Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Uleglam modzie i kupilam kozaczki.Piekne,drogie,modne i potwornie .................niewygodne.Bo tak zwane do szpica
Zakladam je bo procz tego ze wydalam mase pieniedzy to szkoda mi kupowac nastepne.Ale jak ja w nich cierpie!!!
Od tygodnia nie robie nic innego tylko wpycham do nich namoczone szmaty zeby sie ciut rozepchaly(a propo moze znacie jakis inny bardziej skuteczny sposob na "poszerzenie"buta?)
Dlaczego tak glupio ulegamy modzie????I w dodatku tak niewygodnej???
Ania
Kasia Sz.
Fri, 21 Oct 2005 - 11:44
CYTAT(ciao_848)
Dlaczego tak glupio ulegamy modzie????
Nie ulegam, bardziej cenię sobie wygodę niż to, czy akurat moje buty są modne Dotyczy to również innych części garderoby.
Ot, taka staromodna jestem
Arwena.
Fri, 21 Oct 2005 - 11:48
Ot i dlatego już dawno z mody zrezygnowałam. Kupuję to w czym dobrze się czuję i w czym mi wygodnie. Nad czym ubolewa mój mąż bo zdecydowanie na obcasach mi niewygodnie
Dora2
Fri, 21 Oct 2005 - 12:12
ciao, sama tego nie praktykowałam ale moja ciotka oddała kiedyś buty do szewca żeby jej na prawidłach (chyba) rozciągnął bo ją uwierały. Pomogło wiec może spróbuj, niestety nie wiem jak wtedy z fasonem Twojego obuwia będzie
myszka
Fri, 21 Oct 2005 - 13:42
Sposób mojej znajomej: wlewa gorącą wodę, wylewa, wzuwa buty, chodzi. Niby dopasowują się do nogi jak druga skóra.
KM
Fri, 21 Oct 2005 - 13:45
Może wymień na numer większe? Jak będziesz rozpychała na siłę to stracą fason. Modny
Anuk
Fri, 21 Oct 2005 - 14:21
Ciao- chodzenie w butach z wąskimi czubkami to pewna droga do haluksów i paluchów, które za parę lat będą zachodzić jeden na drugi.
Zdecydowanie dla stóp najlepsze są buty z szerokimi czubkami. Stopa musi mieć komfort.
Mika
Fri, 21 Oct 2005 - 15:05
CYTAT(Kasia Sz.)
CYTAT(ciao_848)
Dlaczego tak glupio ulegamy modzie????
Nie ulegam, bardziej cenię sobie wygodę niż to, czy akurat moje buty są modne Dotyczy to również innych części garderoby.
Ot, taka staromodna jestem
a ja oprócz tego mam tak wąską nogę,że jedna na 100 par jest DOBRA -zaciasnych jeszcze nie znalazłam
najlepsze są sznurowane trepy i w nosie mam czy modne czy nie
mam nadzieję,że w Jankach ostała się jeszcze jedna Lesta,bo dlaodmiany kupię...takie same tylko w innym kolorze
Potwora
Fri, 21 Oct 2005 - 15:30
Eeee, widziałam ostatnio sporo zimowych butów z szerszym czubkiem. Nawet się ucieszyłam, że będzie w czym wybierać gdy będę kupować buty na zimę. Owszem czuby na szpilkach też są ale te to ja omijam z daleka
A za ciasne buty radzę posamrować zwykłym kremem NIvea i zostawić na noc, rano zetrzeć nadmiar i porządnie wypastować o potem pochodzić.
anetadr
Fri, 21 Oct 2005 - 19:19
Jeśli buty są ze skóry to jest szansa. Proponowałabym wtedy wizytę u dobrego szewca. Lecz jeśli są z jakiegoś sztucznego materiału, to szansa na powiększenie raczej niewielka.
Możesz jeszcze spróbować Wiolonteli spytać, choć ostatnio jej nie widzę na forum. Ale to ekspertka i na pewno coś mądrego poradzi.
Aneta
Sel
Sat, 22 Oct 2005 - 07:02
Namoczyć szmaty w denaturacie i zapchac buty na cala noc.
kasiarybka
Sat, 22 Oct 2005 - 08:45
Sel, a nie będą póżniej "pachnieć" ?
burek
Sat, 22 Oct 2005 - 11:19
CYTAT(Blue)
No własnie denaturat śmierdzi obrzydliwie.
Bzdura Denaturat pięknie pachnie, tylko trzeba uważać bo rozsiewając taką woń można łatwo nawiązać nowe znajomości.
Kojkoj
Sat, 22 Oct 2005 - 12:33
CYTAT(Blue)
czubami. Pomijając, że noga optycznie jest większa o 2 numery, to jeszcze są niewygodne. :?
Zwlaszcza przy moim rozmiarze 41 buty w szpic wygladaja"rewelacyjnie". Zdecydowanie preferuję wygodę no i normalny wygląd mojej stopy.
Sel
Sat, 22 Oct 2005 - 13:28
CYTAT
tylko trzeba uważać bo rozsiewając taką woń można łatwo nawiązać nowe znajomości.
i to jakie wartościowe
Kasia: wywietrzeje!
kasiarybka
Sat, 22 Oct 2005 - 13:38
A...jak wywietrzeje, to dziękuję bardzo za info
Przyda się
emiliaO
Sat, 22 Oct 2005 - 16:14
polecam taka piankę która zmiękcza skórę i ułatwia jej rozciąganie. Można ją kupić w większości butów obówniczych. Dobre są też wkładki tylko pod śródsotopie - noga mniej przesuwa się do przodu (te wkładki szczególnie do butów na obcasie). też mozna kupić w sklepach obowniczych albo w drogeriach wkładki żelowe schol.
Pozdrawiam
gosiat
Sat, 22 Oct 2005 - 16:51
CYTAT(Mika)
mam nadzieję,że w Jankach ostała się jeszcze jedna Lesta,bo dlaodmiany kupię...takie same :lol: tylko w innym kolorze :wink:
O tak... ja mam aktualnie buty Lesty i to są najwygodniejsze buty jakie kiedykolwiek miałam. Może nie wyglądają super-modnie, ale ja je kocham.
FFkaGrant
Sat, 22 Oct 2005 - 19:58
Dlatego szpice nalezy kupowac wieksze rozmiarowo 1 rozmiar zalatwi sprawe.
Mika
Sat, 22 Oct 2005 - 20:10
CYTAT(FFkaGrant)
Dlatego szpice nalezy kupowac wieksze rozmiarowo 1 rozmiar zalatwi sprawe.
ha ha ha już się widzę w rozmiarze 42 + szpic
cydorka
Mon, 24 Oct 2005 - 09:53
a najgorzej jak se człowiek cus umyśli i nic
cały wickend przelatałam w poszukiwaniu kozaków z materiału lub zamszu, bez ocieplenia, nie w szpic i bez szpilki
efekt
cyd
Sel
Mon, 24 Oct 2005 - 10:24
Cyd witaj w klubie! Ja mam tak stale, bo ja z tych co nie gonia za wszelką cenę za modą. Ale jak sobie coś umysle to kaplica, bo nie mogę niczego znaleźć. Moda obecna mnie dobija, nie ma niczego ciekawego w sklepach(jak dla mnie), a juz szczegolnie buty sa beznadziejne Jeśli chodzi o obuwie dla Madzi to mam ten sam problem. Do tego dochodzi jeszcze problem z numeracją, bo ona ma mala nogę, a buty chcialaby juz dla dziewieciolatki, a nie pięciolatki wiec mamy staly problem. ja juz jak mam iśc do miasta to jestem chora.
oliweczkas
Mon, 24 Oct 2005 - 21:12
Nie ulegam modzie tylko kupuję rzeczy wygodne a przy tym w rozsądnej cenie. Lubię buty w szpic bo sprawiają, że stopa wygląda elegancko. Tylko ja kupuję buty w moim rozmiarze a nie za ciasne aby chodzenie w nich było udręką.
Anielka
Mon, 24 Oct 2005 - 21:42
No szpic szpicem ale już od zaszłej jesieni to coraz modniejsze się robią zaokrąglone noski .Przy czym ja chodzę i w jednych i w drugich bez jakiś cierpień a szpilki odpadaą tylko jak na chodnikach warstwa lodu.
A co do poszerzania butów to ja wypróbowałam skarpetki<cienkie> zamoczone w spirytusie,na nogę i drepczemy po mieszkaniu w niewygodnych bucikach<tylko wtedy stopy mogą strasznie ucierieć,ale moje się rozcągnęły>
dori
Mon, 24 Oct 2005 - 22:23
CYTAT(Mika)
ha ha ha już się widzę w rozmiarze 42 + szpic :lol: :lol: :lol:
Mika, masz stope 42?
To gdzie sie zaopatrujesz w obuwie. Bo ja mam 41 i odwieczny proble z kupnem butów..............
Ps. z resztą już od około początku wakacji szukam butów takich to "latania", wygodnych i nic...........
Edzia77
Mon, 24 Oct 2005 - 23:44
A ja mam problem w druga stronę, mam tak mała nogę, że kiedyś pani wysłała mnie do dzieciecego, w dodatku nie należe do wysokich wiec przyzwyczaiłam sie do szpilek i wysokich butów, wiec w innych jest mi po prostu nie bardzo wygodnie, jedynie w sportowych. But z duzym szpicem to dla mnie nie problem, tylko wtedy wyglądam jak krasnal, a zwykły, tylko wysoki ciezko dostac, achhhh
Kocurek
Tue, 25 Oct 2005 - 02:43
CYTAT(dori)
CYTAT(Mika)
ha ha ha już się widzę w rozmiarze 42 + szpic :lol: :lol: :lol:
Mika, masz stope 42?
To gdzie sie zaopatrujesz w obuwie. Bo ja mam 41 i odwieczny proble z kupnem butów..............
Ps. z resztą już od około początku wakacji szukam butów takich to "latania", wygodnych i nic...........
No to ja proponuję kozaczki 41 zamszowe z tych wygodnych - kupiłam za duże z katalogu i nie chciało mi się odsyłać
sdw
Tue, 25 Oct 2005 - 06:22
Sel pisała o denaturacie. Można denaturatem, tylko, uwaga!, mogą później farbować naa piękny, siny, kolor Wszystko zalezy od materiału, z którego są wykonane.
Co do szewca, na prawidłach rozciągnąć może, pod warunkiem, że będzie w posiadaniu odpowiednich prawideł. Dokładnie dopasowanych do fasonu butów.
A teraz metoda mojego ojca, szewca, de facto Buty wewnątrz i z zewnątrz dobrze zmoczyć czymś z dodatkiem spirytusu. Moze być spirytus salicylowy, moze być dezodorant, założyć grube skarpety i wcisnąc buty. Męczyć się tak długo jak da sie wytrzymać Chodząc No, chociaż ze dwie, trzy godziny. Powinny się rozbić. W każdym razie mnie się rozbijają zawsze a stopę mam dramatycznie szeroką Gazetami rozpychac nie radzę, bo buty się zdefasonują.
paulap
Tue, 25 Oct 2005 - 07:55
A ja sie tak dopiszę do tego wątku w innej sprawie... Co zrobić jak buty farbują? Czarna buty. Potem ani zdjąć gdzieś u kogoś takie buty... Albo się wyjdzie na jakiegoś chama, bo butów się nie zdejmuje, albo na jakiegoś brudasa co to w skarpetkach/rajstopach brudnych łazi
sdw
Tue, 25 Oct 2005 - 08:02
Kupić inne
addera
Tue, 25 Oct 2005 - 09:25
CYTAT(paulap)
A ja sie tak dopiszę do tego wątku w innej sprawie... Co zrobić jak buty farbują? Czarna buty. Potem ani zdjąć gdzieś u kogoś takie buty... Albo się wyjdzie na jakiegoś chama, bo butów się nie zdejmuje, albo na jakiegoś brudasa co to w skarpetkach/rajstopach brudnych łazi
Przetrzeć w środku spirytusem.
Mika
Tue, 25 Oct 2005 - 09:51
CYTAT(dori)
CYTAT(Mika)
ha ha ha już się widzę w rozmiarze 42 + szpic :lol: :lol: :lol:
Mika, masz stope 42?
na szczęście "tylko" 40-41 -pisałam a`propo kupowania o jeden rozmiar większych
burek
Tue, 25 Oct 2005 - 09:57
[quote=Kocurek]No to ja proponuję kozaczki 41 zamszowe z tych wygodnych - kupiłam za duże z katalogu i nie chciało mi się odsyłać
Masz fotkę? Ja też mam niestety 41.
dori
Tue, 25 Oct 2005 - 16:16
Kocurek dawaj fotke........
dori
Tue, 25 Oct 2005 - 16:17
CYTAT(burek)
Ja też mam niestety 41.
Towarzyszko niedoli
Kocurek
Wed, 26 Oct 2005 - 14:15
Proszę bardzo. Rozmiar 41:
burek
Wed, 26 Oct 2005 - 15:03
Ładniutkie. Nie masz czarnych?
Kocurek
Wed, 26 Oct 2005 - 15:08
Nie, Bureczku, ale może da się przemalować?
dori
Wed, 26 Oct 2005 - 18:21
kocurku, za ile chcesz sprzedać?
brak czyli fiolka
Wed, 26 Oct 2005 - 23:32
Kocurku a gdzie kupiłas takie buciki?
bo ja własnie szukam zamszaków a te nawet mi sie podobaja
Cleo
Wed, 26 Oct 2005 - 23:41
ten watek przypomina mój niegdysiejszy wątek o butach na wysokim obcasie (BTW-ciągle do kupienia przez kogoś!)
malinowa i Malina
Wed, 26 Oct 2005 - 23:45
Cleo - koniecznie podnieś ten wątek o swoich butach.
Qrka, nie da się - twój wątek cleo jest zamknięty.
Cleo
Wed, 26 Oct 2005 - 23:49
ojej czemu zamkniety-przeciez nie sprzedalam!!!
malinowa i Malina
Wed, 26 Oct 2005 - 23:54
To napiszemy petycję z prosba o odblokowanie
Kocurek
Fri, 28 Oct 2005 - 18:52
Dziewczyny, buty kupiłam w Neckermanie za niecałe 200 zł. Są ze skóry, bardzo miękkie, ale bez futra w środku, takie na teraz. Na mrozy nie bardzo.
Co do ceny to nie mam pojęcia, jak się okazało, w za dużych chodzi się jeszcze gorzej jak w za małych i chcę się ich pozbyć. Czekam na propozycje
Inna_Irenka
Thu, 05 Jan 2006 - 22:11
CYTAT(Anuk)
Ciao- chodzenie w butach z wąskimi czubkami to pewna droga do haluksów i paluchów, które za parę lat będą zachodzić jeden na drugi.
Zdecydowanie dla stóp najlepsze są buty z szerokimi czubkami. Stopa musi mieć komfort.
Tutaj wiele zależy od jakości buta, a czuby, mam nadzieje, w końcu wyjdą z mody
Atena
Fri, 06 Jan 2006 - 11:46
[quote=Kocurek]Dziewczyny, buty kupiłam w Neckermanie
Ja tez uleglam modzie. i kuplam polkozaczki na wysokim obcasie, oj wysokim. strasznie zachcialo mi sie stukajacych obcasow. zdecydowalam sie wlasnie na te, bo jakio jedyne nie mialy czubow. no i cierpiala, ale krotko doslownie czulam jak moje cialo wygina sie do przodu . juz od tygodnia leza zapomniane a ja biegam w adidasach. w kozakach bez przerwy spoznialam sie do pracy,...ale sa ekstra-noga bardzo ladnie wyglada-teraz sobie na nie moge popatrzec i popodziwiac.
kachaaa
Fri, 06 Jan 2006 - 19:25
NIENAWIDZĘ BUTÓW W SZPIC BLEEEEE
kocham za to Martensy
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.