Tak martwie sie jak to bedzie,jest nam trochę ciężko finansowo Ja nie pracuje jestem na urlopie wychowawczym(narazie kaski niemam) mąż nie jest w stanie zarobić na wynajem i opłaty Ten miesiąc jest fatalny poprostu niemam.Mąż pracuje w prywatnej firmie,a popołudniami dorabia sobie jako mechanik i z tej pracy pieniążki są na bieżąco wydawane a gdzie opłaty Do pracy chciałabym wrócic niemam co zrobić z maluchem(niestety)Jeśli przyznaja mi wychowawczy to bedzie oki a jak nie-Kacpi pójdzie do żłobka??Jejku jak ja sie martwie,wiem,że nie którzy maja gorzej ale ja chyba mam dzisiaj doła i musiałam sie wygadać,Jeśli zasmiecam forum to prosze moderatora o wykasowanie.
Ja chce gdzieś dorobić!!!