To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Ospa 2005/2006 - otwarcie sezonu

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Graz
"Madzie już zsypało" dowiedziałm się dziś od p. Beatki. No cóż, mam jeszcze chwilę, by przygotować się psychicznie na chorobę chłopaków icon_cool.gif
milly
no właśnie się tego obawiam. Choroby rozwijają się, a Jach ma w listopadzie usunięcie migdała, wrrr, chyba na dwa tygodnie przed zabiegiem zostawię go w domu, ale skąd mam wiedzieć o ewentualnej ospie???? Z jednej strony chciałabym żeby miał to już za sobą, a z drugiej drżę z przerażenia, oby nie teraz, oj, oby nie teraz. Graz, trzymaj się.
marghe.
Graz, będzie dobrze
zakup gencjanÄ™ i Pudroderm

Milly, nie panikuj. U Ciebie w przedszkolu ktoÅ› ma ospÄ™?
Ulcia i Julcia
My się zaszczepiłyśmy (tzn. Jula). Trochę drogo, ale teraz mam spokój.
pirania
ja poprosze wiadomosci o ewentualnej ospie. Przemcia ostatnio nie wzielo pomimo pocalunkow z zuczkiem icon_smile.gif
addera
W naszym przedszkolu wysyp ospy co roku jest przed Wigilią icon_eek.gif Tak uprzedzała wychowawczyni na zebraniu wink.gif
Arwena.
Graż ja bym chętnie przyjęła akurat teraz parę wirusików. Wsadź w kopertę co? icon_wink.gif
marghe.
CYTAT(addera)
W naszym przedszkolu wysyp ospy co roku jest przed WigiliÄ…  :shock:  Tak uprzedzaÅ‚a wychowawczyni na zebraniu  :wink:


u nas całe przeszdkole połozyło sie w maju.
asiaT
CYTAT(Ulcia i Julcia)
My się zaszczepiłyśmy (tzn. Jula). Trochę drogo, ale teraz mam spokój.


no niestety, zmartwię Cie trochę, ale szczepionka nie chroni w 100%. Zmniejsza objawy, ale ospa może też wystąpić... dziecko mojej koleżanki mimo szczepionki chorowało...

Ospę da się przeżyć. Nawet w stereo icon_wink.gif gencjana, pudroderm. Można też podawać fenistil w kroplach, trochę zmniejsza swędzenie.
Ulcia i Julcia
CYTAT(asiaT)
CYTAT(Ulcia i Julcia)
My się zaszczepiłyśmy (tzn. Jula). Trochę drogo, ale teraz mam spokój.


no niestety, zmartwię Cie trochę, ale szczepionka nie chroni w 100%. Zmniejsza objawy, ale ospa może też wystąpić... dziecko mojej koleżanki mimo szczepionki chorowało...


Ech, to chyba pani doktor miała wizytę pana z czarną teczką i musiała się wykazać. Pamiętam, że pytałam ją, czy warto zaszczepić na grypę, a ona na to, że grypa to pryszcz, lepiej dziewczynkę na ospę, bo brzydkie plamy zostają. Tak czy inaczej, trochę pewnie ochroni.
Mamamona
CYTAT(marg.)
Graz, będzie dobrze
zakup gencjanÄ™ i Pudroderm  

Milly, nie panikuj. U Ciebie w przedszkolu ktoÅ› ma ospÄ™?


etam, gencjana nie działa cudów- a okropnie wszystko brudzi.
Pudrokrem to podstawa.
moje miały w wakacje - Miłosz ładniej wyglądał, przeszedł gorzej - tydzień gorączki, i ogólnie złego samopoczucia.
Pola wyglądała strasznie, ale za to świetnie się czuła.
załączam Polę icon_biggrin.gif
ulla
CYTAT(Ulcia i Julcia)
Ech, to chyba pani doktor miała wizytę pana z czarną teczką i musiała się wykazać. Pamiętam, że pytałam ją, czy warto zaszczepić na grypę, a ona na to, że grypa to pryszcz, lepiej dziewczynkę na ospę, bo brzydkie plamy zostają. Tak czy inaczej, trochę pewnie ochroni.


Trochę ochroni, ale z tymi brzydkimi plamami to nie trafiła tak całkiem celnie. Jasne, jak dziecko się bedzie namietnie drapać to ślady moga zostać, ale nie plamy...plamy to tylko przez jakieś dwa miesiące są widoczne i znikają.

My na szczęście po ospie, w najbliższym czasie nie przewiduję powtórki icon_smile.gif
marghe.
ja jednakj obstaje przy Gencjanie (jak sie da to spirytusowej)
dzieki niej krosty nie rosły (nieposmarowane rosły nieciekawie)

u nas najpierw gencjana a na to Pudroderm
w duuuuzych ilosciach oba specyfiki

Owszem, brudzÄ…, ale co tam:)
skanna
CYTAT(Mamamona)
CYTAT(marg.)
Graz, będzie dobrze
zakup gencjanÄ™ i Pudroderm  

Milly, nie panikuj. U Ciebie w przedszkolu ktoÅ› ma ospÄ™?


etam, gencjana nie działa cudów- a okropnie wszystko brudzi.


Nieprawda - prawie nic nie brudzi, dobrze się spiera, za to działa cuda. Pierwsze krosty Gabryśki, których z braku gencjany nie posmarowałam od razu, były olbrzymie, długo się trzymały i zostawiły paskudne blizny. Reszta, smarowana gencjaną była maleńka, szybko wyschła, szybko odpadła nie pozostawiając żadnych śladów. Majka, traktowana gencjaną od pierwszej krostki nie ma ani jednego śladu po ospie, mimo, że przechodziła ją w wieku 11 m-cy i nie w głowie jej było dbanie o konsekwencje rozdrapania strupów.
ulla
Ja zaczynałam od Pudrodermu, ale po kilku dniach zakupiłam gencjanę. Potwierdzam...świetnie działa...szczególnie w połaczeniu z pudrem.
Weronike wysypało trzy razy, wyglądała makabrycznie...nie ma ani pół śladu po ospie. Mniemam, że głównie dzieki gencjanie.
miriam
szczepionki podobno sa "dopracowane", moj lekarz poradzil szczepic, bo twierdzi ze powiklania poospowe sa grozne, poza tym szczepionka chroni na cale zycie (poprzednia wersja chronila na 10 lat ), a zachorowac mimo to mozna jak na wszystko.
Wiec szczepimy, (o ile wczesniej nas nie zaskoczy tfu,tfu), najgorsze z powiklan to zapalenia opon mozgowych i mozgu.
Poniewaz trafilo sie to w tym roku czesciej, od wrzesnia szczepionki refunduje kasa chorych (u nas), a jak refunduja to wiadomo, ze cos jest nie tak, poza tym lekarz twierdzi ze w tym roku ospa ma byc "grozniejsza", mam nadzieje ze to tylko "gdybanie", ale zaszczepie dziewczynki o ile wczesniej nie zachoruje o ile wylecza sie z przeziebienia icon_confused.gif
Mamamona
na Miłosza w ogóle nie działała gencjana, a Pudrokrem owszem.
widać to kwestia osobnicza.
lekarz rodzinny też nam jej nie polecał, więc Pola już w ogóle nie była nią smarowana (bo zaraziła sie oczywiście od brata).
też bez sladu- u obojga
skanna
CYTAT(Mamamona)
na Miłosza w ogóle nie działała gencjana, a Pudrokrem owszem.


A smarowałaś świeżo pojawiające się, maleńkie czerwone kropeczki czy już krosty? Bo na krosty to rzeczywiście już nie działa, natomiast z posmarowanej kropki robi się maleńka krostka, która szybko przysycha i szybko odpada.
Mamamona
CYTAT(skanna)
CYTAT(Mamamona)
na Miłosza w ogóle nie działała gencjana, a Pudrokrem owszem.


A smarowałaś świeżo pojawiające się, maleńkie czerwone kropeczki czy już krosty? Bo na krosty to rzeczywiście już nie działa, natomiast z posmarowanej kropki robi się maleńka krostka, która szybko przysycha i szybko odpada.


działał tak na niego Pudrokrem.
gencjana była po prostu stemplem
agarad
dziś Marcin dołączył do grona ospowiczów! hm. dwa lata temu niby przeszedł ospę mając dosłownie kilka krost i gorączkę , dziś wysypany na maxa bez temperatury - zobaczymy co dalej narazie miłam w domu pudroderm i tym smarujemy zaraz wyśłę męża po gencjanę i mam nadzieję, że Marcia się nie zarazi od brata.
Graz
A u nas cisza icon_rolleyes.gif
katiek
A ja Kingę smarowałam na zmianę gencjaną i .... Penathenem, bo w pudrodermie jest mentol po którym mała drapie się jak wściekła. A na 2 paprzące się krosty zastosowałam neomycynę w sprayu (po konsultacji tel z lekarką, której nie chciało się przyjść a ja odmówiłam tachania chorego dziecka do przychodni icon_evil.gif )
Acha i jeszcze magiczne granulki Kinga dostawała
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.