóc?? bo twoje są śliczne
Pa.
Meggi
Thu, 18 Aug 2005 - 13:39
Cześć Dorothyz1 ,jka fajnbie ,że znowu cos sie dzieje na tym wątku
Ja mieszkam na strówce , ale nie od zawsze , kiedys mieszkałam na Osiedlu MŁodych.
Mam ( jak widac niżej ) dwie córeczki jedna młodsza od Twojej , a druga troszkę strasza , ale myślę ,że to nie będzie żaden problem poznać się bliżej .
Narzie musze kończyć , z pracy pisze , ale jeszce się odezwę .
dorothyz
Thu, 18 Aug 2005 - 14:23
Witaj MEGGI strasznie mi miło , ciesze się ze "poruszyłam" wątek hehehe
masz bardzo śliczne dziewczynki i maja bardzo ładne oryginalne imiona
Ja mieszkam od 5-ciu lat na Barwnej (os.Bielawy za Caurfourem) , ale przez większośc zycia mieszkałam na ul. Młodziezowej , w "twoich" stronach bywam bardzo często, bo od moich rodziców do miasta to "żabi skok" a poza tym Zuzka nie dopuszcza do tego żeby gołębie były głodne, nie popusci tez "piernikowemu miasteczku" itd. a ... no i obowiązkowe lody połączone z wariacjami na ruchomych schodach w domu towarowym
sądzę więc, że prędzej czy póżniej uda się nam spotkać.
Pozdrawiam serdecznie, całuski dla dziewczynek.
Meggi
Thu, 18 Aug 2005 - 14:47
Lody rzeczywiście najlepsze sa w domu towarowym " u Molusa " , ale piernikowe miasteczko , nie bardzo przypadło mi do gustu . Dużo mistowych dzieciaków , przeklinajacych , nie gorzej od swoich rodziców , którzy siedza obok i dają niestety nienajlepszy przykład
Często za to spacerujemy sobie po Szerokiej lub bulwarze , może kiedyś się umówimy na wspólny spacerek .
dorothyz
Fri, 19 Aug 2005 - 12:01
Witaj, może więc my miałysmy więcej szczęścia, bo wprawdzie parę razy było takie troche nazwijmy to ' nieodpowiednie' towarzystwo, ale jakiego strasznego zgorszenia nie siali wiesz, ja to miejsce pamiętam jeszcze z moich czasów przedszkolnych, tyle ze wtedy było tak o wiele gorzej
a co do wspólnego spacerku.... czemu nie jestem za, i bedzie mi bardzo miło .
Zuzka uwielbia nowe znajomości, chociaz jest trochę niesmiała,tzn. z tym to bywa tak że albo kogos polubi od razu, albo moga byc problemy z akceptacją..... był taki okres ze spędzało mi to sen z powiek i w końcowym rezultacie wylądowałam u psychologa, ale na szczescie to był "fałszywy alarm" chociaz musze Ci powiedzieć ze te pare wizyt dały mi duzo dobrego, zwłaszcza mi , bo Zuzce pani psycholog raczej nie przypadła do gustu , chociaz była baardzo miła. I chociaz sama starałam się znależć podłoże zachowania Zuzi i starałam sie jej sama najbardziej pomóc, to jednak wizyty trochę pomogły.
Pozdrawiam,
anonimowy
Fri, 09 Sep 2005 - 12:50
Hej, dziewczyny, co z wami? poszłyscie do szkoły czy jak?? coś sie ruszyło i ....stanęło
Piszcie co u was...... jak maluchy? mój maluch w miare ok. chociaz ostatnio zachowuje się czasami bardzo dziwacznie , jakby cofała się w rozwoju mowy , nie no żartuję, ale czasami wydaje z siebie takie dziwne , denerwujące dżwięki, zupełnie jakby miała 1,5 roku a nie 3,8 czy wasze tez sie tak zachowywały? może to z nudów czasami ?? sama nie wiem, albo to bajki tak ogłupiaja.... sama nie wiem.Piszcie coś dziewczyny!! pozdrówka!1
lena77
Fri, 16 Sep 2005 - 15:44
Moj maluch jeszcze nic nie mowi, ale i tak potrafi mnie zadziwic. Raz syczy jak kobra, innym razem podryguje i pokrzykuje "uha, uha", czasem spiewa sobie sliczniutko i robi takie fajne i slodkie minki. chyba go udusze z milosci.
no i rosna mu wloski,takie blond. zadziwiajace jak sie zmienia-jestem z nim codziennie a i tak to dostrzegam.
KlaraM.
Sat, 31 Mar 2007 - 16:06
No witajcie kochana Torunianki Ja też od niedawna piszę na tym forum, i jeszcze jestem odrobinkę nieśmiała
dorothyz
Tue, 08 May 2007 - 15:33
Witaj swoją droga się pospieszyłam , ale lepiej póżno niz wcale....
Wątek znów uległ "zakurzeniu" może warto go odkurzyć?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.