To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Chyba uwierzÄ™ w alergie...

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

zilka
... bo do tej pory tak trochÄ™ nie wierzÄ™... icon_wink.gif icon_lol.gif
Ale od jakieś 2 tygodni mam napady kichania parę razy dziennie, tak po 10 razy, z nosa mi lecie na okrągło, ostatnio jest jeszcze gorzej bo zaczynam łzawić i swędzą mnie uszy (???) w środku (???) i to chyba jakaś reakcja alergiczna??
Tylko na co???
Zaczęłam brać jakies tabletki homeopatyczne ale narazie nie działa, nic innego chyba nie mogę bo karmię?
A może mogę? A może to nie alergia? przecież teraz chyba nic specjalnego nie kwitnie, nigdy w życiu nic takiego nia miałam i nigdy na nic nie byłam uczulona...
basiau
Zilka, z tego co podają kalendarze alergiczne to kwitnie ciągle od marca bodajże do października. Ale co i jak tom już nie taka mądra, chociaż powinnam, bom sama alergiczka na pyłki traw i drzew icon_confused.gif
Alergii można się nabawić w każdym wieku, niestety. A co do objawów, które opisujesz, to niestety, ale to może być alergia. Ja sama mam czasami uczucie takiego swędzenia od środka icon_twisted.gif , że mam ochotę włożyć jaką szczotę i wydrapać się porządnie od wewnątrz. Co do leków nie doradzam, najlepiej do lekarza.
feroMonik
Zilka, pocieszę Cię, że moja mamusia nabawiła się alergii na pyłki w wieku około... 50 lat! Też była uparta i nie chciała słuchać o allergii, ale teraz - od kiedy bierze Zyrtec (tylko w okresie pylenia) - znowu czuje się super i jest nam wdzięczna, że ją namówiliśmy na leczenie!

Powodzenia!
Anuk
Zilka,
Zmartwię cię. Teraz właśnie jest szczyt sezonu pylenia traw (a to bardzo silny alergen = dużo ludzi uczula), pyli również pokrzywa (i to bardzo), średnio pyli szczaw, trochę bylica i komosa.
Przewidywany jest gwałtowny wzrost stężenia zarodników grzybów mikroskopijnych z rodzaju Cladosporium i Alternaria.


Zupełnie więc prawdopodobne, że te objawy, które opisujesz są wynikiem alergii wziewnej.
Co łykasz homeopatycznego, jeśli mogę zapytać??
zilka
Anuk, łykam od paru dni Pollens (5 granulek dziennie) a dzisiaj dołączyłam Poumon Histamine. Ten Pollnes nic mi nie pomagał a to drugie wydaje mi się, że cuś, cuś. Może trochę??

Dobre Å‚ykam?

icon_razz.gif
zilka
Chyba sie poddam i pójdę do lekarza bo już nie mogę. Do alergologa jak rozumiem. I tam co? Bo mi się to kojarzy z jakimis testami na które wydam milion i z których nic nie wyniknie. Czy on na mnie spojrzy i powie - jest pani uczulona na pokrzywę, proszę to łykać, nie szkodzi na karmienie i będzie super icon_wink.gif
Ale chyba tak nie będzie, czy pójście do lekarza ma sens? Bo mi się wydaje, że nic nie pomoże???

(nie ma to jak wiara w służbę zdrowia....)
feroMonik
Idźże do tego lekarza i nie marudź!

Chyba że się wolisz kurować na własną rękę?

Po testach będziesz chociaż wiedziała na co masz uczulenie.
Anuk
Zilka,
pierwsze co ci powiem: nie musisz robić testów prywatnie i wydawać na nie majątku. Idź do lekarza pierwszego kontaktu i popros o skierowanie do Poradni Alergologicznej, Szpital przy ul. Banacha 1aZ takim skierowaniem (konkretnie do nich) powinni cię przyjąć. Ja tam robiłam komplet testów wziewnych i pokarmowych, nie zapłaciłam ani złotówki icon_smile.gif

Co do leczenia alergii homeopatią, to jestem przekonana, iż jest to możliwe, ale dużo lepiej się leczy jak wiadomo na co jest się uczulonym icon_smile.gif
Co do farmakologicznego leczenia alergii u matek karmiących - to przypuszczam, że można zastosować specyfiki działające miejscowo (np. tylko w nosie), a nie ogólnoustrojowo.

Pozdrowieńka icon_smile.gif

PS. A jak sie czujesz teraz jak pada? Czy jest troszkÄ™ lepiej?
basiau
Dziewczyny, może się mylę, ale jeżeli to alergia wziewna, to nie wiem czy teraz można robić testy. Ja zawsze jakoś tak w zimie miałam robione, przed okresem pylenia. A dobry alergolog dobierze na pewno odpowiednie leki dla matki karmiącej.

Pozdrawiam
Basia
Anuk
Basiu, oczywiście że teraz nie pora na testy. Robi się je jesienią lub zimą, kiedy "fruwa" zdecydowanie mniej alergenów.
pirania
uwierz zilka uwierz...
ja w sile wieku 28 lat mama 4 nie-alergikow w tym roku kaszlama kaszlalam kaszlalam.... az w konu przyszlo mi do glowy ze moze to alergia. testy zrobie jesienia icon_wink.gif
Biore na razie alertec- pomaga icon_wink.gif
Doruśka
Zilka! idź so lekarza,aj Ci radze alergiczka i mama alergiczki
łykac niestety nic nie możesz,bo karmisz(nie mówię o homeopatycznych)
ja biorę krople do nosa i do oczu,oraz leki wziewne,wystarcza,ale nie jest dobrze,z tym że moja alergia to daleko posunięta,za późno zaczęłam leczyć i astma...
fajny jest cromohexal combi,takie krople do nosa i osobno do oczu,ale to dla początkujących alergików.
a może się podziębiłaś po prostu?
Zdrówka,jak mogę Ci jakoś pomóc czy doradziś ,to pisz..
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.