To ja "pojeżdżę" po wokalistkach;)

Jak po TVN Styl jest jazda to ja pojeżdże po wokalistakch bo mnie na oglądanie clip-ów wzięło

Patrycja Markowska i jej plaster - wymiękam jak widze jej najnowszy teledysk i plaster czasami jest i to na różnych ramieniach a czasami w ogóle go niet
To stosuje go cały czas (jak nie widać to pewnikiem do biodra wtedy przykleja) czy tylko tak marketingowo to robi?
Nie lubię tego chwytu marketingowego i jak oglądam to się skupiam na plastrze a nie na piosence w sumie mi się podobającej

Minus dla Patrycji.

I jeszcze Madonna mnie drażni w najnowszym teledysku - raz , że ubrana jest w coś czego widoku nie toleruję brrr.. a dwa no nie potrafi tańczyć.

Ruszać się rusza ale stara sie dorównać obecnym dobrze tańczącym wokalistkom i trochę groteskowo to wygląda

Ale szczupła jest strasznie - ale to pewnie zasługa zabiegów upiększających za wielką kasę

No i Virgin-u to ja słuchać już nie mogę - odrzuca mnie.

Na razie tyle - chyba, że mnie ktoś znowu zaskoczy niemile

a`propo plastrów to moda przyszła chyba z hameryki (jak zwykle)
Najpierw paradowała Madonna,Demi Moore i inne,a teraz oglądałam skrót jakiegoś przyjęcia dla Vipów i jestem więcej jak pewna,że "plasterkowe damy" za darmo go na wierzchu nie noszą -Markowska,Jusis,Anna Mucha,Joanna Brodzik,ta co gra teraz w"aniele stróżu" (wyleciało mi z głowy-też Joanna chyba),Beata Kozidrak i jeszcze co najlniej z 5-6 o których zapomniałam -stado obnoszących się z plasterkami,które jak dla mnie wyglądają jak transparent "bzyknij mnie-jestem zabezpieczona"
Nastała MODA na plasterki

Właśnie oglądam teledysk z Markowską. Faktycznie plaster pojawia się i znika. Widocznie zapłacili tylko za kilka "mignięć" plasterka.

wiesz co Mika, dokładnie z tym hasłem kojarzy mi się to obnoszenie plasterków.

Co do wyglądu wokalistek: jestem ignorantką nie oglądam TV wcale. Chyba dobrze mi z tym....

Właśnie włączyłam program ITV - Gierki i co widzę Głupszego programu i gorszej prowadzącej nie widziałam


Przepraszam za wcięcie nie w temacie.

TV nie posiadam, więc nie pojeżdżę wiele, ale:
skoro jeździmy po wokalistkach, z wielką przyjemnością
*nie trawię Kozidrak, po prostu nie trawię
*słabi mnie Kowalska, choć cicho o niej teraz
*Jopkową kiedyś lubiłam, ale załmała mnie "don't speak"- czekam na lepsze czasy
*stanowcze wokalne NIE dla Sary Connor (przypadkiem w Niemczech widziałam jej reality ślub- padłam...)
Więcej grzechów itp.

Uwielbiam Beatę Kozidrak!!!! Dla mnie to ona jest bezapelacyjnie najlepszą polską wokalistką!!! Wszystkie inne niech się od niej uczą!

na moje ucho to Mandaryna sie uczyla

A nie, o Kozidrak można powiedzieć wszystko, ale nie to, ze źle śpiewa. Nie zdarza się jej fałszować na ten przykład. można się czepiać jej tekstów, zaspiweów, tandeciarstwa w stroju, ale głos ma OK.

Ja juz w innym watku napisałam - nie mogę jak ona tak "płynie i płynie" ta Kozidrak ofkors

Aaaa i nie mogę słuchać Brodki, no nie moge i już. Może umie śpiewać, ale jakoś bardzo mnie drażni jej wada wymowy, no i dykcją też żadna chyba Kory nie przebije

ooo Brodki też nie lubię
a jak się ubiera ostatnio

chociaż możliwości wokalnych odmówić jej nie mogę

[quote=Maciejka]A nie, o Kozidrak można powiedzieć wszystko, ale nie to, ze źle śpiewa. Nie zdarza się jej fałszować na ten przykład. można się czepiać jej tekstów, zaspiweów, tandeciarstwa w stroju, ale głos ma OK.

Beata ma wszystko ok! I będę jej zawsze zaciekle broniła.

[quote=oliweczka24][quote=Maciejka]A nie, o Kozidrak można powiedzieć wszystko, ale nie to, ze źle śpiewa. Nie zdarza się jej fałszować na ten przykład. można się czepiać jej tekstów, zaspiweów, tandeciarstwa w stroju, ale głos ma OK.

Beata ma wszystko ok! I będę jej zawsze zaciekle broniła.

Oliweczko, ja lubię Beatę, ale widzę też jej pewne słabe strony. Na pewno na wojnę o Beatę z Toba nie pójdę!

Podpisuję się obiema rękami

Co prawda talent wokalny wszystkie panie mają, ale:
* Kozidrak nie wybaczę, że zamiast fantastycznych tekstów i drapieznego roka z początków Bajmu słychac smętne zawodzenie
* Kowalskiej wiecznych dołów wytrzymać nie mogę

Poza tym osłabia mnie Doda i Mandarynka, ich wygląd i zachowanie woła o pomstę do nieba.

A to Beata jeszcze sie musi zabezpieczac? Toz ona po 50-tce dobrze ma

moĹźe to plasterki na klimakterium?

Kozidrak mnie męczy w tych nowych piosenkach

O Brodke się swego czasu z kolega założyłam i zakład wygrałam - wróżyłam jej dłuższą obecnośc na rynku


A Jopek tez mnie zawodzi ostatnimi czasy - jej początki były o wiele bardziej twórcze. Chyba się na zachód szykuje


No i Gwen Stefani z dawnego No Doubt tańczyć nie umie ale piosenki lubię jej słuchać i oglądać - a faktycznie dużo jej teraz różnych piosenek w tv.


A Crazy Frog moje maluchy wręcz uwielbiają

Beata - wielbię, wielbię, a te jej teksty, takie życiowe

Jopek to mnie zawodzi, ale wyglądem. Konkretnie: makijażem i fryzurą. Makijaż jak u klowna, a włosy - połączenie Niezabitowskiej z BB w wieku emerytalnym. Zdjęcie rodzinne na okładce biografii Kydryńskiego mnie powaliło na kolana. Kunicka, mimo że tyle starsza, wygląda o niebo lepiej.

Ale ja częściej słucham, niż oglądam, więc oddzielam wygląd od twórczości.

Doda- KOSZMAR - krĂłlowa KICZU!! TRAGEDIA!!

Evellina, ale własnie o to chodzi taki styl, ona sobie świetnie zdaje sprawę, że wyglada jak z niemieckiego pornola, i dokładnie tak ma byc. Co mnie natomiast zadziwia, to porównywanie Dody i Radzia z Beckhamami, co by nie powiedzieć, Victoria Beckham jest kobietą z klasą i gustem. Ale ja Dode lubię, bo dzięki niej coś się dzieje w polskiej muzyce pop, co prawda teksty ma fatalne i niech lepiej śpiewa po francusku, bo francuskiego nie znam

O Beacie się nie wypowiadam, już w czasach "Nie ma wody na pustyni" osłabiał mnie ten zespół... Kasia Kowalska i wokalistka "Łez" - tego tez nie mogę. Za to Brodka mi się podoba, tylko oczywiście nie ma dla niej kompozytora. Mandarynę uważam za Leppera polskiej sceny nikt jej nie lubi, a każdy udaje że jest OK

Adzia zlituj sie i posluchaj (w oryginale) jej wywiadow. Przy niej Beckham to intelektualista (nawiasem mowiac w parodiach wlasnie tak ich prezentuja). Co do ubierania sie i stylu to jest synonimem modnego kiczu i wygrala nawet jakas nagrode dla najgorzej ubranej. Od lat juz wlasciwie istnieje w cieniu meza i PR dzieci i niestety jest raczej przedmiotem zartow a nie uwielbienia.

Na medialnych listach celebrity juz nie B nawet a C klasa. Gdyby nie maz to pewnie zjechalaby do D. Oni w ogole to ciekawej prasy nie maja jakos przyjela sie opinia ze sa ze soba na papierze i dla pieniedzy.

To tyle tytulem plotek z oplotek.

a była taka posh...

To samo o Victorii miałam napisać

Ależ ja nie czytałam żadnych wywiadów z Victorią, bo w ogóle nie czytam wywiadów z gwiazdami, szkoda mi na to czasu, natomiast na tyle, na ile widziałam na zdjęciach, to gust ma o niebo lepszy od Dody Może nie na te zdjęcia trafiłam

Ona sobie świetnie zdaje sprawę?? Nie sadze!! Ogladałam wywiad z Doda w Miescie Kobiet - kiedy Paulina Młynarska nazwała jej styl kiczem ta mało brakowało a do gardła by jej skoczyła!!

Ja myśle, że dla takiej osoby jak VB pracuje cały sztab stylistów i to wcale nie musi być kwestia jej dobrego gustu...

też oglądałam ten wywiad (fragment niestety, bo moment rzucania się do gardła mnie ominął ). bardzo podobało mi się, jak na pytanie czy czuje się gwiazdą, odpowiedziała (Doda) że ona to się już urodziła gwiazdą i od zawsze tak się czuje.

To było takie odświeżające wobec tego wszechobecnego krygowania się, że "jesteśmy normalnymi ludźmi i zachowujemy się normalnie i w ogóle to jesteśmy sobą"

A tak w ogóle, to nie wiem, jak to się stało, ale nie słyszałam żadnej piosenki Dody (ani Mandaryny, poza tą, która była tu zalinkowana w wersji audio-video) - chyba słucham nie tej stacji co trzeba i za rzadko chodzę po sklepach.

Mnie chodzilo o to wyrazenie "z klasa" bo jakos mi sie to ogolnie z oglada i inteligencja kojarzy. A to ze rozne sa gusta i ze osoby publiczne ubieraja sie raz lepiej raz gorzej to fakt. (I nie zawsze przez stylistow).

mnie sie Posh niak z klasą nijak mnie kojarzy
prędzej z kasą.

a Dodatku ma się kojarzyć z Mensą, a nie z kiczem

Dla mnie znakomita większość tych zagramanicznych gwiazdek jest kiczowata. Jakbym tyle kasy miała..........ach.........

[quote=Mama_Do_Kwadratu]a Doda DOBRE!!

Staram sie strasznie chociaż cień tego wyniku IQ znaleźć w wypowiedziach Dody no i nie mogę


I jeszcze mnie drazni Marysia Carey - no nie lubię jej i już i to od lat

Albo na odchudzanie


No ja też, dlatego nawet do dyskusji się specjalnie właczyć nie mogę. A słucham ostatnio jakby mniej..


No ja tez i do tego mało ostatnio jeżdżę samochodem (gdzie głównie osłuchiwałam się z bieżącymi hitami )

z Marysią (zwaną u nas La Gorila) mam bardzo romantyczne wspomnienia związane z Maroka, gdzie to bardzo czarny plażowy wysmarował mnie w ramach promocyjnego masażu okropnie śmierdzącym olejkiem, a potem stwierdził

Bjutiful! Meraja Kery!

niemąż mało co się ze śmiechu nie posikał, a było to dobre 10 kilo temu

Dom Marysi Kery jest jednym z moich ulubionych domow w MTV Cribs, po ktorym oprowadzala w roznych przezroczystych strojach, powloczystych i w ramach przebieranek czescie strojowej bylo coraz mniej, a coraz wiecej Marysi saute. Do pelnego stripteasu niestety zabraklo jej pokoi.....

Marysia na samiuteńkim początku swej kariery zrobiła na mnie wrażenie. Pierwsza płyta była OK ("Vision of Love")- kobitka skalę głosu ma rzeczywiście imponującą. Jednak.... Po czasie zaczęło mnie coraz bardziej wkurzać to jej obnażanie się w teledyskach np. świątecznych, no żenada. No i jakoś tak zawodzić dziwnie zaczęła, do przesady znaczy się i tym samym odpadła w podskokach. No i te jej naśladowczynie wszystkie

E, bo Wy to chyba za duzo TV oglądacie ja nie widziałam Marysi saute, nie oglądałam wywiadów z Dodą i Mandaryna, nie widziałam plasterków Beaty, a swoją wiedzę o muzyce pop czerpię z radia, którego sobie słucham w drodze do i z pracy. Dzięki czemu chyba zdrowsza jestem

Mama, bo talent a umiejętność wykorzystania tego to dwie różne rzeczy. Ona talent ma - niewątpliwie. Inna sprawa co z nim robi.

Ale to chyba i tak lepsza wersja, niż brak talentu i karkołomne próby zrobienia czegoś z tym...

Ależ nie! ona nie ma talentu - ona ma głos. Talent za to ma Madonna, która głosu (do śpiewania ofkors) nie ma. I tu jest sedno. Jedna wlazła na piedestał skąd szybko spadła, a druga radzi sobie świetnie już przez......ile? dobrze liczę, że 20 lat?

[quote=Kocurek][quote=myszka]Mama, bo talent a umiejętność wykorzystania tego to dwie różne rzeczy. Ona talent ma - niewątpliwie. Inna sprawa co z nim robi.

Ale to chyba i tak lepsza wersja, niż brak talentu i karkołomne próby zrobienia czegoś z tym...[/quote]

Ależ nie! ona nie ma talentu - ona ma głos. Talent za to ma Madonna, która głosu (do śpiewania ofkors) nie ma. I tu jest sedno. Jedna wlazła na piedestał skąd szybko spadła, a druga radzi sobie świetnie już przez......ile? dobrze liczę, że 20 lat? A do tego jak pięknie ostatnio wyglada- bosko
Z innej beczki : Co powiecie na nowy teledysk R.Williamsa? "Tripping" ?? Ale się uśmiałam z tego dzieciaczka

teledysku nie widziałam,ale cały czas zastanawia mnie fenomen jego urody -wygląda jak małpa,a podobno tyyyyle kobiet go uwielbia-chyba za ten szeeeroki uśmiech goryla

Mika, za to w Stanach jest idolem gejĂłw

a Madonna kochane panie już od prawie 25 cieszy nas swoją obecnością cieszy piszę bez przekąsu, bo z powodów powyżej podanych jest to niewątpliwie jedna z moich ulubionych postaci w szoł bizie, chociaż niekoniecznie ze względu na walory muzyczne

a Robbie mi się kojarzy z taką fajną brytolskością, tak jak pierwsza solowa płyta Geri tej rudej ze Spice Girls i Macy Gray jeszcze (chociaż ona konkretnie to już z Londynem)

niemążnazywa zaś Robbiego wypławkiem i nie ceni

robbie ma sympatyczny pysk
teledysk mi sie przejadł.. stanowczo za często leci

ja natomiast nie trawię Celiny

Ja patrząc na Robbiego ciągle widzę chłopczyka z Take That i słyszę "back for good" (tak to szło? ) i to mi się za nim jak ten ogon ciągnie......

A Celinkę trawię, wyjąwszy jej ostatni francuski przebój, dla mnie za mało francuski, za bardzo przerysowany, podjeżdżający miękką angielszczyzną tu i ówdzie

Celina jest dla mnie ostatecznie skreślona po I drove all night
był to klasyczny przykład, jak skrajnie emocjonalny kawałek zarżnąć popkoloraturą

ostatnie co 'mi się jej podobało to ta francuska płyta, na której było "Pour que tu m'aime encore" (jak spierniczyłam ortografię, to mnie nie zabijcie"

[quote=Kocurek][quote=myszka]Mama, bo talent a umiejętność wykorzystania tego to dwie różne rzeczy. Ona talent ma - niewątpliwie. Inna sprawa co z nim robi.

Ale to chyba i tak lepsza wersja, niż brak talentu i karkołomne próby zrobienia czegoś z tym...[/quote]

Ależ nie! ona nie ma talentu - ona ma głos. Talent za to ma Madonna, która głosu (do śpiewania ofkors) nie ma.

Kocurek, ale talent można mieć do różnych rzeczy. Jeden ma do śpiewania (głos), drugi do robienia interesów czy szoł biznesu.

Kocurek, a co Ty masz przeciwko Back for good toż to śliczny popowy kawałek, może się zołądek od słodyczy skręcać, ale przyznać trzeba, że zaspiewany profesjonalnie i jeszcze lepiej napisany. Ech, gdyby u nas tak potrafili... No bo słyszałyście taki numer Maćka Molędy do widzenia moja Julio - to jest dopiero chała. Ja bym się cieszyła, gdyby nasze boysbandy dorównywały ichnim, zaraz by się w kraju atmosfera poprawiła


A Robbiego lubię baaardzo, kumpel w poprzedniej pracy wyprał mi mózg Robbim Wiliamsem i zostało