To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

zawroty głowy

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

e_Ena
Czego objawem mogą być zawroty głowy? Pojawiają się najczęściej przy zmianie pozycji, najmocniej przy wstawaniu rano, przez dzień nieco słabsze, ale co najmniej kilka razy dziennie icon_confused.gif Poza tym żadnych podejrzanych objawów icon_confused.gif
Ulcia i Julcia
To chyba już taka uroda, ja mam to całe życie.
marghe.
może błednik sobie zbadaj?
e_Ena
CYTAT(Ulcia i Julcia)
To chyba już taka uroda, ja mam to całe życie.


Ulcia, ale u mnie to nagle się pojawiło icon_confused.gif , w zeszłym roku też coś takiego mi się przytrafiła, trwalo ok tygodnia, porobiłam wtedy podstawowe badania i wyszły OK

marg. a na czym to badanie polega?
marghe.
ena, pojęcia nie mam .
Mogę zapytać
laila
też czasem mam takie zawroty ,trwają ok tygodnia i znikają bez sladu
Arwena.
U mnie przeważnie związane z cisnieniem. Jak siedzę to mam wyższe jak wstaję to spada. Badania też mam wszystkie w normie, łącznie z tomografią i eeg.
Coffee
mam niskie cisnienie
jak nagle zmieniam "pozycje" czyt.wstaje...albo po schyeniu sie od razu albo wyjsciu z windy..w glowie mi sie kreci ...potem mija...
e_Ena
CYTAT(marg.)
ena, pojÄ™cia nie mam .  
Mogę zapytać


marg. dzięki, juz znalazłam coś w necie. Jak poczytałam o takich zawrotach w necie, to się trochę dziwię, że poprzednim razem lekarz zlecił zrobić mi badania hormonalne, podstawowe krwi, moczu i jak wyszły ok to już nic dalej - wszyskto w normie, dowidzienia icon_confused.gif
Jak mi to nie przejdzie wkrótce to odwiedzę go ponownie icon_lol.gif . W sumie to ja też podejrzewałabym tu ciśnienie, bo zwykle mam dość niskie.
ulla
Ja miałam kiedyś przez półtora miesiąca. Zrobiłam tonę badań - w tym podstawowe, laryngologiczne, neurologiczne, które nic nie wykazały. Zażywałam przez ponad miesiąc jakieś leki (nazw nie pamiętam), po czym przeszło. Ale było to wybitnie nieprzyjemne doświadczenie.
Lekarstwa działały, bo zawroty były mniejsze (a były takie, że jak nic nie zażywałam było mi bez przerwy niedobrze). A i w trakcie leczenia je zmieniłam, bo po pierwszym spałam po 16 h na dobę i zupełnie nie mogłam tego opanowac.

Ps. gdyby mi nie przeszło, to było planowane (zamiast kolejnych leków) skierowanie na rezonans lub tomografię.
ilona
Ena ja tez mysle,ze powinnas zbadac blednik.
Anuk
Ena,
też tak miałam i... mam nadal. Parę lat temu jak się to pojawiło robili mi TK głowy (myślałam, że mam guz), badał mnie laryngolog, neurolog, zrobiono mi badanie, które fachowo się nazywa posturografia (czy jakoś tak), stoi się na takiej ruchomrj platformie, która się kiwa (stopień kiwania jest różny), kiwasz się mając raz zamknięte a raz otwarte oczy. U mnie wyszły jakieś problemy z błędnikiem, ale .... na granicy normy. Do dziś tak mam, że nie mogę gwałtownie podnosić się z łóżka, czasem nagle zaczyna mnie "znosić" na lewo (lekko, ale odczuwalnie), mam problem jak schodzę ze stołka na podłogę (zawsze mnie kiwnie).

Mieli mi jeszcze wlewać wodę do ucha, aby sprawdzić błędnik - ale nie lubię wody w uszach, więc nie dałam. Robili mi badanie słuchu, jest ok. Jadłam jeszcze Vertigo Heel (homeopatia), na jakiś czas pomogło.
Przyczyny nie znaleziono. Mam te problemy do dziś, nie na stałe. Lekarz powiedział, że mam nie zwracac uwagi.... nie zwracam wink.gif
Ulcia i Julcia
Ale numer, ja się już do tego przyzwyczaiłam, nie wiedziałam, że to może być coś poważnego. Ale też mam takie zachwiania równowagi. Może przy okazji wspomnę lekarce.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.