To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Szczepienia odczulajÄ…ce co wy na to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

aneta z urwisami
Nie wiem co mam zrobić. Mój Mateusz jest uczulony na roztocza plus częściowo na pokarmy ale w nieznacznej ilości, gorzej z tymi roztoczami. Nie będę się rozwodzić nad samą alergią bo jak ktoś ma alergika w domu to wie jak to jest fajnie icon_evil.gif
Moje pytanie dotyczy szczepionek odczulających, czy ktoś z was stosuje to u swojego dziecka, jeśli tak to jak to wygląda, czy to jest dobry sposób na pozbycie się alergi. Mamy wizytę na początku października i mamy się zdecydować czy chcemy odczulać go czy zostajemy przy tabletkach które tylko tłumią objawy. Niechcę żeby moje dziecko całe życie łykało prochy.
Co wy o tym sądzicie. Ja już sama niewiem co mam zrobić.

Aneta
kajanna
Dopisuje sie do pytania.
Czy szczepi sie ta szczepionka raz w roku,czy powtarza sie kila razy?
A jakie sa koszty?
moko.
no własnie my tez się zastanawiamy nad tym.
Oskar ma alergie wziewną, uczulony jest na : kurz, roztocza, pył, sierść, pierze, drzewa itp. I lekarz zaproponował nam odczulania. . . .
Ale sÄ… dwa stopnie odczulania:
1. stosowanie szczepionek bakteryjnych o działaniu immunostymulującym - one pobudzają organizm do walki i powódują wzrost odporności
2. Odczulanie po przez podawanie alergenu.- ten sposób nam zaleciła pani doktor, ale opisała objawy niepoządane i sie wahamy czy spróbować.
Odczulanie polega na wstryzkiwaniu do krwi tego co uczula i pomaganie organizmowi walczyć.
Odczulacz icon_wink.gif podaje sie raz w tyg przez 3 m-ce. i 3 lata tak trzeba się leczyć potem mamy kilka lat spokoju(całkowitego lub częściowego) - takie leczenie jest w naszym przypadku
Objawy uboczne: kaszel, duszenie siÄ™, wstrzÄ…s anafilaktyczny , pocenie, Å‚zawienie oczu, wysypka itp

Aha Oskar przyjmuje ribomunyl- na podniesienie odporności

My póki co nie będziemy chyba stosowac odczulania, na razie jesteśmy na lekach.
skanna
Mój mąż jest w trakcie odczulania. Muszę przyznać, że po roku widać było efekty - znacznie lepiej zniósł sezon pylenia.
Skutków ubocznych brak, no ale to jest wielki chłop, a nie kilkuletnie dziecko. W przypadku dziecka chyba bym się bała.
aneta z urwisami
Mateusz bierze na zmianę co pół roku zyrtec i claritine a nas psikamy jeśli jest gorzej to Buderhin a lepiej cromosol (mogłam przekręcić nazwy).
Nazw szczepionek dla Mateusza nieznam bo dopiero na wizyte idziemy, wiem tylko że szczepić go będę najpierw raz w tyg. przez jakiś okres czasy później co dwa tyg a dalej niewiem będę pytać jak pójdę. Mateusz ma skończone sześć lat dlatego nas lekarka skłania ku odczulaniu bo podobno poniżej szóstego roku to się nie odczula, tak słyszałam. Mamy czas do początku października bo wtedy idziemy do pani doktor.

Moko czy opisane przez ciebie objawy uboczne to są te niepożądane co się ich wystraszyłaś, bo właśnie to mnie interesuje a nic niewiem o nich, dopiero będę pytać i wiedziałabym o co jeśli pani by nie była rozmowna icon_rolleyes.gif

Kajanna z tego co sobie przypominam to jak pytałam w aptece o cenę dwóch szczepionek (niepamiętam nazwy bo kartka wsiąkła) to była ona w granicach 100 zł jedna a druga 130. Szczepionka w naszym wypadku starczyłaby na rok.

Dzięki dziewczyny za odzew icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Pozdrawiam Aneta
Kaszanka
Odczulałam się jak miałam 12 lat. Już po pierwszym roku czułam się o niebo lepiej. Strasznie irytowało mnie to że po każdym szczepieniu musiałam siedzieć ponad 2 godziny w przychodni na wszelki wypadek.
W tym roku też mam zamiar się odczulać tylko zastanawia mnie czy też będę musiałam kisić się w poczekalni tyle godzin?
skanna
Kaszanna, Maciek musi siedzieć pół godziny, więcej nie wymagają.
moko.
Kaszanna będziesz musiała odsiedzieć swoje.
mamo od urwisków mój Oskar ma 7 lat ale powiem Ci że przez te skutki uboczne mnie wystraszyły.
Wiem ze odczulanie polega na podaniu najpierw minimalnej dawki a potem się one zwiększają ale jakoś za bardzo panikuje.
Zobaczymy co nam lekarz powie w przyszłym tygodniu, moze i zaryzykuję.
Kaszanka
Pytałam się mojej lekarki i ona twierdzi że naprawdę warto odczulać dzieci. Twierdzi że te skutki uboczne są trochę wyolbrzymione i spotkała się raz z szokiem. No i potwierdziła że lepiej jest szczepić dzieci po 6 roku życia to jest na tyle mądre że powie że się na przykład źle czuje.
Silije
My zaczynamy odczulanie szczepionkami w październiku - na pyłki drzew. Julka jak najbardziej kwalifikuje się do odczulania już w tym wieku, bo objawy w każdym sezonie wiosennym ma wyraźne odkąd skończyła rok i udokumentowane trzy razy testami skórnymi, które zawsze wychodzą tak samo. Poza tym jest niestety zagrożona astmą, a do tego nie chcę dopuścić. Praktycznie wczesną wiosną nie może wychodzić z domu nie mówiąc juz o lesie, kaszle dzień i noc i często kończy spastycznym zapaleniem oskrzeli. Leki przeciwhistaminowe pomagają bardzo słabo, a sterydy wziewne zawsze podaję jej z ciężkim sercem, te to dopiero mają skutki uboczne.
aneta z urwisami
Cześć dziewczyny . Ja dlatego skłaniam się ku odczulaniu żeby Mateusz nie musiał łykać prochów, boję się troche tych skutków ubocznych ale zobaczymy co nam pani powie na wizycie. Siedzenie w poczekalni nas też czeka, jak mam iść do alergologa to mnie cholera bierze o to czekanie. no ale co zrobić icon_evil.gif
Atteloiv
Witam wszystkich/wszystkie forumowiczki
Chciałabym wrócić do tego tematu /minął rok/ i zapytać o decyzje i efekty. Mój mały ma skończone 5 lat i pani alergolog stwierdziła że juz nadaje się na odczulanie, chodzi o roztocza . Ostatnio przeszedł zapalenie płuc /podobno mógł być to skutek zalegania w oskrzelach tych wszystkich "śmieci"/, a ja też nie wiem, ale mam koleżankę która się odczula i jest OK icon_smile.gif . Decyzja zawsze należy do dorosłych icon_exclaim.gif icon_cry.gif
No i nie wiem co lepsze inhalacje czy odczulanie. ??
Jeśli możecie się podzielić doświadczeniem to prosze o odpowiedź.
Pozdrawiam wszystkich.
Aha a czy w czasie odczulania tez siÄ™ inhaluje dodatkowo czymÅ› ?
Taak to na pewno wszystko.
sylion
Podnosze.
Maly zaczyna coraz gorzej reagować na lekarstwa. Jest senny, wiecznie zmęczony, brakuje mu siły na zabawe. Szkoda mi go kiedy widzę w jakim jest stanie, a lekarstwa zamiast przynosic mu ulge jeszcze go dobijają. Mały jest uczulony na roztocza.
Czy odczulanie u Waszych dzieci przyniosło poprawę i czy odstawiliście lekarstwa?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.