To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Clostilbegyt

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72
karina1212
Cześć dziewczyny:)
Byłam dzisiaj na USG. Wszystko w porządku, więc odetchnęłam:)
Dzidzia ma 8cm i wszystko na swoim miejscu: główka, brzusio, rączki, nóżki, serduszko..
A do tego niespodzianka, bo prawdopodobnie będzie dziewczynka icon_smile.gif
A tak na 100% to będzie wiadomo jak się urodzi icon_wink.gif
Machała i wierciła się we wszystkie strony icon_smile.gif

Pozdrawiam icon_smile.gif
mon17
Karina super wiadomośćicon_smile.gif) napewno szczęście cię rozpiera. Super!! Najważniejsze że dzidzka jest cała i ruchliwa;) Ja to następna wizyte ale juz u innego gina mam za dwa tygodnie dopiero i tez zapewne zobacze szkrabka;) choć napewno będzie dużo mniejszy niż twój:) pozdrawiam
perelka00007
Cześć dziewczyny, jestem tu po raz pierwszy, ale za dwa tygodnie zaczynam brać clo i duphaston, więc, chciałabym nie być z tym sama....Widze,że wiele dziewczyn ma podobne problemy jak ja i moze razem bedzie raźniej przez nie przejśc.

Pozdrawiam
i gratuluję tym, którym juz się udalo spelnić swoje marzenie o dzieciątku icon_wink.gif
Blonka
kawasaki no troche za malo 16 mm.. optymalny to 22 mm a najmniej mowila mi lekarka ze 19 do podania zastrzyku z ovitrelle lub pregnylu... ale jeszcze rosnie wiec spokojnie icon_smile.gif

kochane gratuluje szkrabow icon_razz.gif karinka tobie dziewuszki icon_razz.gif

perelka 00007 witaj rozgosc sie icon_smile.gif
a u ciebie w czym problem? owulacja? PCO??
kawasaki
DO blonki .chcę powiedzieć że lekarz powiedział mi na usg że 16 mm i tak jak mi powiedziałaś że spokojnie że rośnie ,ale chcę powiedzieć że on powstał sam bo bez leków ale jeszcze mam pytanko do ciebie czy coś na ten temat nie wiesz bo gin powiedział że stymulacja może być np.1 miesiąc a drugi jak teraz właśnie mi wypada bez leku bo by coś się mi stało .I właśnie chcę zapytać czy ktoś terz tak miał 1 mieśiąc stymulacja a drugi przerwa iznów stymulacja i przerwa ?.ps.przedtem nie miałam pęcherzyków bo staraliśmy się naturalnie i jak gin zbadał mnie to nie było go a teraz jak by jajniki zaczeły pracować .dodam jeszcze że po poronieniu 2 lata temu ten wcześniejszy gin kazał mi brać prze 10 mieśięcy tab antykoncepcyjne by uśpić jajniki aby odpoczeły .czułam się po nich żle .moim zdaniem wydaje się mi że one wszystko mi poknociły .dodam jeszcze że nigdy wrzyciu nie brałam takich tab. tylko w tedy .
perelka00007
Pco niestety i do tego brak owulacji, jestem po rocznej kuracji diane 35, teraz kończę ostatnie opakowanie i mam przepisane clo i duphaston. Mam nadzieję,że to pomoże, od dwóch lat staramy się o dzidziusia i nic......
Ale dr mówiła,że teraz mam już bardzo dobre wyniki i jest całkiem duza szansa, więc.... mam nadzieję,że sie uda icon_wink.gif
Blonka
kawasaki - ja nie slyszalam o przerwach miedzy cyklem stymulowanym.. ja mialam miesiac w miesiac stymulacje... a powiedzial Ci dlaczego? co sie moze stac? moze jestes jakims wyjatkiem? ale przeciez czy mozna stymulowac w kolejnym cyklu stwierdza usg.. ja zawsze mialam usg w 2 dniu cyklu by stwierdzic czy po poprzednim cyklu nic nie zostalo i jak bylo czysto znowu sie stymulowalam... Nie wiem jaki powod ma Twoj lekarz, moze na nastepnej wizycie zapytaj czemu tak..

perelka00007 ja tez mam PCO witaj w klubie!!
mon17
Perełka trzymam kciuki za pomyślne dwie kreseczki!!!
Kawasaki mój gin mówił że stymulowacje z clo można robic tylko 3 miesiące pod rząd a wtedy 7-9 miesięcy przerwy. Ale słyszałam że takie jak ty cykle jeden z clo drugi bez też jest stosowane. Nie przejmuj się skoro twój lekarz obrał taka taktyke to jak mu ufasz to będzie dobrze. Bardzo mocno będe trzymała za ciebie kciuki icon_wink.gif będzie dobrze!!!
A wogóle to życze Wam dziewczynki wesołych świąt, smaczego jajka i mokrego dyngusa i aby wszystkim spełniły się marzenia icon_smile.gif)) wiecie jakie !!! buziole
kawasaki
Dzięko mon.Napominając do tamtego wątku chcę jeszcze powiedzieć że zrobił mi przerwe bo mówił że jeszcze te leki działają co nawet świadczyć o tym mogą moje piersi no i kazał w tej przerwie zrobić mi badania na prolaktynę i androstendion i u niego jeszcze robiłam czy nie zmienił mi się śluz w kierunku męża 2 bad. Myślę że on robi dobże ,zaufałam mu .Zobaczymy co z tego i z tych badań wyniknie.Atak jak ty życzę wszystkim tu na forum i tobie dużo przede wszystkim zdrówka ,wytrwałości ,siły ,smacznego jajuszka ,mokrego dynguska, i ciepłych rodzinnych świąt,i dużo......życzeń w wilkanocnym koszyczku . icon_biggrin.gif
Blonka
kawasaki skoro lekarz widzi ze leki dzialaja miesiac po stymulacji to sluchaj go on wie! icon_smile.gif
ja np nie moglam miec przerw bo potem nic mi nie roslo jak zaczynalam od nowa... musialam odczekac 2 cykle i dopiero po tym czasie na tej samej dawce roslo cokolwiek.
a co do tego ze mozna brac clo 3 cykle.. slyszalam to ale icon_razz.gif ja jestem zywym przykladem ze bralam to od grudnia 2010 roku do pazdziernika 2011 roku icon_razz.gif cykle 28 dniowe czyli bylo ich ponad 10 na oko icon_razz.gif
perelka00007
Dzięki Mon17. Mam wielką nadzieję,że się uda. I może w maju bedę mogla podzielć się z wami tą radością.
karina1212
mon17 To jest cudny widok:)
Jakiś czas spędziłam na tym USG, ale miałam wrażenie, że to była chwila.
Mogłam tak leżeć i leżeć i patrzeć się na maleństwo.
Aż trudno uwierzyć, że mam tą istotkę w brzuszku, że się tak wierci, a ja tego nie czuję (jeszcze),
widziałam też jak ziewa icon_smile.gif
Do tej pory jeszcze nie mogę uwierzyć, że ona jest icon_smile.gif
To dla mnie nowe doświadczenie, więc dlatego tak to przeżywam icon_wink.gif

perelka00007 Ja też mam PCO. O dzidzie starałam się 1,5 roku.
Rok czasu zmarnowałam u pewnej lekarki, która zamiast mnie odpowiednio przebadać i stymulować
przepisała jakieś tabletki i kazała "działać".
Teraz już to wiem, ale kiedyś byłam "zielona"na ten temat, więc robiłam co mówiła.
W końcu trafiłam do kliniki, tam mnie i mojego M dobrze przebadali. Z badań wyszło, że mam tylko
podwyższoną prolaktynę.
Miałam tam pierwszą stymulację z Clo, dodatkowo zastrzyki z Puregonu i na pękniecie pęcherzyków zastrzyk Ovitrelle.
Urosły, a potem pękły mi 4 pęcherzyki!, ale niestety nie udało mi się zajść.
Drugą stymulację prowadził mi już lekarz, którego znalazłam przypadkiem i mam go w swoim miejscu zamieszkania (który zresztą teraz prowadzi moją ciążę). Dojazdy do kliniki musiałam godzić z pracą, a poza tym klinika ta jest daleko.
Także zdecydowałam się na tego lekarza. W tym cyklu brałam tylko Clo i na pęknięcie zastrzyk z Pregnylu. Bałam się czy w ogóle zareaguję na Clo, ale udało się, urosły mi dwa pęcherzyki. Z kolei jak zrobiłam sobie zastrzyk na pęknięcie to bałam się, że nie zadziała. Miałam kiedyś cykl stymulowany z Clo i potem ten Pregnyl, ale nie pękł mi pęcherzyk i zrobiła się torbiel. To było wtedy jak prowadziła mnie tamta lekarka, o której wspomniałam na początku.


Udało się za drugim razem. Mam nadzieję, że Tobie uda się za pierwszym.
Uff rozpisałam się, ale może to zaciekawi icon_smile.gif


Blonka jeśli chodzi o stymulację to lekarze każą robić przerwę po trzech razach żeby jajniki odpoczęły
Blonka
CYTAT(karina1212 @ Fri, 06 Apr 2012 - 19:52) *
Blonka jeśli chodzi o stymulację to lekarze każą robić przerwę po trzech razach żeby jajniki odpoczęły


tak, tak powinno byc ale u mnie monitoringi stwierdzily ze jajniki nie sa przemeczone bo mialam zawsze po 1 jajeczku a mialam wysokie AMH i lekarka nie chciala czekac.. przyznam ze ja tez nie chcialam
perelka00007
Dzięki Karina 1212
Dodałaś mi otuchy i nadziei, mam nadzieje,że się uda. My jak pisalam wcześniej staramy się juz od dwóch lat...
Blonka
perelka ja tez staralam sie 2 lata z PCO.. ponad... bralam clo luteine encorton glukopage 500 witaminy i nic.... bylam kilka cykli na puregonie co podobno lepszy od clo i i tak sie nie udalo... stwierdzono mi insulinoodpornosc, hiperandrogenizm, miesniaka na macicy, rozhwiane hormony, brak owulacji samej z siebie.. no i zdecydowalismy sie na laparoskopie... aha bylam jeszcze na 2 albo 3 inseminacjach i tez nic... no i tak czekajac na laparo odstawilam leki na cukier i te inne.. zostalam na clo i dostalam zastrzyk na pekniecie, zeby torbieli nie bylo ale i tak myslalam ze sie nie uda, no bo niby dlaczego skoro na tych wszystkich lekach sie nie udalo.. nastawilam sie juz na laparo... no i sie udalo.. w koncu icon_smile.gif mimo tych wszystkich niedogodnosci w organizmie jestem w 24 tygodniu ciazy icon_smile.gif
karina1212
Hej,

Cicho się zrobiło..Co tam u Was dziewczyny?
mon, blonka jak Wasze maluszki?
kawasaki, perelka i inne dziewczyny???
Blonka
ja cierpie.. bol plecow mnie dopadl, prawdopodobnie rwa kulszowa... icon_sad.gif((
okruszek
dziewczyny dziś mam 22 dzień cyklu , czy po luteinie też Was tak bolą piersi i brzuch. kurcze zawsze mnie tam pobolewały ale brzuch.... martwię się
basik_b
Cześć Dziewczyny. Dawno mnie nie było. Ale widze, że tu też za dużo się nie działo. U mnie clo zadziałało. Dziś jestem w sumie po 3 testach i po beta hcg. Udało się icon_smile.gif
testy pozytywne, beta 416. Tak naprawdę to tylko jeden dzień spóźniała mi się @ ale brzuch mnie tak cholernie boli, że ze strachu zrobiłam te testy. Brzuch boli bo ponoć macica sie powieksza. mam brać luteinę i nospe 3x1
Okruszek moze to samo jest u Ciebie? Mnie brzuch zaczął boleć tydzień po owulacji. Cały czas biorę luteinę. We wtorek mam wizyte, zobaczymy co tam sie dzieje.
Boję się strasznie, z tego wszystkiego aż nie umiem się cieszyć.
Pozdrawiam Was i trzymam za Wszystkie kciuki
Blonka
basik gratki ;D super wiesci..
a co do bolu po luteinie.. mnie niestety bolal brzuch do samego okresu... co miesiac...
mon17
Basik tak strasznie się ciesze i serdecznie ci gratuluje super wiadomość!!! Jejku ale w tym roku same owocne cykle;)) Ja mam wizyte w środe więc zobacze moją kropeczkę ale już się nie mogę doczekać bo teraz to w 13 tygodniu to pewnie będzie to badanie przesiewowe i ..... nie ważne co będzie napewno będzie dobrze!!!
Co do objawów ciążowych to każda przechodzi naprawdę indywidualnie mi np. nic a nic nie było. Jedynym objawem to brak miesiączki i tak zreszta jest to tej pory. Ostatnio to tylko bolała mnie strasznie głowa więc to pewnie bedzie moja zmorą bo tak tez było z moim pierworodnym;((( niestety;((
Pozdrawiam wszystkie was dziewuszki;)))
karina1212
okruszek myślę, że nie ma się czym martwić. Niektóre kobietki cierpią mniej inne bardziej.

blonka ojj współczuję, nie wiem co to za ból, ale pewnie nieznośny.

basik_b wow! Wielkie gratulacje icon_smile.gif Napisz nam coś więcej....... Jak się czujesz? Kiedy termin?

mon17 teraz to już pewnie nie kropeczka icon_wink.gif

jolka30n
Witam dziewczyny kiedyś pisałam na forum nie wiem czy mnie pamiętacie ale ja was tak . wiele w moim życiu sie zmienilo mialam mnóstwo problemów i glowa zajeta była czym innym szczerze miałam skierowanie na mnóstwo badań inie zrobilam żadnego z nich brakowało chyba sił i czasu . A co najważniejsze dziś jest trzynasty i wiecie podobno najbardziej pechowy dzień ALE dla mnie bardzo szczęśliwy poprostu ostatnio żle się czułam było mi słabo bez siły przeżucilam wine na stres a tu maleńka niespodzianka zrobilam test i tam DWIE WIELKIE CIEMNE KRECHY poczułam niesamowitą radość i teraz tylko trzymam kciuki aby było wszystko ok. Życze i wam wszystkie moje drogie takiego 13.
Pozdrawiam gorąco JA I MOJA FASOLKA
Blonka
jolka pewno ze Cie pamietam.. chwile Cie nie bylo ale no nie takn szybko sie zapomina towarzyszki niedoli!!
GRATULUJE!!!!!

ale ten miesiac szczesliwy.. juz 2 czy 3 fasolka? nie nadazam liczyc icon_razz.gif
okruszek
basik, jolka ogromne gratulacje!!!
proszę zabrać mnie za sobą na wątek ciążowy:-P
jolka30n
WIOSNA I PRZYLECIAŁY BOCIANY I WIECIE PODRZUCAJĄ MALEŃKIE NIESPODZIANKI .ŻYCZĘ I WAM TEJ NIESPODZIANKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
perelka00007
Od soboty zaczynam brać clo, trzymajcie kciuki:-)
Może nareszcie się uda.
karina1212
perelka
Trzymam mocno icon_smile.gif
jolka30n
perelka ja także trzymam mocno kciuki
mon17
jolka najserdeczniejsze gratulacje naprawdę super wiadomości i to 13-stego!!! Świetnie ten rok zaczyna sie wielku dziewczynom;)) Reszta tez sie doczeka napewni juz niedługo dwóch kreseczke. Trzymam kciuki!! Z ciebie perełka tez!!
Ja robiłam wyniki i niestety nie mam najlepszych, teraz juz robiłam drugi raz żeby potwierdzić i zobaczymy!!
Narazie po IgG toxoplazmozy mam 871,6
TSH < 0,005
IgG cytomegalii 121,3
IgG różyczki 126,8
Teraz robiłam wszystko na IgM i zobaczymy czy mam się czym martwić czy nie?? Trzymajcie kciuki żeby było oki;))
mon17
Dziewczyny dzis rano odebrałam wyniki i jestem średnio pocieszona. A więc cytomegalia ujemna icon_wink.gif)) toxoplazmoza 2,33 ale można leczyć więc ;///// i różyczka 0,30 ale mieści się w normie więc spoko;)) Fajnie by było oczywiście gdyby wszystkie wyniki były extra ale coż najwazniejsze że jest lepiej niż było;)) teraz ide się skonsultować z lekarzem i zobaczymy co powie????
gozi86
Witam!

Jestem tutaj nowa! Od 1,5 roku staramy się o maluszka, niestety jak dotąd bez rezultatu. W poprzednim cyklu brałam clo, a w tym miałam zastrzyk z pregnylu w 15 dc. Jestem 11 po zastrzyku, nie wiem czy powinnam robić już test? Bolą mnie piersi, ale jestem tuż przed okresem i mam przeczucie, że niestety nie udało się nam icon_sad.gif Czy któraś z was miała podobne leczenie i czy przyniosło ono rezultaty?
Pozdrawiam ciepło :*
karina1212
mon17
I jak Twoje wyniki ??? Mam nadzieję, że dobrze. Jak się czujesz ???

blonka, jolka30n, perelka, okruszek
A co tam u Was ???

gozi86
Ja byłam w podobnej sytuacji. Też staraliśmy się półtora roku.
Problem był u mnie - mam PCOS i podwyższoną prolaktynę, mąż w porządku.
Przeczytaj sobie wcześniejsze posty.
Udało mi się za drugim razem. Brałam Clo, na pękniecie Pregnyl. Miałam dwa pęcherzyki na obu jajnikach.
Jeden się zadomowił i na 3 października mam termin porodu.
Mogłabyś już iść na betę hcg, bo test domowy może nie wykazać.
Piszesz też, że bolą Ciebie piersi, mnie też bolały icon_smile.gif
Pamiętaj, że objawy na miesiączkę są podobne do tych na ciążę.
Pytaj jak coś, chętnie pomogę icon_smile.gif

U mnie dziewczyny jest ok. Wizytę mam 9 maja, więc to już niedługo.
Nie mogę się doczekać, najchętniej to chodziłabym co tydzień icon_wink.gif
W tej chwili leci mi już 17 tydzień.
gozi86
dzięki Karina!
A mam jeszcze takie pytanie kiedy robiłaś sobie test ciążowy po pregnylu, bo wiem że on przez dość długi czas utrzymuje się w organiźmie i na teście pokazuje 2 kreski.
jolka30n
Witam moje drogie . Byłam u lekarza to 7 TC cieszę sie jak wariatka jestem od dziś na zwolnieniu lekarskim ze wzgledu na mój obciążający wywiad . a tak poza tym to z fasolką wszystko ok imam nadzieję że tak będzie do samego końca.pozdrawiam
mon17
Wczoraj byłam w centrum chorób zakaźnych z tymi moimi wynikami i tam zrobili mi badania z krwi podobno jakąś inna metodą. Nic nowego sie nie dowiedziałam a nastepna wizyte mam za tydzień więc wtedy mam nadzieje coś zadecydują co dalej robićicon_wink.gif wiem że musi byc dobrze więc bede was informowac na bierząco!! A tak poza tym to wszystko dobrze;)
karina1212
gozi86
Mogę napisać Ci dokładnie, bo wszystko notowałam:
7 stycznia zrobiłam sobie zastrzyk, a betę zrobiłam 24 stycznia.
Owulację miałam 9 albo 10 stycznia. A tak w ogóle miałam późną owulację, ale to też się zdarza - w 21 dniu cyklu.
Najlepiej do dnia owulacji (czyli kiedy pękły pęcherzyki) dodać sobie 2 tygodnie i wtedy robić test - ponieważ po tych dwóch tygodniach jest termin miesiączki.
Test płytkowy zrobiłam na pamiątkę, bo nie zamierzałam go robić żeby potwierdzić ciążę.
Chciałam po prostu zobaczyć w końcu dwie kreski icon_smile.gif, a nie jak do tej pory jedną.

jolka30n
Co miałaś na myśli pisząc obciążający wywiad?
Pytam, bo ja też chciałabym pójść na zwolnienie już do końca,
ale mój lekarz jest taki, że nie chce dawać jak widzi, że dobrze się czuję.
Zresztą skąd on może wiedzieć, prawda???..
Mówiłam jemu już, że mam pracę fizyczną, męczącą, ale na każde moje zdanie miał swoje wytłumaczenie.
Musiałabym trochę nakłamać, że źle się czuję, ale jak to zrobić wiarygodnie...
Człowiek się stara o dziecko tyle czasu i martwi się żeby wszystko było dobrze...

mon17
Cieszę się, że wszystko dobrze i oby tak dalej icon_smile.gif
perelka00007
Karina mnie narazie bez zmian, skończyłam pierwszą dawkę clo, będę brała duphaston od 19 dc i zobaczymy, staramy się z mężem jak mozemy 02.gif

Gratuluje wszystkim dziewczynom, którym się udało, sporo już w tym roku fasolek na naszym forum.
basik_b
Cześć dziewczyny. Właśnie wróciłam od lekarza. Jestem w szoku... są czworaczki. Są cztery tętna. Cholernie się boimy. Lekarz jest w szoku, nigdy wcześniej nie miał takiego przypadku. Nie gwarantuje, że wszystkie się utzymają. Jestem w 7 tygodniu a mam brzuch na 3 miesiąc. Są momenty, że wymiotuje jak łoś. A są i takie gdzie czuje się super. Nie wiem co mam myśleć, robić. Masakra, następna wizyta 28.05. Jeśli wszystkie się utzymają to niestety od ok. 12 tygodnia musze iść już do szpitala. Niestety lekarz mój powiedział, ze się dalej nie podejmie i przekarze mnie do jakiejś kliniki w Polsce. Napiszcie coś bo ja mam mętlik w głowie...
użytkownik usunięty
[post usunięty]
użytkownik usunięty
[post usunięty]
mon17
Basik to poczwórne jeszcze raz gratulacje;) wow jak czytałam to nie mogłam uwierzyc i jeszcze raz przeczytałam... Jejku ja ci nic w tej sprawie nie pomoge bo nie wiem jak to jest pierwsza i teraz kolejna ciążę mam pojedyńczą ale wiem że bedzie dobrze!!! Teraz będe myślałam to tobie Buziole trzymaj się a raczej trzymajcie sie!!!
karina1212
O rany basik... to jaj razem z Twoim lekarzem jestem w szoku i z Wami...
Dopiero 28 maja masz wizytę w takim "stanie", późno.
Napisz coś więcej.
milutka
CYTAT(karina1212 @ Tue, 01 May 2012 - 13:13) *
O rany basik... to jaj razem z Twoim lekarzem jestem w szoku i z Wami...
Dopiero 28 maja masz wizytę w takim "stanie", późno.
Napisz coś więcej.



Ja myślę, że nie jest późno.


Basik hmmm ciężka sprawa, ale stało się i teraz pozostało trzymać kciuki za Twoje zdrowie i przede wszystkim za zdrowie Twoich dzieci &&&&&


Rosa a zobacz, na polnej też mi robili IUI gdy miałam po kilka dojrzałych pęcherzyków.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
milutka
CYTAT(użytkownik usunięty @ Tue, 01 May 2012 - 15:52) *
cytowany post usunięto


pierwsza IUI robiona przy pęcherzykach 19,21,22,25,32 na następny dzień sprawdzono , że pękł jeden, bodajże ten 22 a te 19,25,32 urosły do 35,33,25.

druga IUI 25,26 na następny dzień c.ż., 17,30 , ten 17 został a ten 30 c.ż.


Rosa no właśnie ja też zawsze marzyłam o bliźniakach, ale jak poczytałam co może się dziać, to wiedziałam , że to niemożliwe. Mi też przeszło przez myśl, ze względu na zdrowie Basik i dzieci, że lepiej aby zostały bliźniaki, tylko bałam się głośno o tym napisać.
basik_b
Dziewczyny z tego wszystkiego pomyliłam terminy. Wizyte mam 18 maja. Jedyne co dobre to, to że ufam swojemu lekarzowi. Odrazu mi o wszystkim powiedział. Że ciaża moze sie zredukować do dwuch, jednego zarodka, lub zupełnie sie wchłonać. sam stwierdził, że nie ma doświadczenia w dziedzinie czworaczkków i na kolejnej wizycie, o ile sytuacja sie nie zmieni, przekazuje mnie w polskę. przez ten czas chce się zorientować co i kogo mi polecić. Cieszę sie, że był ze mną szczery. Jestem świadoma wszelkich konsekwencji. Jesli nic się nie zmieni to od początku czerwca już będę leżeć w szpitalu do rozwiazania. Pozdrawiam Was. buziaki.
Blonka
basik.. gratuluje i trzymam kciuki zeby bylo tak jak sobie tego zażyczysz... ! mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze... trzymam kciuki za WAS
karina1212
A jednak 18-ego na wizyta. Tak mi się wydawało, że 28-y to późna data.
Basik trzymam kciuki za Wasze zdrówko !!!
perelka00007
Basik gratulacje!!!
Zdrówka życzę
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.