To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Jestem nowa :)

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

dorothyz
Witam wszystkich icon_smile.gif zaglądałam wprawdzie wcześniej , ale odważyłam sie "ujawnić" dopiero teraz icon_lol.gif
Mam na imie Dorota, mam 29 lat i mieszkam w Toruniu w dzielnicy Bielawy.
Moim najwiekszym szczęściem jest Zuzia icon_biggrin.gif ma 3 i pół roku.
Obie bardzo chętnie nawiążemy nowe znajomości.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
miluczek
Cześć Dorothy.

Pisz często na forum.

Buziaki dla córci.
dorothyz
bardzo mi miło icon_smile.gif postaram sie w miarę mozliwości.
dorothyz
Miluczku, co się nie odzywasz icon_biggrin.gif , żartuje... a jak tam Bartuś? jejku ja już zapomniałam jak to jest miec takiego "bąbla" jak mówi Zuzka icon_smile.gif
jak sie miewa twój synuś? pracujesz, czy jesteś z nim w domku?
napisz cos o sobie i o Bartusiu.
Pozdrówka!
Ps. wstyd się przyznać ale ja też chyba zaliczam się do "tych ograniczonych" bo za nic nie mogłam sobiwe poradzić z wklejeniem paska icon_cry.gif , może mogłabys mi pomóc?? bo twoje są śliczne icon_smile.gif
Pa.
Meggi
Cześć Dorothyz1 ,jka fajnbie ,że znowu cos sie dzieje na tym wątku icon_biggrin.gif

Ja mieszkam na strówce , ale nie od zawsze , kiedys mieszkałam na Osiedlu MŁodych.
Mam ( jak widac niżej ) dwie córeczki jedna młodsza od Twojej , a druga troszkę strasza , ale myślę ,że to nie będzie żaden problem poznać się bliżej .

Narzie musze kończyć , z pracy pisze , ale jeszce się odezwę .
dorothyz
Witaj MEGGI strasznie mi miło icon_biggrin.gif , ciesze się ze "poruszyłam" wątek hehehe
masz bardzo śliczne dziewczynki i maja bardzo ładne oryginalne imiona icon_smile.gif
Ja mieszkam od 5-ciu lat na Barwnej (os.Bielawy za Caurfourem) , ale przez większośc zycia mieszkałam na ul. Młodziezowej icon_smile.gif , w "twoich" stronach bywam bardzo często, bo od moich rodziców do miasta to "żabi skok" a poza tym Zuzka nie dopuszcza do tego żeby gołębie były głodne, nie popusci tez "piernikowemu miasteczku" icon_lol.gif itd. a ... no i obowiązkowe lody połączone z wariacjami na ruchomych schodach w domu towarowym icon_lol.gif
sądzę więc, że prędzej czy póżniej uda się nam spotkać.
Pozdrawiam serdecznie, całuski dla dziewczynek.
Meggi
Lody rzeczywiście najlepsze sa w domu towarowym " u Molusa " icon_biggrin.gif , ale piernikowe miasteczko , nie bardzo przypadło mi do gustu . Dużo mistowych dzieciaków , przeklinajacych , nie gorzej od swoich rodziców , którzy siedza obok i dają niestety nienajlepszy przykład icon_evil.gif

Często za to spacerujemy sobie po Szerokiej lub bulwarze , może kiedyś się umówimy na wspólny spacerek .
dorothyz
Witaj, może więc my miałysmy więcej szczęścia, bo wprawdzie parę razy było takie troche nazwijmy to ' nieodpowiednie' towarzystwo, ale jakiego strasznego zgorszenia nie siali icon_biggrin.gif wiesz, ja to miejsce pamiętam jeszcze z moich czasów przedszkolnych, tyle ze wtedy było tak o wiele gorzej icon_lol.gif
a co do wspólnego spacerku.... czemu nie jestem za, i bedzie mi bardzo miło icon_smile.gif .
Zuzka uwielbia nowe znajomości, chociaz jest trochę niesmiała,tzn. z tym to bywa tak że albo kogos polubi od razu, albo moga byc problemy z akceptacją..... był taki okres ze spędzało mi to sen z powiek i w końcowym rezultacie wylądowałam u psychologa, ale na szczescie to był "fałszywy alarm" chociaz musze Ci powiedzieć ze te pare wizyt dały mi duzo dobrego, zwłaszcza mi , bo Zuzce pani psycholog raczej nie przypadła do gustu 02.gif , chociaz była baardzo miła. I chociaz sama starałam się znależć podłoże zachowania Zuzi i starałam sie jej sama najbardziej pomóc, to jednak wizyty trochę pomogły.
Pozdrawiam,
anonimowy
Hej, dziewczyny, co z wami? poszłyscie do szkoły czy jak?? icon_lol.gif coś sie ruszyło i ....stanęło icon_cry.gif
Piszcie co u was...... jak maluchy? mój maluch w miare ok. chociaz ostatnio zachowuje się czasami bardzo dziwacznie , jakby cofała się w rozwoju mowy icon_lol.gif , nie no żartuję, ale czasami wydaje z siebie takie dziwne , denerwujące dżwięki, zupełnie jakby miała 1,5 roku a nie 3,8 czy wasze tez sie tak zachowywały? może to z nudów czasami ?? sama nie wiem, albo to bajki tak ogłupiaja.... sama nie wiem.Piszcie coś dziewczyny!! pozdrówka!1
lena77
Moj maluch jeszcze nic nie mowi, ale i tak potrafi mnie zadziwic. Raz syczy jak kobra, innym razem podryguje i pokrzykuje "uha, uha", czasem spiewa sobie sliczniutko i robi takie fajne i slodkie minki. chyba go udusze z milosci.
no i rosna mu wloski,takie blond. zadziwiajace jak sie zmienia-jestem z nim codziennie a i tak to dostrzegam.
KlaraM.
No witajcie kochana Torunianki icon_smile.gif Ja też od niedawna piszę na tym forum, i jeszcze jestem odrobinkę nieśmiała icon_wink.gif
dorothyz
Witaj icon_smile.gif swoją droga się pospieszyłam icon_redface.gif , ale lepiej póżno niz wcale....
Wątek znów uległ "zakurzeniu" może warto go odkurzyć?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.