Długie spacery,chętnie,zajmę się dzieckiem...

Zaczęłam od spacerów,bo to moja specjalność

Sprawa przedstawia się następująco- bardzo potrzebuję pieniędzy,możliwości dorobienia itd.

Z tego też względu,jeśli chciałybyście mieć kogoś, kto od czasu do czasu zajmie się dzieckiem,albo zechce pójść na DŁUUUGI spacer niezależnie od pogody... to zgłaszam siebie.
Nie straszny mi ziąb,nie straszna plucha...
Ze swoim to i po 4,5 godzin potrafię maszerować bez ustanku..
Zaznaczę tu także ,że jestem dyspozycyjna,a wszystko jest do dogadania się.Czekam... najlepiej proszę się kontaktować na maila:
alicjakk@vp.pl

A nie mogłabyś mieszkać w Krakowie???

Albo w Poznaniu ;(

A jednorazowo tez??? Szukam na jeden wieczor opiekunki do dzieci na 14 pazdziernika.

Dziewczyny,
naprawdę serio rozważacie powierzenie swoich dzieci osobie, która rozważała karierę w sponsoringu?

No to ja nie w temacie jestem. A dziecka nie zostawiam bo w tym czasie bedziemy w domu. No ale ja jednorazowo. Moj to z nikim by nie zostal bez mamusi

Sponsoring nie wyklucza odpowiedzialnego zajęcia się dzieckiem. ))

Nie bardzo rozumiem, o czym mowa, ale dalej żałuje, że w pobliżu nie mam nikogo, kto chetnie z moim dzieckiem by pospacerował, kiedy ja mam korepetycje np. Albo - jak dzisiaj - po prostu chciałabym poleżeć i się w spokoju wykurować, zanimi choróbsko całkiem mnie rozłoży ;(

kasiask- dziękuję za obronę

A do msMez- moja droga "rozważac" nie oznacza zrobić.
A nikt nie moze mi zarzucic bycia zlą matką.Moje dziecko ma ponad póltora roku i,odpukać,nigdy nie chorowalo.Przez pól roku karmilam TYLKO i wylącznie piersią,a piersią w ogole przez 14 m-cy.
Codzienne dlugie spacery,zawsze o tej samej godzinie,kąpiel itd.
Staly rytual.Kiedy byl mniejszy,dostawal tylko jedzenie ze sloiczków,bo rzeomo najzdrowsze.Nie wlączam przy nim telewizora(walczę o to z domownikami) itd.itp.
To tyle.
Rozsądek obroni się sam.

po prostu z Twojego wątku o sponsoringu (=prostytucji, dla niezorientowanych) wynikało, że jesteś osobą niedojrzałą i niezrównoważoną.

Ale oczywiście możesz być również doskonałą matką . Nie przeczę bo Cię nie znam.

Alusia a co z moim pytaniem? Ja mieszkam na zlotnikach jak nie masz daleko a masz jakis transport to napisz czy jestes zainteresowana.

nie umiem usunac postu , ale ząłożyłam nowy

Kachaaa, załóż swój wątek.

Mam podobne odczucia jak Ms. MEZ i ten wątek traktowałam jako "folklorystyczny", a weszłam tu tylko dlatego, że Ty się dopisałaś .

Paka