Przesuniecie okresu...

...tabletkami, czy moze zaburzyc w jakis sposob cykl?Czy raczej nie ma to negatywnych skutkow?
Chce przesunac okres o jakies 3-4 dni. Czy mam wziac te 3 albo 4 tabletki wiecej z nowego opakowania?
Czy moze zaczac nowe opakowanie i brac je do konca, w ogole nie robiac przerwy?


asia

możesz wziąć odrazu kolejne opakowanie bez 7dniowej przerwy -raz na jakiś czas tak można (chociaż np. we Francji kobietki robią tak non stop )

I co, nie maja wcale okresu?

ano nie mają
niektórzy lekarze twierdzą,że do 6 miesiący można tak kombinować,ale przynajmniej raz na pół roku należy robić przerwę żeby organizm wrócił na odpowiednie tory

Ja nie wiem...czy to sie nie odbija jakos na zdrowiu? Szczerze mowiac balabym sie tak stale funkcjonowac.

No wlasnie ...ja tez chyba nie chcialabym tak stale (chociaz na brak okresu nie gniewalabym sie )

Ale raz chyba nie zaszkodzi cooooooooo?

noooooooo nie zaszkodzi (chyba )

Nie zaszkodzi. Zrobiłam tak raz, kiedy czekała mnie wielogodzinna podróż. Nie było najmniejszych problemów.
Oczywiście jako ostatni cykor skonsultowałam to z lekarką.

podobno nie szkodzi nawet non stop, bardziej chodzi o psychologię, bo kobieta nie mając permanentnie okresu zaczyna świrować, czy przypadkiem nie jest w ciąży mimo tabletek
poza tym niektórym kobietom okres jest potrzebny, żeby czuć się kobieco mnie tam nie jest

raczej nie zaszkodzi
ale moze sie i nie udać (przesunięcie)

Marg jak to nie udac?! Boze chyba bym sobie w leb strzelila.

No mnie sie nie udało
organizm zrobił swoje..

moze miałam źle dobrane proszki?

Ja kilka razy korzystałam z tej możliwości, za każdym razem skutecznie ku mojemu zadowoleniu (raz na własne wesele )..

Mój lekarz pozwala, tylko sugeruje nie za często... On mówi, że mogłabym mimo przesuwania dostać plamienia, bo mam taki a nie inny poziom hormonów. Więc to zależy od organizmu kobiety...

Przyznam, że lepiej mi się żyje ze świadomością, że w razie czego o tydzień mogę sobie przestawić (ja nigdy nie robiłam tak, żeby od razu brać całe następne opakowanie, a tylko przesuwałam o kilka dni)...

Skąd wziąć tabletki.. Jesli masz te, co mają w całym opakowaniu takie same tabletki, to możesz sobie jedno opakowanie zostawić właśnie na takie okazje. Np. do przesuwania okresu, gdybys zwymiotowała krótko po wzięciu tabletki, to też sugerują wziąć następną (a tu miałabyś zapasową - łatwiej byłoby się potem nie pogubić, żeby pamiętać, że się wzięło jedną dodatkową)... Itp..

Asia ja tak robiłam dwa razy. Raz z konieczności, raz dla wygody. Przesuwałam cykl o 7 dni.
I teraz też bedę świadomie przesuwała pod koniec roku, ale musze wszystko najpierw dokładnie policzyć

mnie teĹź nie jest potrzebny

Add, a jak przesuwalas o 7 dni, to znaczy ze wzielas dodatkowych 7 tabletek z nowego opakowania? Czy jak?

Asia dokładnie tak zrobiłam.
Potem 7 dni pzerwy i nowe opakowanie - 21 tabletek.
To rozpoczęte (zostało mi 14 tabletek) mam na następne awaryjne "razy"

Dzis rano wzielam ostatnia tabletke. Teoretycznie od jutra powinna byc przerwa, ale biore nastepne z nowego opakowania. Mam nadzieje, ze sie uda, bo cos brzuch mnie boli, bardzo bardzo, bardzo. Mam nadzieje, ze nie dostane jutro okresu. A jesli dostane np rano, tuz przed wzieciem nastepnej pigulki? To po ptakach no nie?

A zawsze dostajesz na drugi dzień po ostatniej tabletce? Ta ostatnia przecież tez powinna podziałać swoje 24 godziny, jak każda inna...

Ja kończe opakowanie w piatek, to okres dostaję we wtorek - jak w zegarku.. Czasem jedynie jakieś wielkie zmęczenie czy nerwowy jakiś okres lub zmiana klimatu powodują wahanie +/- 1 dzień....

No wlasnie nie wiem jak teraz bedzie, bo dlugi czas nie bralam tabletek, to bylo dopiero pierwsze opakowanie.
A jak wczesniej bralam , to dostawalam z reguly po trzech dniach.

Tobi, u mnie jest dokładnie tak samo I mam cykl równo 28-dniowy.

No... dokładnie... A bez tabletek to miewam średnio 36-dniowe... Czasem dłuższe...

Tobi grabka
Ostatni nie brałam tabletek i cykl miałam 36 - dniowy