dzień nauczyciela

Jak u Was wygląda to święto? Przynosicie paniom kwiaty?

Tez mnie ten temat nurtuje Ja myślę że po różyczce, lub po czekoladzie kupię

W zeszłym roku kupiłam po różyczce dla pań.
W tym roku tez mam taki zamiar.

Którego jest Dzień Nauczyciela??

14 pazdziernika, w piątek,

Wspólnie z mamą z trójki klasowej ustalilysmy, ze dzieci narysują laurki. Wydaje mi sie, ze panie bardzo sie uciesza. Moi chlopcy od 2 dni robią laurki dla pan - obu w ich grupie, pani dyrektor i dwoch pan z grupy pierwszej, które sie nimi rok zajmowaly mają przy tym masę frajdy, pomysły na laurki pochodza od nich (wyklejamy kwiatki...) i są przy tym bardzo zaangazowani.

Laurki są the best. To jest taki prezent w całości od dziecka, a nie jak kwiaty, które dziecko może co najwyżej wybrać. Super, właśnie tak zrobimy!

Świetny pomysł z laurką , też wykorzystam - przynajmniej dla pani wychowawczyni, którą Leo uwielbia. Watpię, żebym go namówiłana rysowanie laurki dla pani dyrektor , więc ona i pani woźna dostaną po kwiatku.

moi sami postanowili, że zrobią po 5 laurek każdy a wczoraj wpadli na pomysl... wyklejania SŁONECZNIKA. Nie życze nikomu, bo ja te płatki wycinałam

Co roku kupowaliśmy coś słodkiego dla pań ale bardzo spodobał mi się pomysł z laurką spróbuję namówić Mateusza żeby zrobił.

właśnie weszłam na forum, zeby załozyć taki wątek .
Julka też lubi swoje panie. laurki namalowac nie chce ale chce upiec ciasteczka . Co o tym myślicie??
Ja nie lubie dawania prezentów indywidualnych dla nauczycieli ale Julce pewnie było by przykro gdyby ona nie zaniosła czegos.
Jak myslicie??

Moje dziecko rozwiązało problem za mnie, właśnie się rozchorowało i cały ten tydzien spędzi w domciu. Swoją drogą wolałabym kupić po kwiatku.

Monika - my też robimy ciasteczka. Nawet już zrobiłyśmy, teraz kruszeją. Zostaną podzielone między 2 panie, pomoc i panią dyrektor U nas rodzice wspólnie niestety nie dzisłają

całe szczęście, że moi chłopcy na coś takiego nie wpadli uwielbiają piec ciasteczka...
Mamajul - jakby popakować te ciasteczka w ładne torebeczki - to czemu nie? ja bym wolała ciastka niż laurkę

a jakie te ciasteczka robicie? Już niedługo pora ciasteczkowa nadciąga

winowe ciasteczka lei

My też robimy laurki, dla pań i woźnej.
Michałowi bardzo się to podoba. Chętni klei i maluje.
A tak obok tematu zauważyłam, że o dniu nauczyciela pamietaja głównie mamy nauczycielki.

A my zbieramy pieniążki od całej grupy i kupujemy coś-tam w imieniu wszystkich dzieciaków.
W tm roku są to piękne storczyki.

A może macie jakieś fajne pomysły na laurki... wierszyki, które można dołączyć... sposoby ich wykonania... Dawno laurek nie robiłam

Ja znalazłam taki wierszyk... trzebaby tylko zmienić Panią z pierwszej klasy

Nasza Pani z pierwszej klasy
plastelinę zmienia w Asy.
A kasztany i patyki
zmienia w krowy i koniki.

Kiedy Pani śpiewa z nami,
słucha wietrzyk za oknami.
Nie zabrzęczy w klasie mucha,
jeśli Pani każe słuchać.

Umie pióro zaczarować,
by pisało trudne słowa.
Więc czasami nam się zdaje,
że jest chyba wróżką z bajek.

Czy myślicie, że "wystarczy" jak damy Paniom tylko po laurce
Kurcze - nie wiem czy coś od całej grupy jest kupowane... Spróbuję się dziś dowiedzieć...

My robimy 3 laurki:
1) wyklejamy kuleczkami krepy (bibuły)
2) wyklejamy kawałaczkami kolorowej gazety
3) naklejamy obrazek z ryĹźu a potem malujemy farbami

Michał ma przy tym świetną zabawę

Co to takiego...?? , fajnie brzmi...

Narysowaliśmy kwiatka na kartonie, potem posmarowałam go klejem i posypałam ryżem. Dziśiaj będziemy malować.