rozstepy?POMOCY

Hej.Dziewczyny mam problem. czy kremu przeciw rozstepom mozna wczesniej stosowac?Zaczelam dosc wczesnie.Od 2 mc ciazy za namowa kolezanki.Vichy niby dobry ale teraz strasznie sie martwie czy dobrze zrobilam, czy nie zaszkodzi to mojemu malenstwu.czy ktos moze wie cos wiecej? pomocy

nie zaszkodzi -możesz smarować się aż do porodu i po porodzie również

Nie zaszkodzi. ja tez tym smarowałam i tez tak wcześnie zaczęlam

Ten krem stosowałam przez całą ciążę. On chyba nawet specjalnie na ten okres służy (ciąży).

Ja stosowałam najpierw Fissan (27 zł), a później Elancyl (89 zł).
Nie mam ani kawałka rozstępu, a w ciąży przytyłam 13 kg.

A ja stosowałam kremy firm: Fissan, Gerber, Mustela, Galenic (nie wiem czy wszystkie wymieniłam) i mam rozstęp na rozstępie. Pomimo że minęły już ponad 2 lata od porodu Taka skóra-żaden krem nie pomoże

Mysle, ze bedzie dobrze, ale o ile pamietam kremy przeciw rozstepom mozna stosowac po 4 m-cu. Ja tez kupilam sobie Vichy na poczatku pierwsze ciazy i czekalam troche zanim go uzylam - info powinna sie znalezc na opakowaniu.

A swoja droga, w drugiej ciazy smarowalam sie juz tanszymi specyfikami - kremem z maslem kakaowym, oliwka, balasamem i nie mam zadnych nowych rozstepow, a w kieszeni roznica znaczna . Mysle, ze jak ktos ma miec rozstepy to najlepszy krem nie pomoze.

Racja

Ano, racja..........
Mnie pomógł masaż. Masowałam się w pierwszej ciąży w/g instrukcji pani M. Wisłockiej (książka "Sztuka kochania" ) i faktycznie masaż działał. Piszę właśnie: masaż, bo kremy w obu ciążach stosowałam chyba wszystkie (i to naraz, smarując się kilka razy dziennie ) no i po Dominice mam rozstępy okropne ona nie pozwalała masować, kopała okropnie (nawet rajstop nie cierpiała zapisu nie dała zrobić, nic nie mogło JEJ ściskać) i w ogóle bolał mnie brzuch.
Masaż polecam - w jego działanie wierzę, w kremy nie.

Też smarowałam się namiętnie w obu ciążach. Gdzie nie zrobiły się rozstępy w pierwszej, w drugiej się pojawiły I teraz mam cały brzuch jak jedna wielka blizna... Przynajmniej już przybladły.

Z

ja nie mam ani jednego rozstepu i mysle, ze to dlatego, ze moja mam tez ich nie miala. kremy stosowalam jak mi sie przypomnialo-czyli nieregularnie (i glownie te tansze-flissan, ziajka, czasem po prostu zwykly Bambino)a niekiedy wcieralam sobie kawe. czy to pomoglo? nie wiem. teraz za to nic nie robie i czuje sie okropnie (jakos nic mie sie nie chce) . mysle, ze takie wcieranie, smarowanie, masowanie poprawia nie tylko ukrwienie ale i nastroj. o , dzis zrobie sobie porzadna kapiel z masazem i kofeina.

Ja stosowalam tylko balsam do skory bardzo suchej Garniera. Codziennie po wieczornej kapieli kladlam sie na lozeczku, a moj maz smarowal mi brzuszek , caly bardzo dokladnie, a czasem i nie tylko Potem byla z tego niezla zabawa bo maly bardzo kopal. Wkazdym razie chodzi o to by skora byla nawilznona, wtedy jest elastyczniejsza i nie powinny sie robic rozstepy. Mozna sie tez masowac i delikatnie naciagac skore na brzuszku. Zrobil mi sie jeden malenki 1cm rozstepik, prawie niewidoczny. Balam sie ze bede miala z tym problem, bo moja mama ma brzuch w bliznach.
Pozdrawiam

Witam!!!!!!

Ja sie smarowalam Mustela, ale to nic nie pomoglo ma rozstep jjak palec. Moze wiecie co robic zeby to zniklo??????

Zniknac niestety nie znikna, ale z czasem zbledna i beda nieco jasniejsze niz skora wlasciwa - bardziej perlowe. Da sie przezyc. mam takie po okresie dojrzewania.

Magda83 te rozstępy już niestety zostaną z nami, musimy je pokochać

Słyszałam że można załagodzić blizny laserowo, ale do końca nie zejdą, no i ten zabieg słono kosztuje.

już nigdy nie będzie skóry jak u niemowlaczka

najlepszy jest olejek busajna zamawiam na stronie pachnaca kraina, swietny na rozstepy tradzik i ujedrnienie